Wiem, że jeździć Skodą to nie to samo co nowym C5. Ale przedewszystkim, Skoda jest bardziej niemiecka od C5 (choć po reklamie C5 można odnieść inne wrażenie). Zdecydowanie bardziej ufam czeskiej marce, a jeśli miałbym sie wyróżniać to wolałbym jeździć Oplem Insignią. 10 000 droższy a klasy ma o 100 % więcej.
Nie rozumiem tego porównania, bo Octavia to kompakt czyli gra w jednej klasie np z Megane czy Astrą, a reszta to klasa wyższa średnia czyli klasa wyżej.
A poza tym od kiedy "bardziej niemieckie" jest synomimem jakości ?. Reklama C5 jest naigrywaniem się ze stereotypów, a że nie wszyscy ironię rozumieją, to inna sprawa. _________________ C5 Break 2.0 16V Automat Exclusive 2003 + LPG VSI Prins.
Nieprawda C 5 ma 273 % klasy więcej niż Opel Insignia
Citroen wciąż daje poczucie wyjątkowości między innymi dlatego, że nie sprzedaje się w takich ilościach jak Opel czy Skoda. Są ludzie którzy nie chcieliby jeżdzić tym co wszyscy sąsiedzi i przedstwaiciele handlowi w ich mieście.
Dołączył: 05 Lut 2011 Posty: 17 Skąd jesteś (miejscowość / region): Legnica Posiadane auto: Narazie FIAT Marea 1.9JTD
Piwa: 0/0
Wysłany: Pią 11 Mar 2011, 09:17
Temat postu:
Re: ( Citroen C5 ) Problemem C5 jest jego cena
no skoro nie kupiłeś to po kiego nam zawracasz gitarę?
my kochamy C5 ty nie ,
nie rozumiem o co kaman.
chciałeś kupić, nie kupiłeś a teraz się tłumaczysz...znaczy sumienie ruszyło
Bez urazy kolego, ale dla twojej informacji skoda czeska - jest tylko na papierze
Wszyscy dobrze wiemy, że:
Skoda
Audi
VW
Porshe
Seat
to wszystko z jednego worka i to koncern VAG'a
tak samo jak Citroen, Peugeot i renault - Koncern PSA
dodam również fakt, że to własnie VAGowskie silniki sa jednymi najbardziej awaryjnych - np. turbiny, np wycieki, np wtryski... Wszystko to pada szybciej w "bardziej niemieckich" autach ale nikt o tym nie mówi, bo jeździ tyle tego, że taniej jest iśc na szrot ( bo przecież połowa to już gnioty zebrane z drzew) i kupić część ze szrotu aniżeli pakować w drogie francuzy heheh I własnie tutaj jest różnica !... Wiecie czemu potocznie mowi sie o droższych czesciach do francuzów? Bo tego nie dostaniecie na szrotach
Przez co, zmuszeni jestesmy kupować cześci ze sklepu.. A to ci Pech no no no A tak ? Kupujesz nowiutkiego pasacika... coś nie gra - jedziemy na szrocik, za bezcen dostajemy cześć z przygniecionego przez Drzewko Innego passacika i smigamy dalej ^^, potem kupujemy książeczkę serwisową z wpisami na alledrogo i chwalimy się o spokojnej historii auta ^^
trochę autek w życiu miałem i mogę śmiało i z pełną odpowiedzialnością powiedzieć że:
VW, Audi były wspaniałe ale do roczników 96. Wprowadzenie zawieszenia wielowachaczowego do tego jeszcze aluminiowego w Naszych warunkach było nieopłacalne. Dwukrotny remont w ciągu roku młodszego rocznika szybko wyleczył mnie z tej marki. Wyjątkiem w VW jest T4 która do końca była produkowana na dobrych podzespołach (tylko silnik 2,5TDI 5-ciocylindrowa rzędówka).
Ford Escord, Mondeo (tylko ghia). Jedno z najtańszych w utrzymaniu samochodów jakie miałem. Za 300zł robi się wymianę klocków, sworznia i zbieżność- bajka. Roczniki tylko do 2000 (Mondeo).
Citroen C5- jestem właścicielem od tygodnia (pewnie że mało) ale zrobiłem już 1500km. Wybrałem Go całkowicie świadomie bo: zależało mi na dobrym wyposażeniu, komforcie jazdy, elastycznym silniku, pojemności bagażnika. Ktoś zaraz powie że wymiana sfer u mnie w aucie to 2500zł. Dla porównania w VW lub w audi remont zawieszenia kosztuje od 3000- 3500zł. Silniki trwałe, ekonomiczne, idiotoodporne. Oczywiście nie działa mi otwieranie tylnej szyby (chyba jak wszystkim) ale w kombi traktuję to jako gadżet bo i tak mam roletę więc po cholerę mam otwierać szybę . Jak do tej pory furka spisuje się bardzo dobrze i jestem zadowolony.
Treaz pytanie za 100 punktów: powiedz mi Kolego TOKO co kupisz w tej cenie z takim wyposażeniem, za takie pieniądze? Osobiście uważam że Citroen powinien być zawsze opluwany to jego cena będzie niższa i znów go kupię.
Dołączył: 27 Wrz 2011 Posty: 48 Skąd jesteś (miejscowość / region): mazowieckie Posiadane auto: C5 Exlusive S&S EAT6 180 KM 2016 rok & C4Cactus 1,2 82 KM 2016r.
Piwa: 0/2
Wysłany: Czw 13 Paź 2011, 09:39
Temat postu:
Re: ( Citroen C5 ) Problemem C5 jest jego cena
wikked! Świetny pomysł, jak spłacę leasing na moje C5, a nadal będą psioczyć na cytrynki, niewykluczone, że kupię następnego, z jeszcze lepszym wyposażeniem (jeśli cena nie podąży za niemieckimi). A co do silnika 2,5TDi (rzędówka) to potwierdzam. Ten silnik miałem w S80 i uważam że to najlepszy silnik na świecie. Totalnie bezawaryjny, jedyna wada to "traktoryzm". Jesli 2,0 HDi przejedzie bezawaryjnie tylko połowę km co 2,5 TDi, zdobędzie tytuł najlepszego. Jak na razie zaletą jest jego cicha praca i elastyczność. Spalanie niestety minimum 1 litr większe, auta natomiast bardzo porównywalne rozmiarem, wagą oraz mocą jednostek napędowych (140 KM). _________________ Jedynym sposobem pozbycia się pokusy jest uleganie jej - Oscar Wilde.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Citroen C5 ) Oceń swoje auto - opinie i testy użytkowników oraz porady przed kupnem auta.
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.