( Citroen C5 ) 2.0HDI 136KM - gdy jest poniżej -15c nie odpala

[Bryku]

Witam. Mój problem polega na tym, że jak było w zeszła zimę tak ok -15c moja cytrynka już nie odpalała, kręciła jak szalony ale nie odpalała. Wymieniłem świece żarowe, przekaźnik, filtr paliwa tankowałem dobre paliwo i nie wiem co jest. Gdy jest ciepło i tak do ok -7c, to pali na pierwszy raz. Mój znajomy twierdzi, tak bez żadnej diagnostyki że to regulator ciśnienia paliwa na pompie DELFI, ale wolałbym się upewnić zanim kupię ten regulator i wydam 400zł. Teraz gdy jest ciepło odpala od razu ale czasami lekko zakopci sobie. Wolę zrobić jakąś naprawę teraz gdy jeszcze ciepło niż robić zimą przy -15C. Może ktoś jest z Łodzi i pomógłby z lexią sprawdzić co jest przyczyną. i jęszcze jedno czu te regulatory o tych oznaczeniach pasują do 2.0hdi 136km z 2009 - tj citroen 9109-903, DEL1933-39, Citroen 9109-927.
Pozdrawiam

[__Robert__]

A dodatek do ON lejesz, jeśli nie to zacznij i zapomnij o nieodpalającej HDI.

[GT77]

Kup nowy regulator ciśnienia paliwa,jeśli nadal problem bedzie wystepował to znajomy zapłaci za zbędny wydatek...Wymieniłeś kilka elementów ale nie wspomniałeś czy faktycznie były uszkodzone.Poprawna diagnostyka się kłania,nie wymieniaj zbędnie części.
_________________
Piwa nie pije...Robię wyjątek dla Portera

[Transit 2]

Witam.
Czujnik temperatury być może uszkodzony (sensor map), który również jest odpowiedzialny za rozruch przy niższych temperatura silnika oraz czas nagrzewania się świecy żarowej. Według mnie, czujnik temperatury silnika (sensor map) nie wskazuje temperatury poniżej -15, co przy obecnym temperatury silnika nie ma możliwości zwiększyć dawki paliwa i jednocześnie podgrzania świec żarowych. Tak więc doszukałbym się w samym czujniku temperatury płynu chłodniczego (sensor map). Stąd miałeś taki problem z rozruchem silnika przy minus 15 stopni.

Pozdrawiam.
_________________
Każda rada jest dobra, ale odpisanie jak zostało naprawione to też dobra rada.
Szczęśliwego Nowego Jorku.

[GT77]

[Reklama]

[Wojcieszek]

[Transit 2]

Napisał:GT77

[Bryku]

Odpowiadam na wszystkie pytania. Świece żarowe wymieniłem bo dwie nie były spalone, dwie słabo grzały, Sterownik świec wymieniony nie zawsze załączał. Świece żarowe podgrzewają, a sterownik się poprawnie załącza, ale mój kumpel który ma Peugota z 2.0 hdi ma wszystkie świece niesprawne i przy -15c odpala od strzała. Po za tym świece żarowe to tak naprawdę ekologia. Dodatek do paliwa dodaję, jak również odrobinę oleju 2T czy coś takiego nie pamiętam (w każdym razie polecany na forum). Diagnostyka była wcześniej robiona i wykazało uszkodzenie świec i czujnik położenia wałka rozrządu. Czujnik wymieniony. Temperatury sprawdzone i są ok. Mam wrażenie, że silnik nie dostaje paliwa i nie odpala, bo gdy parę razy podpompowałem go gruszką zapalał. Chciałem odpalić na plaka, ale słyszałem że można rozwalić filtr cząstek stałych. Na prawdę zastanawiam się nad wymianą tego regulatora. Samochód nie odpala tylko przy skrajnych temperaturach minusowych, teraz jest ok. Pozostało sprawdzić czy odpali na popych ale muszę czekać do zimy, a chciałbym tego uniknąć i móc jeżdzić autem. Pozdrawiam

[aadik]

[Transit 2]

[aadik]

[Transit 2]

[Bryku]

Witam. Odnośnie sterownika świec w modelu X7 czyli III generacji sterownik jest pod bezpiecznikami za akumulatorem. A propos świec wymiana jest bardzo trudna bo świece są za silnikiem i czasami któraś potrafi się zerwać. Odnośnie wpisu o ekologi i świecach to świece tylko częściowo pomagają przy uruchomieniu auta, a później działają do momentu osiągnięcia temperatury silnika 40c, w celu dopalania paliwa i niewytwarzania zbyt dużej ilości sadzy (czyli EKO). Dobry diesel jeżeli dobrze kręci to powinien odpalić bez świec. Chcę dodać że świece mam sprawne, przekaźnik jest sprawny filtr paliwa wymieniony, powietrza również, a pomimo tego, następnego dnia po wymianie było -15C i już nie odpalił. Odnośnie regulatora ciśnienia paliwa to nie ma on żadnego wpływu na temperaturę silnika ani otoczenia i nie ma z tym nic wspólnego, z tego co mi wiadomo reguluje on ciśnienie paliwa przed pompą paliwa wysokiego ciśnienia, ale mogę się mylić. Pozdrawiam

[Transit 2]

[Bryku]

Witam. Ponownie czytam odpowiedzi i wasze rady i mam wrażenie że jestem nie na tym forum. Z tego co ja wiem w citroenach i innych pojazdach wyposażonych w eloys nie ma tzw dotrysku paliwa ponieważ płyn eloys powoduje wypalanie się sadzy w niższej temperaturze niż w pozostałych autach z silnikiem diesla. W cytrynach nie ma strachu o podniesienie się poziomu paliwa, przez zatrzymany proces wypalania i spływające paliwo po cylindrach. Filtr cząstek stałych w citroenach tak nie działa. Paliwo miałem już zimowe od pierwszych przymrozków, a przy temperaturze -15C musiałbym chyba zwariować aby mieć letnie, poza tym napisałem że dodawałem dodatek do paliwa wymieniłem filtry i zrobiłem kontrolę silnika (diagnostykę). Poza tym czytałem opinie o regulatorach ciśnienia paliwa w Citroenach i okazuje się, gdy padają nie ma żadnych wskazań w diagnostyce tylko można czasami wyłapać pewne niezgodności w ciśnieniu paliwa zadanego i aktualnego.Nie wiem jakim pojazdem jeżdzi kolega Transit2, ale w fordzie jest DPF czyli suchy filtr cząstek stałych który wymaga wysokiej temp do wypalenia sadzy, trochę inna technologia niż FAP w PSA. Odnośnie świec to kolega Transit2 też się myli bo przekaźnik w Citroenach nie posiada zadnych czujników i jest połączony równolegle ze świecami a nie szeregowo, tzn że jak jedna świeca nie dział to pozostałe działają dalej i tak jest w większości aut. Dopiero w nowoczesnych dieslach opla jest czujnik w samej swiecy zarówno jej temperatury jak i ciśnienia w cylindrach. Pozdrawiam