Witam. Mam dosyć irytujący problem w C3, a mianowicie ze wspomaganiem. Samochód był diagnozowany u dobrego elektromechanika i stwierdzono, że trzeba wymienić POMPĘ (chociaż układ jest elektryczny). Zastanawia mnie fakt, że skoro rzekoma "pompa" jest zepsuta, to czemu wspomaganie raz jest, a raz go nie ma. Bardziej logiczne wydaje mi się wyjaśnienie, że komputer sobie odłączą wspomaganie. Dodatkowo w kierownicy wszechobecne jest chrobotanie i stukanie. Miał może ktoś taki problem?
Re: ( Citroen C3 ) Wspomaganie: raz jest, raz nie ma.
Jeśli masz elektryczną pompę to ona pompuje płyn do wspomagania. Możliwe że pada pompa, ale warto jeszcze sprawdzić bezpieczniki i wiązki. Miałem przypadek w C4 że nie kontaktował bezpiecznik i czasem wspomaganie było czasem nie.
A ilość płynu jest odpowiednia?
Komputer chyba ma możliwość odłączenia pompy, jest to związane z bezpieczeństwem.
Opisz kiedy tego wspomagania nie ma i podaj VIN.
Re: ( Citroen C3 ) Wspomaganie: raz jest, raz nie ma.
Pyotrek napisał:
Jeśli masz elektryczną pompę to ona pompuje płyn do wspomagania. Możliwe że pada pompa, ale warto jeszcze sprawdzić bezpieczniki i wiązki. Miałem przypadek w C4 że nie kontaktował bezpiecznik i czasem wspomaganie było czasem nie.
A ilość płynu jest odpowiednia?
Komputer chyba ma możliwość odłączenia pompy, jest to związane z bezpieczeństwem.
Opisz kiedy tego wspomagania nie ma i podaj VIN.
Zaraz, zaraz jaki znowu płyn? Przecież pisze, że wspomaganie jest elektryczne i żadnej pompy nie powinno być skoro nie ma wlewu ani żadnego zbiorniczka na takowy płyn. Z tego względu, że auto zostało zdiagnozowane w taki, a nie inny sposób liczę, że może ktoś samodzielnie rozwiązał zagadkę znikającego wspomagania, bo pozostawienie tego w rękach fachowcy nie dało rezultatu. Podłączenie pod komputer rzekomo wykazało awarię pompy wspomagania (a jedyna pompa o jakiej mi wiadomo w tym autku to ta od absu)
Ostatnio wspomaganie zniknęło gdzieś 2 dni temu, dzisiaj za 3 odpaleniem autka już wszystko hulało. Dzieje się tak już od ładnych paru miesięcy na takiej zasadzie, że 2-3 tygodnie wspomaganie jest, potem go nie ma przez parę dni (zazwyczaj 2-3). Jest to dość uciążliwe, dlatego w następnym tygodniu auto trafi do kolejnego warsztatu. Być może teraz diagnoza będzie trafna. Oczywiście najpierw wezmę jeszcze pod uwagę ten bezpiecznik przy kierownicy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.