( Citroen C3 ) Czasowy brak wspomagania kierownicy.

[squirs]

Witam
Kilka razy zauważyłem, że jak stałem na skrzyżowaniu i trzymałem ręką kierownicę, minimalny nacisk na kierownicę, powodował lekkie jej ruchy wraz z jakimś nie całkiem normalnym chrobotaniem. 3 dni temu podczas jazdy w mieście na prostej drodze szarpnęło mi kierownicą, skontrowałem i na najbliższym zakręcie przekonałem się, że zniknęło mi wspomaganie kierownicy. Cały dzień wspomagania nie było, kilkakrotnie odpalałem auto i gasiłem, normalna eksploatacja. Szykowałem sie, że po weekendzie podjadę gdzieś do mechanika, tymczasem następnego dnia rano odpalam auto, wspomaganie normalnie jest, i działa bez zastrzeżeń trzeci dzień. Dodam, że nie zapaliła się żadna kontrolka, ani nie pojawił na wyświetlaczu żaden komunikat z komputera o jakiejkolwiek niesprawności jak przestało działać to wspomaganie. Dziwna sprawa. Są powody do niepokoju?
Pozdrawiam

[Mostek123]

[squirs]

Minął prawie rok, wczoraj znowu zniknęło mi wspomaganie, nagle, podczas jazdy. Cały dzień nie było. Już miałem zamiar dzisiaj zaprowadzić C3 gdzieś do mechanika, kiedy rano odpaliłem samochód i jak można się domyślać, wspomaganie działa jak gdyby nigdy nic... Wymienić profilaktycznie sterownik układu wspomagania czy dać spokój...
W końcu raz w roku mogę nie mieć wspomagania przez dobę ale dziwne swoją drogą.

[Iwona_C3]

Witam, Udało się Panu zdiagnozować przyczynę usterki ? Mam dokładnie ten sam problem. Trzeszczenie i ruchy kierownicą w czasie postoju i wczoraj wysiadło wspomaganie. W ciągu ostatnich trzech lat dwie podobne sytuacje.

[squirs]

Witam
Nic z tym tematem nie zrobiłem...ot taka przypadłość... Od tego czasu jeszcze raz zdarzyło się, że wspomaganie mi zniknęło ale to na 2 godziny mniej więcej. Podjechałem pod dwa sklepy bez wspomagania, potem jak gdyby nigdy nic, wszystko wróciło do normy... Sprawa trochę irytująca, ale no cóż... francuska elektronika... Miałem Fiata, też lubił płatać figle... może dlatego się przyzwyczaiłem...

[Reklama]

[jarek.123]

Witam. Czy w ogóle podłączyłeś auto pod kompa? Znajomy miał uszkodzony czujnik skrętu kierownicy, co prawda w innym aucie, ale zmierzam do tego że bez podłączenia interfejsu to można sobie "wróżyć z fusów"

[squirs]

Witam
Nie, nie podłączałem auta pod kompa. Tak jak wcześniej napisałem, nie robiłem z tym nic.