( Citroen C5 ) SPALANIE C5 2.0 HDI

[mateoosch]

[hedgehog]

[olek_k1]

Sorki Panowie ale to pisanie o średnim spalaniu to trochę bez sensu..... Mój na trasie pali od 4,8 do 8,5 l/100 km. Jak pojadę max 90 na krajówce, delikatnie z pedałem gazu i dużo hamowania silnikiem potrafię zejść poniżej 5 l. Ale jak jadę autostradą 160-200 km/h zeżre ponad 8 a i 9 też potrafi I to nie kwestia auta, silnika, opon, zimy, lata tylko głownie ciężkiej nogi i prędkości. Fizyki się nie oszuka Co do średniej to w sumie nie śledzę zbyt często ale przeważnie z ostatnich kilku tys. km wychodzi w granicach 7 l/100 więc przy tym aucie to jak dla mnie dobry wynik Pozdrawiam

[hedgehog]

[miq21]

hedgehog, kolega olek_k1 przez "bez sensu" mial zapewne na myslij to ze pojecie "srednie spalanie" jest subiektywne;) jeden srednie spalanie bedzue mial 5,5 litra/100km, a drugi 8 i to wcale nie musi oznaczac ze te dwa spalania sa rozne w zwiazku z roznica silnikow albo jakas awaria. w srednim spalaniu zalozmy 50% miasto 50% trasa styl jazdy ma znaczenie. ja np srednio robie 6,3l na 100 km chociaz u mnie przewaga jest wiosek na miastem. podziwiam tych ktorzy sa w stanie zejsc do 5 l bo ja np jezdze delikatnie raczej a mi sie takiego wyniku nie udalo uzyskac "srednio" A jak ktos juz pisze i spalaniu w miescie 7 l na 100 km to tez podziwiam nawet bardziej;) We wroclawskich korkach ciezko taki wynik uzyskac

[Reklama]

[hedgehog]

Ja oczywiście rozumiem, że styl jazdy ma znaczenie. Natomiast miałem na myśli to, że skoro użytkuję to auto już 8 lat to różne style przećwiczyłem, bo raz się śpieszę i jadę jak torpeda, raz mnie dyńka boli i jadę jak ślimak, raz nie ma ruchu i jadę płynnie, raz jest korek jak nieszczęście, itp. Po prostu, w skali jednego tankowania jeździ się różnie i na to srednie spalanie składają się różne style jazdy. Nikt z nas nie jest robotem i nie jeździ za każdym razem tak samo. Mimo to, przez te 8 lat spalanie mam bardzo stabilne, z różnicami nie przekraczającymi 0,5 l /100.

Zgodzę się natomiast, że istotny wpływ na spalanie ma to gdzie się mieszka, bo zupełnie inne spalanie będzie miał ktoś w Warszawie (szczególnie jak most się spali) a inne ktoś w jakiejś pipidówce gdzie słowo "korek" kojarzy się co najwyżej z butelką wina za 2,50 zł.

P.S. Ja nie jeżdżę z myślą żeby "schodzić do iluś tam litrów". Po prostu jeżdżę, a że tyle pali a nie 12 l jak co poniektórym to po prostu się cieszę.

A co do Wrocławia, to dzięki właśnie temu miastu zmieniłem C5 z manualem na automat. Byłem tam pod koniec 2006 roku i wszystko było tak rozkopane, że do Wrocławia 400 km przejechałem w 4 godziny a potem z przedmieści Wrocławia do centrum jechałem w korkach kolejne 4 godziny i kolano mi wysiadło od naciskania sprzęgła Powiedziałem sobie wtedy że trzeba się przesiąść na automat i zamiar zrealizowałem miesiąc później

[olek_k1]

Dziś z premedytacją przejechałem trasę patrząc na spalanie I oto wyniki : autostrada Nowy Tomyśl - Łódź - tempomat 120 km/h , momentami szybciej ale tylko w trakcie wyprzedzania jak ktoś mi usiadł na d... , zjeżdżając z A2 miałem średnią 5,8 , potem do centrum Łodzi i z powrotem na A2 i do Wawy, tu już mi się spieszyło więc 160-180 ( nie pochwalam bo łamałem przepisy ), na Mokotowie miałem już średnią od wyjazdu 6,7 więc pewnie ten odcinek grubo ponad 8l/100 km. Chwilowe spalanie przy prędkości 180 km/h pokazywało ponad 10 l/100 km. Piszę to tylko dlatego, żeby udowodnić, że głównym czynnikiem wpływającym na spalanie jest prędkość i wydaje mi się , że idealną prędkością dla mojego silnika jest 120 km/h, przy takiej prędkości można spokojnie na autostradzie zrobić 1300 km na zbiorniku.

[hedgehog]

[marek_bog]

Oczywiście, że chodzi o prędkość i płynność jazdy.
Ja jak dojeżdżałem jeszcze do pracy z Trzebini do Krakowa, to na odcinku (ok 30km) pomiędzy tymi miastami (zimny start), gdzie rano płynnie jechałem z prędkością 70 - 80 (po drodze tylko 2 światła) miałem spalanie do Krakowa (lekko z górki) 3,5! W drodze powrotnej (również płynna jazda, lekko pod górkę siłą rzeczy) spalanie ok. 4,5! Cała trasa, łącznie z Krakowem, zamykała się pomiędzy 4,2 - 4,5 - zależnie od korków w Krakowie.
Średnia z 9999km miałem około 4,5. Obecnie mieszkam znacznie bliżej, toteż i proporcje jazdy poza miastem i po mieście mi się zmieniły, średnia z 9999km, to 5,4.
Już dawno nauczyłem się nie śpieszyć, co nie znaczy, że jestem zawalidrogą. Po prostu spokojna i płynna jazda z przywidywaniem tego, co się za chwilę wydarzy, hamowanie silnikiem itp.

[czarnes]

Mi średnio pali 7,2-7,4 l/100km. Ale to wg wskazań komputera. Jeżdżę dość szybko 130-150 km/h.
Mam kombi z manualem 2.0 HDI 136KM
_________________
Citroen C5 (X7) Tourer 2.0 HDI 2009

[ZimnyKartofel]

C5 2.0 HDi 2009 sedan średnio w trybie mieszanym 5.6l/100km trasa podczas spokojnej (w miare stabilne 100-110km/h) jazdy 4.3l/100km. Spalanie podane przez komputer.

[Kajoj]

Moja cytrynka pali 6 - 6.4 litrów / 100 km na trasie (dość dynamiczna jazda), w mieście ok 7-7.5 litrów / 100 km.

[89orzel]

U mnie Cytryna 2.0 HDI 163KM sedan wersja exclusive w mieście (przeważnie odcinki do 3 km) pali około 10l (jazda spokojna - auto nierozgrzane), w trasie przy dynamicznej jeździe ok. 6,5l (przeważnie koło 120 km/h do 140 km/h), skrzynia manualna. Wyniki rzeczywiste, nie z komputera.
Średnie spalanie w proporcjach 1/3 (miasto/trasa) wychodzi koło 7,3 - 7,5l.
Klimatyzacja włączona zawsze!

[Plopek]

U mnie w warunkach miejskich 8-9 l /100 km średnia prędkość 21 km/h.Na trasie 5,5 - 6l. Pozdrawiam

[cycu2205]

Mi tyle pali z silnikiem 109 konnym 2.0 HDI. Co poniedziałek tankuje 18 litròw ,do pracy mam równe 25 km i muszę jechać przez całe miasto ,czyli 50 km dziennie ,6 dni = 300km. Na 18 litrach robię 300km. W tamtym roku do Kołobrzegu i z powrotem 1000km 55l bez włączonej klimy bo jechałem i wracałem w nocy.Tyle mi pali w praktyce,oczywiście też kombi.