Witam. Nigdzie nie ma odpowiedzi... w całym google, youtub... nigdzie nic. Jak zemontowac lampe z klapy w sedanie? po odkreceniu motylka lampa cala sie rusza ale jeszcze cos ja trzyma od srodka. W youtub jest filmik z kombi ,ale tam wystarczy tylko wykrecic ten motylek. POMOCY
Lampy nie zdemontujesz w ten sposób, z lampy należy wyciągnąć tylko oprawkę z żarówkami, wymienić żarówkę i włożyć oprawkę z powrotem .
Moim zdaniem sie mylisz. Czyli jak ktos podczas wypadku rozbije lampe to jej nie wymieni ?hehe bez jaj
zarowek to ja nie chce wymieniac dlatego zalozylem ten post. Moze jakis fachowiec sie wypowie jak je zdemontowac?
Odkręcasz motylek i odłączasz wtyczkę.Być może uszczelka się przykleiła i trzyma.
Mistrzu od c5:) niestety na 100% nie... uwierz ze mam sporo siły... czuc ze blokuj jakis zatrzask czy cos innego a boje sie urwac. lampa po odkreceniu motylka rusza sie jak szalona na lewo i prawo ale cos ja blokuje - prawa lampa patrzac od tylu - blokuje z prawej strony... adekwatnie lewa lampa z lewej.czuc mocny opor... wieć to nie jest uszczelka. Jest mocny opór... i lampa sie rusza a szarpalem mocno
widac... mam nowe lampy do przelozenia... tam sa te 2 zaczepy ale nawet wykalaczki nie da sie wcisnac zbytnio ... moge wyrwac je na sile bo nie zalezy mi na starych ...ale boje sie ze te zaczepy gdzies tam zostana. Chore ze nigdzie nie ma informacji na temat demontazu
OK. rozgryzłem ten temat i lampy wymienione. Temat zamykam... szukam jeszcze odpowiedzi w dziale elektronika na temat wymiany obudowy kluczyka... moze ktos pomoze?
Jak w końcu tego dokonałeś? Siłowo? Pamiętam, że kiedyś tez się męczyłem i odpuściłem ostatecznie.
A więc tak. Napisze na przykladzie prawej lampy z tyłu (w lewej bedzie wszystko analogicznie). Sciagnij tapicerke i wykrec motylek oraz bialy plastik po wykreceniu tego motylka.
W lampce po prawej stronie masz 2 zaczepy - ktorych nie widac. Po prawej stronietej lampy masz czarny plastik - musisz go najlepiej odciagnac srubokretem w prawa strone - dosyc mocno poniewaz jest na 2 kliki zamontowany. Nie boj sie ze trzeba uzyc duzej sily nic sie nie zniszczy. Nastpenie - to jedyne dojscie od tej strony pod tym plastikiem aby wbic sie do srodka lampy np. srubokretem i wcisnac te zaczepy.Jest to mega trudne. Wkurw... sie i podwazylem od prawej strony lampke ale ciezko dostac sie do zaczepow... samo podwazenie lampki pomaga, wtedy musisz uzyc naprawde duzo sily i ciagnac lampke do siebie. Tez bez obaw mi sie nic nie polamalo ani w lewej ani w prawej. Nie ma innej mozliwosci wyciagniecia lampy. Duzo sily i ciagnac ! nic sie nie zniszczy ... szarpalem jak szalony z obawa uszkodzenia ale lampka w koncu wyskoczy cala i nic sie nie uszkodzi.
Nie ma innej mozliwosci wyciagniecia niz mocny bajceps hehe.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Citroen C5 ) Nadwozie.
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.
.
zwykła mała lampka:)
