( Citroen C5 ) C5 MKIII problem z nawiewem

[c5hdi]

Forumowicze proszę o pomoc. Mam problem z nawiewem w aucie C5 MKIII. Wczoraj nagle po zatrzymaniu i uruchomieniu ponownym auta (wysiadłem dosłownie na parę minut) wentylator nawiewu wydaje dziwne dźwięki - trochę jak w kole fortuny - jakby coś o łopatki zahaczało i powodowało takie pykanie z natężeniem w zależności od natężenia nawiewu. Może coś tam wpadło i o łopatkę stuka albo coś się nagle stało z wentylatorem. Pytanie generalne jak zajrzeć do układu albo w jaki sposób dostać się do miejsca gdzie jest wentylator? Czy trzeba coś z konsoli rozbierać czy da się dostać jakoś od strony filtra kabinowego? Co mogło się stać?

Bedę wdzięczny za pomoc

[sroczkin]

Mi cos takiego pojawilo sie na jesieni w tamtym roku zaraz po wymianie filtra kabinowego. Mialem takie charakterystyczne "terkotanie" onasilajace sie w zaleznosci od szybkosci nawiewu. Probowalem zlokalizowac co tez sie stalo z tym wiatrakiem ale zeby sie dostac do niego trzeba zdejmowac cala deske rozdzielcza a tego nie chcialem przerabiac . Wyjmowalem filtr kabinowy i reka probowalem cos tam po omacku wymacac ale tez na prozno.Ze wzgledu na to ze bardzo mnie denerwowal ten "terkot" ustawialem recznie nawiew na poltorej listka i wtedy prawie nie bylo tego slychac. I tak mialem ten "terkot" do zeszlego wtorku. W tamtym tygodniu wymienialem sobie filtr kabinowy i po wyjeciu starego gdy odkurzalem sobie ten syf co wylecial podczas wyjmowania filtra wetknalem plaska koncowke odkurzacza do otworu od filtra i zaciagnelm kilka lisci ze srodka. Po zamontowaniu nowego filtra nastala bloga "cisza" . "terkot'' zniknal juz go wogole nie slychac.
Zauwazylem tez ze z jednej strony od starego filtra byla odklejona ta tektorka wzmacniajaca brzegi filtra. Nie wiem co jest powodem ze nastala cisza czy nowy filtr czy tez odkurzenie w otworze filtra ale grunt ze juz nie ma "terkotania"

[c5hdi]

Dzieki za podpowiedź. Wczoraj też zajrzałem do filtra i strasznie tam dużo liści oraz wszelakiego syfu. Ale po włożeniu spowrotem jest już lepiej i sądzę, że to mogą być właśnie suche liście albo ten filtr stary w którym coś latało zgodnie z natężeniem nawiewu, więc sądzę, ze problem rozwiązany. Dziś bedzie nowy filtr i mam nadzieję, ze problem nie powróci.