Poniżej obiecany niegdyś toutorial jak dobrać się wentylatora nawiewu i oczyścić parownik.
Na początku chciałbym wspomnieć że nie odpowiadam za wszelkie straty materialne i nie materialne wynikające ze zastosowania poniższego tutoriala - nie wiem też czy robię to dobrze więc każdy jeśli zdecyduję się na podobny zabieg robi to na własną odpowiedzialność.
I teraz po koleji:
1) W pierwszej kolejności kolejności demontujemy osłonę nad pedałami i plastikową osłonę przy klimatyzatorze:
2) Następnie zdemujemy osłonę skrzynki z bezpiecznikami i odkręcamy zaznaczoną śrubę:
3) Ściągamy całą plastikową osłonę pod kierownicą. Wentylator nawiewu będzie w miejscu zaznaczonym strzałką:
4) Wentylator pierw należy obrócić i następnie wyciągnąć - należy pamiętać również o odłączeniu kabla zasilającego wentylator. Wentylator można wyciągnąć cały z samochodu jednak trzeba to robić delikatnie aby nie uszkodzić wirnika, da się to zrobić jednak jest mało miejsca i wymaga to trochę cierpliwości.
5) Dostęp do parownika jest tuż pod otworem na wentylator (można go wyczuć palcami):
5) I na końcu nie pozostaje nic innego jak wymyć parownik środkiem do dezynfekcji klimy (ja użyłem akurat środka firmy Wurth). Z moich doświadczeń wynika że dobrze jest jedną ręka trzymać zbiornik ze środkiem a drugą trzymając dyszę spryskać całą powierzchnię parownika.
Aby poskładać wszystko w całość robimy wszystko w odwrotnej kolejności.
A ja kiedys dostalem sie do wentylatora przez wyjecie schowka (jak sie okazalo wpadl lisc i robic tyrkotnie).. fakt, w taki sposob go nie wyjme.. cale tez mozna spryskac i nie wiem.. czy ciut nie szybciej..
wentylator należy sprawdzić czy dobrze leży po zamontowaniu, u mnie coś nie spasowało czego nie zauważyłem i wlazł pod lekkim kątem po załączeniu okazało się że się przyklinował i popuściło dopiero na 4 stopniu siły nadmuchu co skutkowało uszkodzeniem wirnika trochę się wytarł w jednym miejscu, plus na ten moment nie działają mi 3 z 4 biegów wentylatora a o tym w nowym wątku w dziale elektronika (:
ziggi86 Odgrzybiłem w sierpniu wg twoich wskazówek i zdjęć. Zdało egzamin. Przestało capić. Stawiam piwo i polecam "Twoją" metodę.THX _________________ pozdrawiam arbibar
Dzisiaj ja wziąłem się za odgrzybienie klimatyzacji Twoim sposobem. Czynność niezbyt czasochłonna, lecz wymaga dużej ostrożności przy wyciąganiu wentylatora. Moja była chyba zbyt mała i po odgrzybieniu przy składaniu wszystkiego do kupy uszkodziłem wirnik dmuchawy. Pękł w jednym miejscu czego nie zauważyłem przy składaniu, w efekcie po złożeniu wszystkiego, odpaleniu auta i włączeniu nawiewu łopatki wirnika się wyłamały. Skończyło się na zakupie nowej dmuchawy
też dziś walczyłem z parownikiem - wykorzystałem ten świetny tutorial kolegi, wszystko się udało jak należy i jestem bardzo zadowolony z efektu końcowego. Wurth jest super
Czy jest mozliwosc ze parownik lub wentylator jest dziurawy i gaz z niegi ucieka bo bylem dzis na kontroli i mam dziurawy uklad.. slychac sycenie ze srodkowych nawiewow. :/
Wielkie dzięki za tutorial. Udało się, choć przy wentylatorze faktycznie trzeba się pogimnastykować.
Jednocześnie spieszę poinformować, że w C4 II (2011-?) procedura jest analogiczna.
1. Zdjąć osłony - przede wszystkim główna pod kierownicą, ale również: osłona od dołu (nad pedałami), osłona boczna kolumny środkowej, mały tunel wyprowadzający nawiew (śrubka pod osłoną boczną kolumny środkowej) - w przeciwnym wypadku będzie za mało miejsca aby cokolwiek zdziałać.
2. Wysunąć wentylator - odłączyć zasilanie, lekko odgiąć plastikową blokadę w górnej części wentylatora, obrócić wentylator przeciwnie do ruchu wskazówek zegara. Nie widzę możliwości wydobycia wentylatora z tej "klatki" bez demontażu pedałów. W związku z tym maksymalnie odsunąłem wentylator w stronę drzwi kierowcy, jednocześnie układając go poprzecznie do tunelu w którym był umieszczony.
3. Wyczyszczenie parownika - Ułożenie wentylatora zgodnie z opisem powyżej, pozwala wsunąć rękę z przewodem środka czyszczącego od dołu.
4. poskładać z powrotem.
Wróciłem właśnie z serwisu klimy, który kosztował mnie prawie 800 zł (wymiana chłodnicy, filtra, nabicie, ozonowanie - 1,5h). Klima działa świetnie, nie śmierdzi gdy działa - jednakże po jej wyłączeniu w aucie utrzymuje się delikatny smród stęchlizny - przez nawet 20 min.
Z tego wszystkiego, zastanawiam się czy nie wykonać operacji czyszczenia klimy sposobem opisanym w niniejszym temacie.
Wielkie dzięki za tutorial. Udało się, choć przy wentylatorze faktycznie trzeba się pogimnastykować.
Jednocześnie spieszę poinformować, że w C4 II (2011-?) procedura jest analogiczna.
1. Zdjąć osłony - przede wszystkim główna pod kierownicą, ale również: osłona od dołu (nad pedałami), osłona boczna kolumny środkowej, mały tunel wyprowadzający nawiew (śrubka pod osłoną boczną kolumny środkowej) - w przeciwnym wypadku będzie za mało miejsca aby cokolwiek zdziałać.
2. Wysunąć wentylator - odłączyć zasilanie, lekko odgiąć plastikową blokadę w górnej części wentylatora, obrócić wentylator przeciwnie do ruchu wskazówek zegara. Nie widzę możliwości wydobycia wentylatora z tej "klatki" bez demontażu pedałów. W związku z tym maksymalnie odsunąłem wentylator w stronę drzwi kierowcy, jednocześnie układając go poprzecznie do tunelu w którym był umieszczony.
3. Wyczyszczenie parownika - Ułożenie wentylatora zgodnie z opisem powyżej, pozwala wsunąć rękę z przewodem środka czyszczącego od dołu.
4. poskładać z powrotem.
Dziś odgrzybiałem klimę w Citroenie C4 1.6 hdi z 2012 r. ale dobrałem się do parownika od strony schowka. Po zdjęciu osłony pod schowkiem i prawego boczku tunelu środkowego ( na zatrzaskach) moim oczom ukazał się prawy bok modułu nagrzewnicy a tam znajdował się otwór ok 2,5 cm średnicy zaślepiony zatyczką koloru czarnego. Po wyjęciu tej zatyczki widać parownik i tam wprowadziłem wężyk z dyszą i zapodałem piankę. Jest dobry dostęp i łatwo to zrobić. Próbowałem dostać się do parownika poprzez wyjęcie wentylatora ale za ciasno siedział, trudny dostęp i bałem się żeby coś nie urwać przy jego wyciąganiu. Wychodzi na to , że w nowym modelu producent przewidział odgrzybianie i wyposażył go w łatwy dostęp do parownika.
Hej, toturial ok
jednak u mnie wystarczyło zdjąć osłonę boczną i obrócić rezystor (opornik) dmuchawy przeciwnie do ruchu wskazówek zegara. On jest bliżej ściany grodziowej a telefonem robiłem zdjęcia parownika i tylko na dole jest brudny jakby ziemia była. Ozonowanie auta niewiele pomogło, teraz wrzucę w ten otwór rurkę ozonatora i bez dmuchawy niech chodzi. Ozon jest cięższy więc skumuluje się wkoło parownika, brak dmuchawy pomoże bo jego się tworzy tak mało urządzeniem za 1000zł że nie warto. Pianki starczają góra na sezon (wurth). "Granaty" prawie nic. Też jadę 18 km i na 2 km przed domem wyłanczam klimę, mało to daje ale zawsze coś. Chyba najlepiej używać jej jak najwięcej. Szkoda że nie mogę co 2 tyg smarować kompresora (olej by się nie rozwarstwiał) bo śmierdzi na początku. _________________ Chłopakom tylko jedno w głowach... samochody!
Bym zapomniał:
Co zrobiłem w C4:
kilka pianek-efekt ok
gorąca woda z czajnika na parownik- brak poprawy
parownica (taka lepsza) na parownik- brak poprawy
granat- prawie brak poprawy
ozonowanie - mała poprawa
teraz rurka pójdzie w parownik-zobaczymy.
Używam klimy tylko w upale i zimą jak pada deszcz i szyby zaparowują. _________________ Chłopakom tylko jedno w głowach... samochody!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Citroen C4 ) Wnętrze-klimatyzacja-konsola-nawiew
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.