dzisiaj zobaczyłem jedno i potwierdziło się są trzy rodzaje tulejek stalowo - gumowych mianowicie średnica wewnętrzna 12-12 ,2 i w tym jeszcze wytarta śruba jedną dziesiątą i powstaje luz wartości trzech dziesiątych . A powiem tyle nie poddam się aż wszystko będzie ok czyli cisza zero stuku a jestem uparty .
Dołączył: 27 Mar 2019 Posty: 1 Skąd jesteś (miejscowość / region): OLSZTYN Posiadane auto: XSARA PICASSO 1.8 2000
Piwa: 0/0
Wysłany: Sro 27 Mar 2019, 12:30
Temat postu:
Re: stuki
dzinski77 napisał:
waldxm napisał:
po wjechaniu na kanał ponownie stwierdziłem luz na jarzmach chociaż wymieniałem prowadnice i nadal luz i już zamówiłem nowe jarzma zobaczymy teraz
Waldxm, i jak tam, stuki ustały, bo nie napisałeś? Mam identyczny problem i zaczynam się wkurzać
Waldxm, też się z tym męczysz? U mnie po wymianie praktycznie całego przedniego zawieszenia auto zaczęło się dziwnie zachowywać. Bardzo głośne stuki po prawej stranie przy zjazdach z krawężników, z hopek itp. Mechanik rozłożył ręce, wymienił wydawałoby się wadliwy nowy amortyzator- niestety nic nie pomogło. Po około roku amortyzatory poszły na śmietnik (kompletnie się rozleciały - amory KYB ). Teraz wymieniłem przed przeglądem na inne i efekt jest słyszalny po obu stronach... Sprawdzane na warsztacie u trzech różnych mechaników, zdeterminowany pojechałem nawet do stacji diagnostycznej- też nic nie wykazali. Macie jakieś pomysły?
Dołączył: 05 Mar 2019 Posty: 3 Skąd jesteś (miejscowość / region): Radom Posiadane auto: citroen xsara picasso 1.8 2004 r
Piwa: 0/0
Wysłany: Sro 27 Mar 2019, 13:05
Temat postu:
Re: stuki
aroslavv napisał:
dzinski77 napisał:
waldxm napisał:
po wjechaniu na kanał ponownie stwierdziłem luz na jarzmach chociaż wymieniałem prowadnice i nadal luz i już zamówiłem nowe jarzma zobaczymy teraz
Waldxm, i jak tam, stuki ustały, bo nie napisałeś? Mam identyczny problem i zaczynam się wkurzać
Waldxm, też się z tym męczysz? U mnie po wymianie praktycznie całego przedniego zawieszenia auto zaczęło się dziwnie zachowywać. Bardzo głośne stuki po prawej stranie przy zjazdach z krawężników, z hopek itp. Mechanik rozłożył ręce, wymienił wydawałoby się wadliwy nowy amortyzator- niestety nic nie pomogło. Po około roku amortyzatory poszły na śmietnik (kompletnie się rozleciały - amory KYB ). Teraz wymieniłem przed przeglądem na inne i efekt jest słyszalny po obu stronach... Sprawdzane na warsztacie u trzech różnych mechaników, zdeterminowany pojechałem nawet do stacji diagnostycznej- też nic nie wykazali. Macie jakieś pomysły?
Ja mam nadal to samo. Diagnosta powiedział, że zawieszenie jest w super stanie... Nic dziwnego, bo je pół roku temu wymieniłem praktycznie całe, poza sprężynami i gumami na stabilizatorze i ewentualnie tylko to biorę teraz pod uwagę. Wg znajomego mechaniora, może pękła sprężyna w miejscu gdzie nie widać i teraz tłucze o kielich
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.