Mam zamiar kupić C5 2.0 hdi 163 z 2010. Przebieg to 154 tys km. Zrobiłem badanie w ASO i wyniki FAPa jak na obrazku:
[img]https://drive.google.com/open?id=0BwR8TaT9iyKpR0ZqVjFmZ3A3TTA&authuser=0[/img]
Pytanie czy da radę pojeździć czy tylko koszty? Proszę o fachowy komentarz.
Dołączył: 13 Mar 2009 Posty: 718 Skąd jesteś (miejscowość / region): Duisburg Niemcy Posiadane auto: Citroen C5 2.2 hdi 2001r.
Piwa: 76/36
Wysłany: Pon 02 Mar 2015, 22:35
Temat postu:
Re: ( Citroen C5 ) Wynik badania FAPa w ASO - prośba o komentarz
Masz tam wyraznie napisane, ze fap wytrzyma jeszcze 37 tys. km. W najblizszym czasie warto byloby uzupelnic poziom dodatku. Z przebiegow miedzy wypalaniem filtra wynika, ze auto raczej duzo jezdzi w miescie. Mysle, ze nie ma powodow do obaw, wszystko wyglada normalnie. Szkoda, ze nie zrobiono tego testu na pracujacym silniku, ale to tez wystarczy.
Re: ( Citroen C5 ) Wynik badania FAPa w ASO - prośba o komentarz
Temat FAP to dla mnie nowa rzecz. W ASO dowiedziałem się że stopień zanieczyszczenia sadzą jest bardzo wysoki i jeśli się nie da" odetkać" to FAP do wyrzucenia i promocyjnie za 4000 PLN mi to wykonają. To tyle tytułem mojego zaniepokojenia.
Dziękuję za jednak pocieszające info ale co z tą sadzą? olać?
Re: ( Citroen C5 ) Wynik badania FAPa w ASO - prośba o komentarz
Nie bierz sobie tego tak do serca co mówią w ASO. Stopień zanieczyszczenia fap sadzą należałoby sprawdzić po kolejnym wypalaniu, co wtedy pokaże.
Istotny jest też parametr: całkowita masa dodatku zgromadzona w fap, czyli masa ceru, który osadził się na fapie. Tutaj jest 76g. Problemy zaczynają się przy poziomie rzędu 160g a do tego jeszcze trochę zostało. Możesz policzyć sobie mniej więcej 6-8g na jedno pełne tankowanie zbiornika ON.
FAP w bardzo prosty sposób się regeneruje. Poczytaj. Demontujesz i wypłukujesz wodą i przywracasz go do życia.
Dosyć często dochodzi do wypalania w tym konkretnym przypadku. Średnia 239km z ostatnich 10ciu wypaleń. Możliwe, że przez jazdę po mieście na krótkich odcinkach.
Ja przykładowo mam co ok. 700km.
Re: ( Citroen C5 ) Wynik badania FAPa w ASO - prośba o komentarz
ok dzięki ale nie kumam tej wyliczanki (6-8g na pełne tankowanie). Czyli za 10 tys km będą kłopoty ? i co wtedy się robi? Generalnie na teraz chce wiedzieć czy mogę sobie na spoxa pojechać na narty do Austri i nie będę miał z tytułu FAPa jakiś niespodzianek. Ewentualnie na co zwracać uwagę , co robić by uprzedzić takowe. Mam sobie sprawić lexie do diagnozowania?
Re: ( Citroen C5 ) Wynik badania FAPa w ASO - prośba o komentarz
Proporcjonalnie do ilości zatankowanego paliwa masz dawkowany dodatek do fapa (czyli te 6-8g na pełne tankowanie) i o tą właśnie wartość powiększa Ci się całkowita masa dodatku zgromadzona w fap czyli ceru, którego zadaniem jest obniżenie temp zapłonu sadzy o 100 st. C.
Sadza wypala się w procesie regeneracji a cer pozostaje i też zapycha fap. Jak zgromadzi się go ok. 160g będzie zasypywał Cię komunikatami o zapchanym filtrze fap.
W eksploatacji fapa ważne jest abyś wiedział kiedy trwa proces wypalania i nie gasił silnika czyli nie przerywał procesu.
Żeby to wiedzieć najlepiej zamontuj diodę, która Cię o tym poinformuje. Podłączasz ją albo pod ogrzewanie lusterek albo podgrzewanie tylnej szyby. Dlaczego tam? Bo w czasie trwania wypalania to wszystko jest załączane bez Twojej wiedzy, dodatkowo wentylator sillnika.
Lexia? Nieodzowna. Wtedy podejrzysz sobie wszystko sam. Stan fapa i całą resztę. Możesz wypalanie wymuszone zrobić, tylko po co?
Dioda i nie przerywanie procesu wypalania, trochę dłuższych odcinków od czasu do czasu i zapominasz o fapie, że go masz.
Przypuszczam, że w Twoim konkretnym przypadku, proces wypalania był przerywany, stąd te 80%.
Prawidłowo przebiegający proces regeneracji (nieprzerwany) wypala sadzę do 0%
Dołączył: 02 Maj 2011 Posty: 340 Skąd jesteś (miejscowość / region): Mazowsze Posiadane auto: C5 II 2.0 HDI 138 BVA6 HA3+ Exclusive
Piwa: 44/1
Wysłany: Wto 03 Mar 2015, 19:15
Temat postu:
Re: ( Citroen C5 ) Wynik badania FAPa w ASO - prośba o komentarz
Znajdź kogoś z Lexią (albo jeszcze lepiej kup dla siebie, jeszcze nie raz się przyda), zrób autku ze 2-3 wymuszone regeneracje w czasie jazdy (albo od bólu na postoju) w krótkich okresach czasu (tzn. po jednej wymuszonej regeneracji nie czekać na ponowne zatkanie do 100% tylko zrobić kolejną wymuszoną już przy kilkudziesięciu %), i po powiedzmy 3 takich regeneracjach FAP dostanie nowego życia.
Wymuszona regeneracja w czasie jazdy wygląda tak, że trzeba wyjechać na trasę z podpiętą Lexią, rozgrzać silnik, w trakcie jazdy z prędkością min. 60 km/h włączyć w Lexii funkcję wymuszonej regeneracji (jak się wszystko wcześniej przygotuje i wygodnie ułoży laptopa/tablet na siedzeniu pasażera to wystarczy tylko kliknąć na przycisk, więc nie potrzeba do tego drugiej osoby), a następnie równe 10 minut jechać nie wolniej niż 60 km/h. Po 10 minutach będzie komunikat o zakończonej regeneracji i to wszystko, więc jedynym "problemem" jest wybranie takiej trasy gdzie będzie można 10 minut płynnie jechać - najlepiej późno w nocy przy małym ruchu i bez świateł, bo zwolnienie poniżej bodajże 30 km/h na dłużej niż parę sekund przerywa regenerację.
Kilka takich wymuszonych, pełnych regeneracji naprawdę pięknie czyści FAPa, wiem z autopsji.
octi napisał:
Możesz wypalanie wymuszone zrobić, tylko po co?
Bo do wymuszonego wypalania można się odpowiednio przygotować i łatwo je przeprowadzić w równe 10 minut. Jedziesz na taką operację wtedy kiedy Ty chcesz - Ty wybierasz dobry moment (noc, mały ruch, odpowiednia trasa gdzie można jechać bez potrzeby zwalniania czy zatrzymywania się co przerywa regenerację). Natomiast zwykła regeneracja rozpoczyna się (zgodnie z prawami Murphy'ego) zawsze w jakimś kiepskim momencie i nawet jak masz diodę (albo inny sposób żeby wiedzieć że trwa regeneracja, ja np. wiem to na słuch) to i tak często po prostu są takie warunki że jechać płynnie się nie da, i d*pa. A i sama regeneracja czasami nie chce się zacząć mimo że jest potrzebna - już raz tak miałem że FAP przypchany (bo kilka poprzednich regeneracji przerwanych), Lexia pokazuje 100% zapchania, silnik rozgrzany jak trzeba, paliwa też dobre pół baku (po poniżej jakiegoś tam poziomu nie robi regeneracji), prędkość i obroty odpowiednie... i jeździłem jak głupi dobrą godzinę żeby się ta cholerna regeneracja rozpoczęła A TU NIC. Więc się wk***iłem, pojechałem wieczorem na wymuszoną, załatwiłem problem w 10 minut, i od tej pory jak czuję że FAP przypchany więcej się w czekanie na regenerację nie bawię tylko jedna wieczorna trasa z wymuszoną regeneracją i spokój na miesiące.
Ostatnio zmieniony przez hedgehog dnia Wto 03 Mar 2015, 19:27, w całości zmieniany 1 raz
Re: ( Citroen C5 ) Wynik badania FAPa w ASO - prośba o komentarz
Hej
Coś mi tutaj się nie zgadza z tymi gramami. Piszecie, że każde pełne tankowanie, to około 6 - 8g ceru w FAP. Wartością graniczną jest 160g. Jak to podliczyć "od nowości", to wychodzi raptem 26,5 tankowań do pełna, co oznacza 37100km i mamy zatkany FAP. Coś mało ...
Re: ( Citroen C5 ) Wynik badania FAPa w ASO - prośba o komentarz
marek_bog napisał:
Hej
Coś mi tutaj się nie zgadza z tymi gramami. Piszecie, że każde pełne tankowanie, to około 6 - 8g ceru w FAP. Wartością graniczną jest 160g. Jak to podliczyć "od nowości", to wychodzi raptem 26,5 tankowań do pełna, co oznacza 37100km i mamy zatkany FAP. Coś mało ...
Do paliwa wtryskiwane jest 6-9g DODATKU, który zawiera niewielką ilość CERU.
Dołączył: 02 Maj 2011 Posty: 340 Skąd jesteś (miejscowość / region): Mazowsze Posiadane auto: C5 II 2.0 HDI 138 BVA6 HA3+ Exclusive
Piwa: 44/1
Wysłany: Sob 07 Mar 2015, 15:18
Temat postu:
Re: ( Citroen C5 ) Wynik badania FAPa w ASO - prośba o komentarz
Tak jak koledzy piszą, nie należy mylić ilości dodatku z iloscią ceru. W tych paru gramach wstrzykiwanego dodatku samego ceru są miligramy.
Natomiast w kwestii diody - to oczywiście przydatna rzecz, bo lepiej wiedzieć że właśnie trwa regeneracja (i przynajmniej spróbować jej nie przerywać) niż nie wiedzieć. Trzeba kupić diodę która chodzi na 12 V (ma wbudowany odpowiedni rezystorek), wtedy montaż jest banalny, trzeba tylko pamiętać o polaryzacji bo inaczej nie będzie świecić.
Ale rzeczywistość jest taka, że nawet jak mamy diodę to i tak często po prostu nie da się zapewnić warunków do kontynuowania regeneracji - warunki drogowe, brak czasu na pozostanie w aucie przez kolejne ileśtam minut, itp. Ja zamiast stresować się takimi rzeczami po prostu raz na jakiś czas robię wypad za miasto na jazdę z wymuszoną regeneracją - 10 minut i wszystko wypalone modelowo.
Re: ( Citroen C5 ) Wynik badania FAPa w ASO - prośba o komentarz
Przykładowo ostatnie pomiary po zatankowaniu 57L ON:
- masa dodatku zgromadzonego w filtrze cząstek stałych zwiększyła się o 5mg (oczywiście wcześniej pomyliłem gramy z miligramami), natomiast
- objętość dodatku pozostała w zbiorniku dodatku zmniejszyła się o 9ml
Dołączył: 02 Maj 2011 Posty: 340 Skąd jesteś (miejscowość / region): Mazowsze Posiadane auto: C5 II 2.0 HDI 138 BVA6 HA3+ Exclusive
Piwa: 44/1
Wysłany: Nie 08 Mar 2015, 05:11
Temat postu:
Re: ( Citroen C5 ) Wynik badania FAPa w ASO - prośba o komentarz
Panowie, cer to jest metal kowalny, lantanowiec. Nie wstrzykujecie do FAPa metalu, tylko płyn EOLYS, w którym tego ceru (i to nie samego ceru ale jego tlenku) są rozpuszczone jakieś mili- jeśli nie mikrogramy. To się całymi latami musi odkładać żeby dać w FAPie osad ceru rzędu 150 gramów.
To tak samo jak w wodzie jest np. wapń, który powoduje kamień kotłowy. Tego wapnia są tam jakieś ułamki promila (np. 100 ppm znaczy że jest 100 cząsteczek związków wapnia na milion cząsteczek wody), więc trzeba przepuścić tysiące litrów wody (o przeciętnej twardości), żeby tego kamienia odłożyła się widoczna ilość.
Nie jestem chemikiem, a tym bardziej specjalistą od składu płynu EOLYS, ale w takiej przeciętnej dawce 9 ml dodatku wstrzykiwanego do paliwa czystego ceru (czy tam jego tlenku) jest pewnie tyle że pod mikroskopem atomowym by go trzeba oglądać.
U mnie po 8 latach jeżdżenia tym autem Lexia pokazuje "Całkowita ilość dodatku wprowadzona do FAP: 28 g", a jeżdżę 90% po mieście i regeneracje mam co 300-350 km, więc wygląda na to że w tym tempie będę musiał jeździć jeszcze 32 lata żeby dojść do 150 g.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Citroen C5 ) Silnik Diesel-uklad chłodzenia -układ zasilania-układ napędowy.
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.