Witam wszystkich forumowiczów,
Mam problem z którego ciężko mi wybrnąć a mianowicie zakupiłem nową pompę wspomagania do mojej cytryny i oczywiście schody zaczęły się na samym początku . Od strony koła pasowego pompy wspomagania są trzy śruby mocujące pompę do (jarzma? nie wiem jak to nazwać) i nie mam pojęcia jak je odkręcić dostępu tam praktycznie nie ma , czy ktokolwiek z forum kiedyś wymieniał pompę w owym modelu ? Prosił bym o jakiekolwiek wskazówki które pomogą mi w wymianie tego ustrojstwa
Nie stać mnie aktualnie na zawiezienie auta do mechanika , z wykształcenia jestem mechanikiem ale moja szkoła nie wiele miała wspólnego z praktyczną stroną tego zawodu ... Pozdrawiam
Witam . To nie jest trudne do odkręcenia, potrzebuje pan klucz płaski z grzechotka o numerze 10 i imbusy dwa jeden krótki a drugi dłuży imbusy jak pamietam dobrze to były chyba 7 albo 6, sama pompa trzyma się na trzech śrubach, dwie z nich są miedzy kołem pasowym od pompy a najlepiej jak bedziesz koło przekrecał w kole sa otwory i w taki sposób odkręcisz dwie śruby trzecia jest bardziej dostepna. Przed tym sciagnij pasek wielorowkowy.
Pojawil mi sie "nowy" dźwięk od pompy wspomagania tak mysle. Chcialem zapytać czy to sie regeneruje czy wyrzuca i następną trzeba szukac. _________________ Pierwszego TARPANA wyklepano mlotkami - historia lubi się powtarzać!!!
Pojawil mi sie "nowy" dźwięk od pompy wspomagania tak mysle. Chcialem zapytać czy to sie regeneruje czy wyrzuca i następną trzeba szukac.
Chciałbym sprecyzować pytanie a mianowicie czy sa sposoby na "reanimacje" pompy wspomagania typu jakies specjalne plyny itp czy jedynym wyjsciem jest jej wymiana. Użytkuję auto dość dużo chciałbym wymienić pompę w niedalekiej przyszłości jednak nie nastąpi to w najbliższych dniach. ponieważ zaczęła delikatnie hałasować ciekaw jestem jak dlugo może jeszcze pociągnąć. Dodam że przez pierwszy miesiac zrobilem autem około 4tys km a nie chciałbym zeby z powodu pompy auto zatrzymalo sie gdzieś w drodze. _________________ Pierwszego TARPANA wyklepano mlotkami - historia lubi się powtarzać!!!
No wiec mozna pompe zregenerować albo założyć druga .Ja tak zrobilem tylko ze założyłem uzywkę, halasowala nie tyle pompa ile rolka napinacza i rolka prowadząca wrazenie bylo takie że drży pompa i że to ona halasuje. Po zdjeciu paska wielorowkowego okazalo sie ze były luzy na lozyskach napinacza i rolki prowadzącej. Zrobione. _________________ Pierwszego TARPANA wyklepano mlotkami - historia lubi się powtarzać!!!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.