( Citroen C6 ) Bagażnik rowerowy na dach?

[wic1]

Witam,

Posiadam C5 III z 2008 roku (sedan).

Nie posiadam haka, nie posiadam religów dachowych a chciałbym czasem przewieźć rower na trasach 150 km i w górę.
Jak czytałem o bagażnikach klapowych to ilość wad wydaje się nieproporcjonalna do zalet
(Ryzyko wgniecenia na dołku, ryzyko uszkodzenia klapy, rys czy osunięcia się zawartości i zasłanianie rowerów)


W internecie widziałem gotowe bagażniki na dach (bez wsuwek na rower) w cenach 150-250zł co wydaje się dość akceptowalne.

Założenie haka to ok 1000zł + bagażnik ok 400 zł już nie wydaje się być takie opłacalne ;(


Co sądzicie o tańszych bagażnikach na dach?
Czy to się rozpada? Czy się opłaca?
Czy nadaje się na większe trasy?


Rozważam też rozłożenie roweru na części ale to i tak nie wszystko może wejść w auto a i jechanie ze złożonymi siedzeniami i buczenie z bagażnika już tak się nie uśmiecha

[cynamon]

Dlaczego piszesz w dziale C6 ?

Jeżeli masz punkty montażowe, to jest kilka modeli. Solidny i cichy, to Thule (cena prawie 1000 PLN). Są też tańsze, ale to loteria, bo może gwizdać, np taki: http://allegro.pl/bagaznik-aluminiowy-citroen-c5-zobacz-wroclaw-i6169084707.html

[adamo55]

Ja mam zakupiony firmy Cruze i nie mam większych zastrzeżeń. Wiadomo, że Thule nie ma konkurencji, ale Cruze daje rade i parę stowek zostało, nie pamiętam ale z 600zl kosztował. Każdy będzie gwizdał wszystko zależy od prędkości...