( Citroen C5 ) Duże spalanie benzyny i LPG

[cynamon]

Silnik EW10A 2.0 16V, bez przepływomierza i bez zaworu EGR.
Od kiedy kupiłem samochód mam problem ze zbyt dużym spalaniem. Benzyny pali 11-12 l, LPG 13-14,5 l. Instalacja LPG niby się dopasowała prawidłowo i spala około 10% więcej niż benzyny.
Wykonałem adaptacje na benzynie, przejechałem 100km i realnie spalił 12l benzyny i tyle samo pokazał komputer.
Po przełączeniu na LPG, spalanie grubo ponad 13.

Podmieniona sonda lambda, podmieniony mapsensor z czujnikiem temperatury powietrza, wymienione świece i filtry, wyczyszczona przepustnica (była prawie czysta), czujnik temperatury pokazuje prawidłowo, błędów w BSI nie ma.

Moja wiedza już tutaj trafiła na ścianę, bo nie wiem co więcej sprawdzać. Mechanik, który niby specjalizuje się we francuzach twierdzi, że jest ok, ale ten silnik powinien palić benzyny poniżej 10l. Mi nawet na trasie, przy delikatnej jeździe 80-100 km/h pali ponad 11 benzyny i ponad 13 LPG. Wiem, że tragedii nie ma, ale innym użytkownikom tego silnika pali 10-11 l LPG. Ostatnio starałem się jeździć jeszcze bardziej delikatnie, ale nic to nie dało.
Największą zagadką dla mnie jest to, czy instalacja LPG (jakaś jej wada) może wpływać na mapy wtrysku benzyny. Z tego co zauważyłem, to raczej tak. Komputer pokazywał spalanie około 11l, po regulacji LPG pokazał 8,5l, ale po jakimś czasie pokazał 10, później 12.

[malgrek]

Podlewaruj każde koło osobno i zobacz czy wszystkie się kręcą, wygląda jakby któryś hamulec nie odbijał do końca

[cynamon]

Sprawdzałem czy wszystkie felgi mają taką samą temperaturę. Mają.
Sprawdzę jeszcze podczas przekładania kół.

Poza tym wskazania komputera, tak jak pisałem wyżej zmieniały się od 8,5 do 12,5, więc to raczej coś nie tak z silnikiem, elektroniką.

[malgrek]

Pomyśł, jedziesz i masz 8,5L a za chwilę 12,5L no to rozumiem że w tym momencie silnik sam wchodzi na obroty i dostajesz kopa w plecy. Jeszcze rozumiem że sobie chodzi na 2-3 garach od czasu do czasu no to paliwo idzie w wydech

[cynamon]

Pisałem o średnim spalaniu z dystansu min. 100km. Poza tym nawet średnia z 1000km też jest podobna.

[Reklama]

[__Robert__]

[cynamon]

No ale mój na trasie też pali ponad 13. Przy spokojnej jeździe.

Rozmawiałem przed chwilą z kumplem, który ma ten sam silnik w C5, tylko że skrzynia automat. 13 pali mu na mieście przy bardzo dynamicznej jeździe. Na trasie poniżej 10. Mój pali co najmniej o 3 l za dużo.

[__Robert__]

EW10A 2.0 16V, mam identyczny silnik jak Ty, a napisz mi na jakich oponach jeździsz, może tu jest problem, wiesz opory. Ja zauważyłem, że na zimówkach 215/55/16 więcej pali o ok 1,5 litra niż na letnich 205/60/16. Może tu jest problem. Za nie długo wymienisz wszystkie części, a i tak nie przyniesie to rezultatów. A jak tam cewka zapłonowa? Katalizator może już lekko przytkany, cholera jasna wie co jeszcze.

[cynamon]

Opony Uniroyal RainSport 3 225/55 R17, czyli rozmiar taki jak montuje fabryka. Wątpię, aby było aż ponad 3 litry różnicy, bo kumpel na automacie schodzi poniżej 10 litrów LPG. Nawet tu na forum są ludziki, którym pali najwyżej 11 l w cyklu mieszanym.

Katalizator raczej ok, bo błędów w BSI nie ma, moc jest, nie ma dziur. Przebieg to 112 kkm.
Cewka zapłonowa raczej dawała by wypadające zapłony chyba?

Jutro jadę do Czakram w Tarnowie, niech zrobią test drogowy z sondą szerokopasmową i jakimś porządnym testerem. Sprawdzą ciśnienia, podciśnienia itd. Tych rzeczy już sam nie jestem w stanie sprawdzić. Nawet jeżeli Lexia dużo pokazuje, to i tak nie potrafię wszystkiego zinterpretować.

[cynamon]

Tak sobie myślę...
czy zbyt bogata mieszanka może powodować problem z odpaleniem ciepłego silnika zgaszonego na LPG ??
Po krótkim postoju muszę pokręcić około 2-3 sekundy zanim zapali. Sprawdzałem szczelność wtryskiwaczy, są ok. Wężykiem podciśnienia reduktor też nie puszcza gazu. Program diagnostyczny pokazuje dobre ciśnienie w reduktorze po przełączeniu na noPb

[malgrek]

[cynamon]

Wymieniałem dzisiaj koła na zimowe. Sprawdziłem i wszystkie obracają się bez oporów.

[cynamon]

Byłem w Czakramie. Zrobili regulację podczas jazdy. Jakieś korekty -10 -5. Nadal nie kumam dlaczego każdy serwisant coś zmienia.
Gdzieś wyczytałem, że mały wyciek gazu z parownika, który powoduje problemy z odpaleniem ciepłego silnika (u mnie tak jest, chociaż gdy sprawdzałem, to nic z parownika nie wychodziło) może powodować "rozjeżdżanie się map, które latają w różną stronę" Może tu jest problem??

Gdy wracałem z Tarnowa pierwsza dioda na wskaźniku poziomu gazu zgasła mi dopiero po 70km, a wcześniej gasła nawet przy 40km. Ciekawe, czy to trwała zmiana, czy znowu się coś rozjedzie.

[maxdredi]

Koledzy, odkopie starego posta bo szkoda pisac dwa razy to samo.

Mam IDENTYCZNY problem z duzym spalaniem w swojej x7 sedan '09 2.0i RFJ manual 45tys km przebiegu (czyli jak nowy).
Wymienilem lambde, map sensor, filtry, termostat (otwarcie 85C), czujniki temp silnika sa OK, kola obracaja sie swobodnie, rozmiar kol jak fabryka dala i auto spala 10l przy 90km/h na autostradzie i ok 14.5l w miescie. Czyli za duzo o 3l
Lexia nie wywala bledow, szczelnosc kolektora i ssacego jest porawna (map 0.32 kPa na jalowym).

Lambda ma korekty dlugoterminowe 0% a krotkoterminowe +/- 3%. Auto ladnie sie zbiera, nie dusi sie. Autoadaptacja przepustnicy robiona poprawnie.

Ktos moze powiedziec co moze byc nie tak z tym autem? Jaki sensor moze wplywac na zwiekszone spalanie? kupilem go 3 miesiace temu i jesli tego nie naprawie to musze go sprzedac bo z torbami pojde.

[cynamon]

Sprawdź najpierw ile pali benzyny. LPG może palić nawet 15-20% więcej. U mnie przy spokojnej jeździe w trasie też pali około 10 i tak jest prawidłowo. Podobno u niektórych użytkowników pali trochę mniej ale to wcale nie znaczy, że jest lepiej. Jeżeli korekty są ok, to nie bardzo jest co szukać w instalacji LPG. Silnik ma dobrą mieszankę i zubożenie jej zacznie podpalać zawory.

Sprawdź jeszcze czy reduktor ma szczelną membranę. Jeżeli coś jest nie tak, to po krótkim (kilkanaście minut) postoju nie odpali od razu. Sprawdź, czy przez rurkę podciśnienia nie wydostaje się gaz.

Trochę dużo Ci pali na mieście ale to zależy od ciężkości nogi. Znam takich co bez problemu robią ponad 15. Mój pali 11-12, jeżdżę dość spokojnie. Nie turlam się, tylko rozpędzam dość dynamicznie i staram się utrzymać stałą prędkość, bez szarpania. Do tego często hamuję silnikiem. Gdybym jeździł nieekonomicznie, to spokojnie 15 spali.