( Citroen AX ) moja cytrynka 1.0 benz , 1992 r zgasła i nie odpala

[ewusia71]

Witam! Jechałam moją cytrynką po zakupy i ona nagle zgasła. Mąż zaholował mnie do domu i od 2 dni próbuje coś z tym zrobić... Świece dobre , iskra super , paliwo dochodzi , wszystkie wtyczki , kable , bezpieczniki ok. Auto kręci super , mąż kilkakrotnie wykręcał swiece i za każdym razem było tak , że jedna była zalana , pozostałe suche , zawsze ta zalana na innym cylindrze. Bardzo dbam o to auto , świeże oleje , filtry , płyny...
Może ktoś ma jakiś pomysł , mam nadzieję , że to nic poważnego...

[dziadek1]

A o rozrząd było dbane, pasek czasem nie przeskoczył ?
Pozdrawiam
_________________
Pomogłem - napisz na koniec jak rozwiązałeś problem.

[ewusia71]

Bardzo dziekuję za szybką odpowiedz !
A to możliwe , że rozrząd tak sam z siebie sie przestawił w czasie jazdy ?
Bo auto zgasło na drodze , nagle , jeżdzę powoli , bez zrywów , ekonomicznie.
Fakt - paska nie zmieniałam , bo auto mam od 4 miesięcy z niskim przebiegiem i kupiłam go od znajomych , którzy mięli go od nowości i też bardzo o niego dbali.
A jeżeli to faktycznie rozrząd , to jakie są koszty naprawy ( tak orientacyjnie) , bo trzeba go jeszcze zaholować na jakiś warsztat.

[dziadek1]

Do przeskoczenia wcale nie potrzebuje zrywnej jazdy. Oczywiście to było domniemanie na odległość jako jedna z wielu ewentualności i potrzebuje potwierdzenia na miejscu . Jeżeli to był by rozrząd przeskoczony, a silnik kręci się normalnie, to koszt stosunkowo nie wielki, tyle co normalna wymiana rozrządu.
Konkretnej ceny nie powiem, bo nie mam pojęcia ile kosztują części do cytrynki.
Pozdrawiam
_________________
Pomogłem - napisz na koniec jak rozwiązałeś problem.

[ewusia71]

Racja w 100 procentach !
Przeskoczył pasek na rozrzadzie o jakiś ząbek , czy dwa , auto się robi u mechanika!!!
Dzięki za radę , postawiłam piwko !

[Reklama]

[dziadek1]

Jesteś szczęściara Dało Ci napomnienie, a nie pociągnęło po kieszeni.
Pozdrawiam
_________________
Pomogłem - napisz na koniec jak rozwiązałeś problem.