( Citroen Xsara Picasso ) Niemiarowość i dym

[vulpes]

To moje pierwsze w życiu auto z silnikiem wysokoprężnym (1,6 HDI) stąd moje pytania do doświadczonych posiadaczy. Otóż od pewnego czasu, bezpośrednio po uruchomieniu, silnik "kuleje". W samochodzie z zapłonem iskrowym powiedziałbym, że mu wypadają zapłony. Trwa to pół minuty a potem chodzi już równo. Wczoraj zauważyłem, ze po uruchomieniu zadymił jak stary traktor czarnym dymem a po kilku sekundach już było ok, nawet po silniejszym gazu nie dymił.
Co może być przyczyną takich objawów?
_________________
VULPES

[Cypcio]

Zamuliłeś biedaka.
W trasę, but, przegonić dieselka i będzie OK.
Nie napisałeś jaki rocznik, ale może biedak nie ma okazji FAP wypalić, tym bardziej trasa z 30 km i dać mu się wygrzać.
_________________
Maciek
Pomogłem - brawo JA.

[vulpes]

Mam nadzieje, że masz rację i że da sie to tak prosto zlikwidować (ale moja xsara picasso szczęśliwie FAP-a nie ma). Fakt, ze przez ostatnie kilkaset kilometrów jeżdżę w mieście i bardzo delikatnie...
Tak czy owak spróbuję. Dziękuję!
_________________
VULPES

[alingen]

Takie terminy jak zamulenie ,stłamszenie itp.,nie wiele wyjaśniają i właściwie nie wiadomo co miałyby faktycznie oznaczać.Ja też miałem taki przypadek jeden raz,kilka lat temu.Nie mogę powiedzieć,że wiem z całą pewnością co jest tego przyczyną,ale ja uznałem na swój wyłączny użytek,że jest to zacinanie się zaworu EGR.Nie rozbierałem go jednak i nie czyściłem go(co wielu użytkowników robi) lecz kupiłem ,jedyny dopuszczony przez PSA dodatek do paliwa,czyszczący układ paliwowy i wydechowy.Po tej operacji problem nie pojawił się do tej pory.To jest właśnie to magiczne
"przegonienie "auta na autostradzie o którym pisano we wcześniejszym poscie;tyle tylko,że wypalanie nagaru i sadzy przy zastosowaniu tego dodatku do paliwa jest efektywniejsze i u mnie dało dobry skutek.Ale to tylko taka moja teoria,która nie wiadomo czy jest słuszna.Pozdr...