Witam,
Podczas przeglądu facet zauważył, że z przedniego amortyzatora wycieka płyn (zawieszenie hydro). Na wytrząsarce komputer wskazał, że amortyzator jest czynny. Wcześniej nie było wycieku. Co mogło się stać? Czy amortyzator do wymiany, czy to coś innego? Jaki może być koszt naprawy?
jesli wyciek jest z samego amortyzatora (wlasciwie kolumny) to niestety tylko wymiana, koszt nowego to ok 1000 + robocizna.
niestety to dosc powszechny problem z C5 III opisywany rowniez na forach. slyszalem ze kolumny zostaly poprawione w 2011 roku
Auto miało wymieniany olej silnika + filtr. Czy w czasie wymiany "fachowiec" mógł coś uszkodzić, że wycieka mi płyn z kolumny? Odczepić jakiś wężyk?Wczesniej wycieku nie widzieliśmy, zwłaszcza że auto było w ASO na kasowaniu błędów i nikt nam nie zwrócił uwagi, że np podloga jest mokra. Dopiero w czasie przeglądu jak facet wytrząsł samochód i zanurkował pod spód to zauważył. Szukam najtańszej usterki, łudząc się ze to jakaś [cenzura]ółka i kosztowny remont mnie ominie
Dołączył: 22 Kwi 2012 Posty: 1446 Skąd jesteś (miejscowość / region): Legnica Posiadane auto: obecnie brak było C5 II z 2005 r diesel :-)
Piwa: 84/27
Wysłany: Sro 09 Paź 2013, 18:41
Temat postu:
Re: ( Citroen C5 ) cieknący przedni amortyzator
Witam i powiem tylko tyle - na wytrząsarce czy szarpakach auta z hydro się nie sprawdza - można uszkodzić siłownik z , którego się teraz leje lub cieknie . W naszych autach za amortyzator służy sfera czyli potocznie mówiąc gruszka . Mechanik nawet nie ma możliwości przy wymianie oleju i filtra coś uszkodzić . Śruba od miski jest pod silnikiem pod spodem a filtr wymienia się od góry
No i teraz porada jeżeli z siłownika nie cieknie lub leje LDS a tylko widać , że jest mokry ( ale nie za bardzo ) i nie musisz co tydzień dolewać LDS'u to tak zostaw - ten typ tak ma siłownik się poci
Jeżeli natomiast już musisz co tydzień dolewać LDS - siłownik do wymiany i nie musi być z salonu na aledrogo tez można kupić używkę z anglika np. _________________ diablo2 dla kolegów diabeł
ciekawe rzeczy prawisz kolego diablo, skoro na szarpakach nie wolno sprawdzac to pewnie po dziurach tez nie mozna jezdzic z tym zawieszeniem?
oczywiscie mozna jezdzic z cieknacym silownikiem az nie pusci calkiem i samochod nie stanie ale pocenie oznacza ze silownik zaczyna sie juz konczyc i trzeba sie przygotowac na wydatek.
Dołączył: 22 Kwi 2012 Posty: 1446 Skąd jesteś (miejscowość / region): Legnica Posiadane auto: obecnie brak było C5 II z 2005 r diesel :-)
Piwa: 84/27
Wysłany: Czw 10 Paź 2013, 19:33
Temat postu:
Re: ( Citroen C5 ) cieknący przedni amortyzator
Witam i powiem panie kolego lennyak po pierwsze
- sferę sprawdza się na urządzeniu jakie ma ciśnienie - nie na szarpaku z tego względu , że kula będzie miała małe ciśnienie np.20% sprawności a na szarpaku pokarze , że masz jeszcze 70% amortyzatora , którego de facto w cytrynie nie ma tę rolę spełnia tzw.kula lub sfera - jak kto woli
- co do samego siłownika to zdania widzę , że są podzielone - ja panie kolego jeżdżę już prawie dwa lata na spoconym siłowniku i jakoś mi się nie spieszy do wymiany bo po co ?? Płynu LDS nie ubywa bo sprawdzam raz w miesiącu i nie biję na alarm bo siłownik spocony - jak klęknie to wtedy wymienię i na pewno nie w serwisie tylko kupię na szrocie albo na aledrogo bo nie jest to jakaś specjalistyczna część typu części od silnika bo na tym się nie oszczędza . To tyle co mam do powiedzenia w tym temacie a kolega zos10 sam oceni co jest dla niego lepsze - wymieniać czy nie wymieniać siłownika Jego wybór moja sugestia może być pomocna w ocenie uszkodzenia _________________ diablo2 dla kolegów diabeł
rozumiem ze na szarpakach nie da sie w pelni zdiagnozowac stanu kolumny ale wczesniej napisales ze mozna ja uszkodzic dlatego tak ironicznie odpisalem diagnosta ma za zadanie sprawdzic sprawnosc tlumienia ukladu amortyzacji i nie ma tu znaczenia czy to amortyzator czy kolumna, powinny spelniac takie same normy zeby mozna bylo bezpiecznie jezdzic, hamowac itd.
co do pocenia to pytanie na ile bezpieczna jest jazda z takim objawem? czy w jednej konkretnej dziurze nie zrobisz sobie kiedys kuku? bylbym ostrozny z radzeniem komus ze "ten typ tak ma" bo jest to ewidentne uszkodzenie
Auto jest już po naprawie. okazało się, że amortyzator przepuszczał i lało się z niego. Amortyzator kosztował mnie 200 zł (nieużywany tylko potestowy + 220 zł wymiana i dolewka LDS)
Auto jest już po naprawie. okazało się, że amortyzator przepuszczał i lało się z niego. Amortyzator kosztował mnie 200 zł (nieużywany tylko potestowy + 220 zł wymiana i dolewka LDS)
witam
koledzy czy możecie mi wytłumaczyć o co chodzi dokładnie z tym naszym zawieszeniem hydro? dzisiaj na przeglądzie powiedziano mi że mam wylane oba amortyzatory. nigdy żadnych plam pod samochodem nie miałem. zaprzyjaźniony mechanik krzyknął 180zł za amor + 50zł wymiana. Natomiast na forach czytam o wymianie jakiegoś siłownika (i tu ceny już ponad 1000zł).
Jak to właśnie z tym zawieszeniem jest, bo już zgłupiałem, jak to jest skonstruowane. Można wymienić rzeczywiście sam amortyzator czy jest to zintegrowane z tymi siłownikami. Dodam że płyn od zawieszenia sprawdzano chwilę temu i nei było ubytku.
kluczowe pytanie to jakie masz zawieszenie, klasyczne czy hydro? w klasycznym sa amortyzatory a w hydro silowniki. pytanie czy twoj mechanik zorientowal sie co masz w samochodzie czy tylko orientacyjnie powiedzial ile kosztuje zazwyczaj wymiana amorkow. za taka cene silownikow raczej nie wymienisz
Dołączył: 22 Kwi 2012 Posty: 1446 Skąd jesteś (miejscowość / region): Legnica Posiadane auto: obecnie brak było C5 II z 2005 r diesel :-)
Piwa: 84/27
Wysłany: Sro 13 Sie 2014, 10:16
Temat postu:
Re: ( Citroen C5 ) cieknący przedni amortyzator
Witam ponownie no niestety , ale od tamtego czasu zmuszony byłem wymienić siłownik na wiosnę - całkiem już opadł do tego wężyk . Co do ceny siłownika - zależy gdzie kupicie . W ASO LUBIN 1600 zeta + wężyk za 180 ile za robotę nie wiem . Ja kupiłem używany z modelu 2007 suchy i sam wymieniłem PP na wiosnę i PT tydzień temu . Siłowniki mam spocone tylko pod gumą , jak podniosę w pozycję ,,serwis'' . I teraz ceny siłowników ze szrotu - zależy kto sprzedaje . Ja kupiłem 2 po 50 zeta za sztukę . Co do naszej dyskusji czy sprawdzać na szarpakach - znajomy z ASO powiedział , że sprawdzać . Natomiast sprawność samej gruszki - jak pisałem na przyrządzie _________________ diablo2 dla kolegów diabeł
Dołączył: 21 Maj 2014 Posty: 125 Skąd jesteś (miejscowość / region): Przemyśl Posiadane auto: citroen c5 X7 sedan exclusive
Piwa: 7/0
Wysłany: Pon 30 Mar 2015, 00:39
Temat postu:
Re: ( Citroen C5 ) cieknący przedni amortyzator
Witam. Na przeglądzie okresowym ( 76 tyś przebiegu ) okazało się że prawy siłownik jest mokry ( uwalony ldsem dół siłownika i wiszą świeże krople). Poziom płynu jest w normie cały czas. Rok temu na przeglądzie ( 66 tyś przebiegu) oba siłowniki nosiły ślady płynu ale jakby wyschnięte. Będe obserwował i skłaniał się ku wymianie. Zainteresowałem się nieco tematem i czytając artykuł Auto Świata natrafiłem na test C5 i również probelmy z siłownikami. ALe zdziwił mnie nieco tekst pod zdjęciem http://www.auto-swiat.pl/uzywane/uzywany-citroen-c5-2-0-hdi-styl-bez-wyrzeczen/qj2eh tj. cyt." po przejechaniu 60 tys. km wymieniliśmy cylinderek lewego przedniego i manszetę prawego tylnego amortyzatora" O co tu chodzi ?? Od dawna przyjąłem do wiadomośći że poza firmą z Gdańska która regeneruje te siłowniki używając własnych patentów nikt inny ich nie naprawia a już napewno nie serwis
Dołączył: 31 Mar 2015 Posty: 3 Skąd jesteś (miejscowość / region): Kraków Posiadane auto: C5, C3
Piwa: 0/0
Wysłany: Czw 09 Kwi 2015, 17:36
Temat postu:
Re: ( Citroen C5 ) cieknący przedni amortyzator
Koledzy
stoję przed podobnym problemem, mam wyciek z prawego przedniego siłownika. Czy wymiana tego elementu jest jakoś szczególnie skomplikowana, czy trzeba to robić w ASO, czy można to zrobic samemu
Witam
Zmienialem opony z zimowych na letnie ok. 2 miesięcy temu, nie było żadnych wycieków z hydro wiec byłem zadowolony. Dzis zobaczyłem ze leci z lewego zawieszenia. Felga jest cała zarzygana od środka. Wrzucam dwie fotki. Powiecie mi czy wymieniać amortyzator :-/czy dolewać lds-a ?
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez ZielonyQQ dnia Sob 04 Cze 2016, 08:59, w całości zmieniany 1 raz
Dołączył: 21 Maj 2014 Posty: 125 Skąd jesteś (miejscowość / region): Przemyśl Posiadane auto: citroen c5 X7 sedan exclusive
Piwa: 7/0
Wysłany: Pią 03 Cze 2016, 18:48
Temat postu:
Re: ( Citroen C5 ) cieknący przedni amortyzator
Uważam że w tym wypadku wymienić bezwzględnie bo to już nie jest pocenie. Dziwi mnie tylko że dwa miesiące nie było wogóle żadnego wycieku albo chociaż pocenia w dolnej części siłownika. U mnie wisi sopel (czasem kapnie na półośkę) na prawym ale tak już jest od roku. No chyba że robisz bardzo duże przebiegi. . . (?)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.