( Citroen C4 Picasso ) Fiksujący czujnik ABS.

[Wojtula 44]

Witam gorąco forumowiczów.
Od kilku dni walczę z następującym problemem:
W czasie jazdy z umiarkowaną prędkością - ok 100 km/h poza terenem zabudowanym, korzystając z tempomatu w jednej chwili zapaliły się cztery kontrolki (oczywiście żółte) ABAS, ESP, AUTO PARK OFF i SERVICE do tego. W menu wyświetlanym na desce po otwarciu WARNING LOG komunikaty: ABS braking system faulty, ESP/ASR system faulty, Handbrake faulty oraz Gearbox faultly. Wywaliło oczywiście z tempomatu i po zwolnieniu możliwość zmiany biegów tylko w manualu (mam skrzynię zautomatyzowaną) do 3 biegu. I tak do momentu zatrzymania i wyłączenia silnika. Po ponownym uruchomieniu, po ruszeniu i kilku obrotach koła gasną kontrolki, logi w błędach wyświetlanych z menu auta znikają. Cieszę się jazdą raz dłużej, raz krócej i znowu wszystko tak jak opisane wyżej. Zatrzymanie, zgaszenie, odpalenie, jazda, błędy - zapętlam się w tym błędnym kole.
Wróciłem do domu, komputer z DIAGBOX i do garażu. Po podłączeniu i skanowaniu globalnym znalazł następujące błędy:
1. W kalkulatorze ABS/ESP (ESP81) - C1321 - Usterka sygnału czujnika prędkości lewego przedniego koła.
2. W kalkulatorze kontroli silnika (EDC16C3) -P1394 - Defekt kalkulatora skrzyni biegów.
3. W kalkulatorze automatycznej lub ręcznej, sterowanej skrzyni biegów (CFC300P) - U0415 - Usterka informacji
emitowanej przez kalkulatora AB S/ESP albo FSE (hamulca postojowego).
Po odczytaniu tych błędów i oddaniu auta w ręce mechanika, wymieniony został czujnik ABS na opisywanym kole (nie kupowałem taniego chińskiego zamiennika - zastosowałem część OM Citroen Peugeot). Niestety wymiana nie zmieniła nic - błędy wyskakują dalej (takie same), dalej po restarcie znikają i pojawiają się ponownie. Poszło 150 PLN na czujnik + 50 PLN u "fachowca" i jestem w tym samym miejscu, w którym byłem wcześniej. Dla ścisłości, muszę dodać, że mechanik zanim zamontował nowy czujnik, oczyścił z rdzy i różnych nalotów miejsce jego montażu, poprawił gwintownikiem gwint pod śrubę mocującą. Nie chciałbym znowu wydać kasy tylko po to, żeby przekonać się, że kolejna wymieniona część nie będzie tym, czego szukamy. Jeśli ma ktoś jakiś pomysł, lub swoje doświadczenia z wyżej opisanym problemem, chętnie przyjmę wszelkie sugestie pomocne w rozwiązaniu mego kłopotu.
Pozdrawiam i z góry dziękuję za udzieloną pomoc.
Wojtul@.

[Pyotrek]

Do sprawdzenia wiązka i wtyczka od czujnika.

[Wojtula 44]

Witam ponownie.
Temat do zamknięcia, problem rozwiązany.
Po zamontowaniu nowego czujnika i oczyszczeniu miejsca montażu okazało się, że dalej fiksuje. Niestety magnes osadzony w plastiku trochę głębiej i odległość od toru na łożysku jeszcze za duża i to było powodem "zrywania łączności" przy większych prędkościach. Podpiłowany lekko czujnik i oszlifowane miejsce montażu dało efekt pozytywny. Problem zniknął i błędy nie wracają.
Pozdrawiam wszystkich.