jestem świeżo po wymianie uszczelki pod głowicą, planowaniu głowicy i innych towarzyszących i słono kosztujących czynnościach.
Werdykt mechanika był jednoznacznie druzgocący dla instalacji LPG ( BRC).
Na gazie przejechałem ok 22 tys. km i przepaliła się uszczelka właśnie z powodu korzystania instalacji gazowej.
Co ważniejsze, zdaniem mechanika albo usunę instalację, albo historia z uszczelką znowu się powtórzy:(
Czy macie podobne doświadczenia? jeździcie na lpg? ( ile km?) Moje auto ma 100 tys przebiegu z czego 22 na gazie.
Re: ( Citroen C5 ) c5 1.8, 2004 benzyna + zabójcze dla silnika LPG?
Witam kolego,
Ja co prawda mam silnik 2.0 138KM - ale są to konstrukcje bardzo zbliżone, gaz założony w Holandii w 2002 czyli od nowości auta...
Obecnie mam najechane troszkę ponad 200 tyś. km - jeżdżę ok. 30 tyś km rocznie, uszczelka jest cała...
Auto sprawuje się dobrze choć mam drobne problemy z falowaniem obrotów i błędem Antipollution Fault.
Jak widać auta te mogą jeździć na gazie!
Dodam że instalacja nie widziała serwisu od kiedy jest w Polsce - jakieś 60 tyś. km - nic nie było regulowane a spalanie jest stabilne na poziomie w cyklu mieszanym ok 11 litrów/100 km
Re: ( Citroen C5 ) c5 1.8, 2004 benzyna + zabójcze dla silnika LPG?
Witam. Ja miałem Xsare z tym samym silnikiem, gaz BRC przejechałem około 20tys na gazie i sprzedałem, po kilku miesiącach odezwał sie nowy własciciel xsary chcac cos zapytac i własnie oznajmił ze poszła uszczelka pod glowicą. Ten silnik bardzo sie grzeje a w szczegolnosci na gazie.
Re: ( Citroen C5 ) c5 1.8, 2004 benzyna + zabójcze dla silnika LPG?
To moja cytrynka (ten sam rocznik i pojemnosc) ma juz przejechane na gazie okolo 65tys. km i z gazem nie mam zadnych problemow. Nie wiem jak to mozliwe, ale wg statystyk pali 8,6 l gazu / 100km i mniej wiecej to sie zadza z tym na paroagonie. Nie czuje zadnej roznicy pomiedzy gazem a benyna. Teraz mam mala awarie, ale o tym w innym poscie i nie wiaze tego z instalacja gazowa.
Re: ( Citroen C5 ) c5 1.8, 2004 benzyna + zabójcze dla silnika LPG?
witam
Kupiłem C5 2004 rok 1,8 benzyna dwa miesiące temu . Wszystko jest w porządku ale spalanie wynosi ponad 11 litrów w mieście i dlatego zastanawiam się nad założeniem gazu. Dlatego też mam pytanko czy gaz jest zabójczy dla tego silnika mam na myśli uszczelkę pod głowicą ?
Dołączył: 19 Sty 2013 Posty: 2 Skąd jesteś (miejscowość / region): milanowek Posiadane auto: citroen c5 1.8 benz
Piwa: 0/0
Wysłany: Sob 19 Sty 2013, 20:06
Temat postu:
Re: ( Citroen C5 ) c5 1.8, 2004 benzyna + zabójcze dla silnika LPG?
Ja wlasnie wymienilam cewke. Mechanik stwierdzil ze wypalila sie od gazu, tyle ze gaz mam 1,5 roku. W innych samochodach jezdzilam ponad 4, 5 lat na gazie i wszystko bylo ok. A tu tez holender i porazka!
Re: ( Citroen C5 ) c5 1.8, 2004 benzyna + zabójcze dla silnika LPG?
Mam Cytrynę z 2005 235 tys. km w tym ok 100 tys. km na gazie, nic sie nie dzieje, moze dlatego ze serwisuje auto w serwisach specjalizujacych sie w francuskich autach a nie przeskakuje z warsztatu do warsztatu lub dlatego ze mam cytryne od nowosci i wiem co w niej jest. Instalacje mam z firmy BRC i polecam! Instalacja gazowa w C5 sie bardzo szybko "zwraca".
Re: ( Citroen C5 ) c5 1.8, 2004 benzyna + zabójcze dla silnika LPG?
w Xsara Picasso zrobione ok 180 tysięcy na lpg i z uszczelką nie było nigdy problemu. Jedyna awaria to wypalony zawór ale poprzedni właściciel olewał regulacje i serwis LPG
Zawsze miałem LPG w swoich wozach i jak jest dobrze wszystko założone i ustawione nie może być problemu z uszczelka z powodu LPG. Spieprzyli ustwienie na samym początki i taki efekt.
Ja ta cytryną jeżdzę głównie po mieście i nie zauważyłem różnicy żeby bardziej grzał silnik na LPG niż Pb
Dołączył: 09 Gru 2015 Posty: 19 Skąd jesteś (miejscowość / region): Płock Posiadane auto: renault megane
Piwa: 0/0
Wysłany: Sro 17 Sie 2016, 16:22
Temat postu:
Re: ( Citroen C5 ) c5 1.8, 2004 benzyna + zabójcze dla silnika LPG?
Po pierwsze aby jeździć z instalacją LPG należy mieć świadomość tego a nie patrzeć ile się zaoszczędzi bo w ten sposób awaria może być nieunikniona oraz wybrać właściwą do danego modelu auta. Po drugie należy dokonywać przeglądów i serwisu instalacji wymieniać filterki ponieważ gaz w Polsce do najlepszych nie należy, po trzecie jeśli to konieczne należy dokonywać kontroli luzów zaworowych a po czwarte stosować olej przeznaczony do LPG choćby Shell ma takowy w swojej gamie i wówczas cieszymy się z ekonomicznej jazdy. Czasami również należny "przepalić"auto na paliwie choćby dla tego aby wtryski jak i pompa paliwa się nie uszkodziła. Cała filozofia jazdy autem z LPG.
Dołączył: 10 Wrz 2009 Posty: 42 Skąd jesteś (miejscowość / region): Gdańsk Posiadane auto: wcześniej wysłużony zagazowany Fiacior Palio Weekend HL 1,2 a obecnie Cytryna C5 II 2007grudzień, też zagazowany :))
Piwa: 1/21
Wysłany: Pią 02 Wrz 2016, 17:21
Temat postu:
Re: ( Citroen C5 ) c5 1.8, 2004 benzyna + zabójcze dla silnika LPG?
GRZEGORZ SZKLARSKI napisał:
Ja mam gaz trzy lata żadnych problemów tylko jak kolega czasami wyskakuje błąd Antipollution Fault. ale sam go kasuje interfejsem
- W mojej cytrynie też zapala sie Antipollution Fault oraz na zegarach żółty silniczek- kontrolka od defektu silnika tzw check engine.
Co jakiś czas jade do mechaniorów i wykasowują mi błąd i jednocześnie wykasowują mnie około 100 zł, nic konkretnego nie mówiąc, tylko słysze zawsze jedno : na gazie tak sie dzieje że ta kontrolka sie zapala co jakiś czas.
Czy możesz kolego podpowiedzieć jak Ty to robisz ze sam kasujesz błąd interfejsem , jak tu pisałeś wyżej w swojej wypowiedzi.
Z góry dziękuje za odpowiedź. (albo tu, albo na emaila: irek1204@wp.pl _________________ irek-Gdańsk
Re: ( Citroen C5 ) c5 1.8, 2004 benzyna + zabójcze dla silnika LPG?
wujarap napisał:
Witam kolego,
Ja co prawda mam silnik 2.0 138KM - ale są to konstrukcje bardzo zbliżone, gaz założony w Holandii w 2002 czyli od nowości auta...
Obecnie mam najechane troszkę ponad 200 tyś. km - jeżdżę ok. 30 tyś km rocznie, uszczelka jest cała...
Auto sprawuje się dobrze choć mam drobne problemy z falowaniem obrotów i błędem Antipollution Fault.
Jak widać auta te mogą jeździć na gazie!
Dodam że instalacja nie widziała serwisu od kiedy jest w Polsce - jakieś 60 tyś. km - nic nie było regulowane a spalanie jest stabilne na poziomie w cyklu mieszanym ok 11 litrów/100 km
Pozdrawiam
Mogę Ci doradzić żebyś wymienił cewkę. Miałem podobnie C5 2003 z Holenderską instalacją. Wyświetlał mi się ten błąd ale go kasowałem i wszystko było spoko, aż nagle zaczął nierówno pracować nie dało się nawet jechać. Co się okazało nie była dostarczana iskra na jedną świecę. Wymieniłem cewkę i na benzynie było spoko, ale na gazie nadal to samo. Uszkodzona cewka wpłynęła na wtryskiwacze, a w Polsce nie wiem czy wiesz, ale jest tylko kilka serwisów, gdzie zajmują się ową instalacją. Za samo podłączenie do komputera powiedział mi 200 zł. Do wymiany okazały się wtryskiwacze, których nigdzie nie mogłem dostać, więc trzeba było zakładać nową instalacje. Kasując błędy trzeba również szukać ich przyczyn. Pozdrawiam
Panownie - zmieniajcie mechaników szybciutko bo walą was na kasę aż miło...
Mogę w tej kwestii się wypowiedzieć jako były już użytkownik wieloryba z takim silnikiem po przebiegu ~200.000km.
NAJWAŻNIEJSZE JEST TO JAK JEST ZAŁOŻONA INSTALACJA!!!!!! Odzielne cewki, krótkie przewody do wtrysków - tej samej długości, porządne zabezpieczenie sterowania i regularna wymiana świec i filtrów - 3 baki na LPG i następny..no może pół na Pb
Objawy o których mówicie to na 100% problem z listwą zapłonową - wylatuje ci zapłon na jednym cylindrze i masz komunikat o niewłaściwym składzie mieszanki....Oczywiście CHECK ENGINE i tylko 15min odłączenie klemy ratuje na krótką metę jak nie masz ODBII - nawet zwykły ELM327 wychwyci takie anomalie i poradzi z diagnostyką.
Jeśli po przełączeniu na benzynę silnik idzie bez falowania obrotami i nie dławi się to na bank zamawiaj listwę
Ja miałem instalację STAGA 4 założoną przy 220tys km - 413.000 stuknęło i tylko wymieniałem świece co 30tys a cewki co 60tys - radzę nie oszczędzać na tym ostatnim elemencie - zakup zamienników poza SAGEM-em kończył się po 10tys....raz myślałem że to przypadek ale po drugim razie już sobie dałem spokój.....
Co ważne - wymiana oleju i filtrów co 15k i bezproblemowa jazda przez 8 lat.....
Misiek już u kolejnego zadowolonego użytkownika - a ja jadę po X7 z 2.0L ale tym razem w automacie.... ....i do gazu
Nie dajcie się nabijać w butelkę "pseudo fachowcom" i opiniom że ten silnik nie nadaje się do gazu - wręcz przeciwnie...
Dołączył: 06 Kwi 2016 Posty: 84 Skąd jesteś (miejscowość / region): Gdańsk Posiadane auto: Fiat Tipo SW 1,4 95 kuca
Piwa: 2/7
Wysłany: Sro 29 Mar 2017, 12:53
Temat postu:
Re: ( Citroen C5 ) c5 1.8, 2004 benzyna + zabójcze dla silnika LPG?
Kogoś chyba nieźle poniosło.
Świece owszem.
Ale cewkę co 60 tyś? Po kiego grzyba?
Świece przy LPG wymienia się na te z mniejszą szczeliną niż fabryczne (zazwyczaj). Fizyka. Chodzi o odciążenie cewki przy zasilaniu innym paliwem (potrzeba mniejszego napięcia do uzyskania iskry przy mieszance LPG/Powietrze). Nie będę tutaj się rozwodził.
Ale samą cewkę co 60 tyś?
Moja ma już 160 tyś. km ponad najechane z czego 60 tyś. na LPG i nic się z nią nie dzieje.
Co ma wymiana cewki na celu po za niepotrzebnym odchudzeniu portfela? Wpływa na kulturę pracy? Zapobiega wypalaniu gniazd/cylindrów?
Cewka może szybciej padać jak gaziasz partacz po łatwości do cewki się podpina, żeby sygnał do instalacji pobrać i nie wymieniamy świec częściej.
Cytat:
Odzielne cewki, krótkie przewody do wtrysków - tej samej długości, porządne zabezpieczenie sterowania i regularna wymiana świec i filtrów - 3 baki na LPG i następny..no może pół Smile na Pb
I normalnie majster. Oddzielne cewki? Chyba wtryski. Krótkie przewody/tej samej długości do wtrysków - owszem. Czym ty chcesz zabezpieczać sterownik? One są fabrycznie zabezpieczone. Folią chcesz zawijać? Regularna wymiana świec i filtrów to coś oczywistego. 3 baki na LPG i potem coś z PB to bujda. Floty robią po 90 tyś.km/rocznie i nikt nic takiego nie robi. Nic się z instalkami po 300 tyś km nie dzieje po za regeneracją parownika (zużycie).
Najważniejsze jest ŚCIĄGANIE KOLEKTORA żeby nawiercić go dla dysz pod odpowiednim kątem. I potem jazda po mieście i regulacja. To ma fizycznie wpływ na trwałość silnika.
Jak zaprowadzasz samochód do gazownika na 7, a on prawi że o 15 odbiór to partacz. Nie zdąży ściągnąć kolektora. I zapomnij o jakiejś mapie.
Tyle w skrócie. _________________ Lexia Trójmiasto
Dołączył: 28 Wrz 2009 Posty: 25 Skąd jesteś (miejscowość / region): Gostynin Posiadane auto: C5 X7 2009 2.0HDI AM6 oraz C4GP 1,6eHDI- był Mk.I Break 1.8Pb +LPG by STAG
Piwa: 2/0
Wysłany: Pon 10 Kwi 2017, 14:51
Temat postu:
Re: ( Citroen C5 ) c5 1.8, 2004 benzyna + zabójcze dla silnika LPG?
Painball - porozmawiamy jak będziesz miał 200kkm nalatane bo ja podaję konkrety a nie widzimisię i nie powtarzam zasłyszanych bajek tylko fakty dotyczące mojej instalacji.
Masz rację - chciałem napisać o przewodach od cewek do wtryskiwaczy - że muszą być takiej samej długości a jeśli chodzi o cewki wtrysków to tak po ok 60 tys poleciały mi integry z listwą rozdzielacza (nie pamiętam producenta więc nie podam konkretów) które potem wymieniłem na pojedyńcze cewki na listwie.
Jeśli natomiast chodzi o listwę z cewkami to tak się sprawa u mnie przedstawiała jako opisałem - wyskakiwał błąd to znak że cewka się kończy - tylko tyle i aż tyle celem komentarza....oryginalną wymieniłem przy 230kkmm - następne rzadko kiedy 60kkm przekroczyły....może pecha miałem....ale 3 razy??????
W moim przypadku zmiana świec czy wręcz zmniejszenie standardowej przerwy powodowało że nawet na benzynie nie palił a świece zalewał - jak były stadardowe NGK to był spokój -raz miałem jakieś 3-elektrodowe ale po 10kkm wyrzuciłem bo przerywał na jeden garnek - założenie starego zestawu (awaryjnie) problem załatwiło - może humorzasty był mój silnik ale nigdy nie stanął, nie zawiódł - a co do tej bezawaryjności flotowych auto co niby po 300kkm robią to jak już wspomniałem na początku podajemy fakty a nie zasłyszane informacje z netu bo ja takich informacji od gazowników - słyszałem takich bajek bez liku..tylko jak próbujesz się dowiedzieć coś więcej typu: jaka instalacja, kto robił i gdzie, jakie auto, jak użytkowane to jakoś nie ma chętnego by uchylić rąbka tajemnicy....bo znajomy miał kolegę, bo podobno ktoś tam jeździł itp..itd...
Jako młodzian jeździłem jako przedstawiciel różnymi zagazowanymi wynalazkami typu CC, Felcia, Fabia, Palio i żaden nie przekroczył 160kkm a zrobiłem ponad 1mln kilometrów tymi wynalazkami więc wiem co mówię a silnikom obecnie stosowanym daleko do wytrzymałości konstrukcji sprzed 20lat....
Przejedziesz 400kkm tym autem to z niecierpliwością poczekam na Twoje doświadczenia
Bez obrazy
Dołączył: 06 Kwi 2016 Posty: 84 Skąd jesteś (miejscowość / region): Gdańsk Posiadane auto: Fiat Tipo SW 1,4 95 kuca
Piwa: 2/7
Wysłany: Pon 10 Kwi 2017, 23:04
Temat postu:
Re: ( Citroen C5 ) c5 1.8, 2004 benzyna + zabójcze dla silnika LPG?
macek1975 napisał:
Painball - porozmawiamy jak będziesz miał 200kkm nalatane bo ja podaję konkrety a nie widzimisię
No, napiszę Ci priv za 4-5 miesięcy, bo do tego czasu stuknie 200 tyś. Robię 50-60 tyś. rocznie po mieście na taksie więc szybko leci.
macek1975 napisał:
Jeśli natomiast chodzi o listwę z cewkami to tak się sprawa u mnie przedstawiała jako opisałem - wyskakiwał błąd to znak że cewka się kończy - tylko tyle i aż tyle celem komentarza....oryginalną wymieniłem przy 230kkmm - następne rzadko kiedy 60kkm przekroczyły....może pecha miałem....ale 3 razy??????
A może co to za cewki były? Bo cewka cewce nie równa? Zapewne nówki. Ori. Generalnie normalne w środowisku LPG, że cewki wymieniamy co 60 tyś km. Ot taki standard wliczony w eksploatację LPG. Na 6 aut, które miałem w LPG raz wymieniłem cewkę (w Zafirze o zgrozo) - która miała sporo nalatane(220/240tyś km).
macek1975 napisał:
a co do tej bezawaryjności flotowych auto co niby po 300kkm robią to jak już wspomniałem na początku podajemy fakty a nie zasłyszane informacje z netu bo ja takich informacji od gazowników - słyszałem takich bajek bez liku..tylko jak próbujesz się dowiedzieć coś więcej typu: jaka instalacja, kto robił i gdzie, jakie auto, jak użytkowane to jakoś nie ma chętnego by uchylić rąbka tajemnicy....bo znajomy miał kolegę, bo podobno ktoś tam jeździł itp..itd...
Na priv podeślę Ci zaraz namiary na 3 warsztaty robiące w 3mieście instalację do aut salonowych i dla flot. Wszystko Ci powiedzą co zakładają i jak to wygląda gdy będziesz zainteresowany montażem. Zaznaczam, że nie są tani. Ale są bardzo dobrzy w tym co robią. W każdym samochodzie bezproblemowo 150 tyś. na LPG przy nie tyle przebiegu co przepracowanych motorogodzinach. To nie jest jazda po autostradzie tylko codzienne ryranie po mieście (korki/non stop ruszanie/hamowanie/nie gaszenie silnika czekając na klienta). To są najtrudniejsze warunki do pracy dla silnika.
macek1975 napisał:
Jako młodzian jeździłem jako przedstawiciel różnymi zagazowanymi wynalazkami typu CC, Felcia, Fabia, Palio i żaden nie przekroczył 160kkm a zrobiłem ponad 1mln kilometrów tymi wynalazkami więc wiem co mówię a silnikom obecnie stosowanym daleko do wytrzymałości konstrukcji sprzed 20lat....
Przejedziesz 400kkm tym autem to z niecierpliwością poczekam na Twoje doświadczenia
Bez obrazy
Super. Zazdroszczę. CC/Felcia stare instalki i rzeźba w g.... W Fabii czy Palio mogło być różnie zarówno II Gen jak i sekwencję można było zakładać. Przy tego typu inwestycjach trwałość zazwyczaj była niska i nikt tego nie ukrywa tym bardziej, że same auta d... nie urywały. W tamtych czasach jeździłem dieslami, bo z LPG było non stop coś nie tak. Od kilku lat jest inaczej. Mam LPG połączone po OBD już w drugim aucie i jest bomba. Regularny serwis. Zero regulacji. Śmiga, gra i buczy.
400tyś tym samochodem nie będę nawet próbować przejeżdżać, bo mi się to nie opłaca. To tylko narzędzie pracy, które wymieniam przy pewnych założeniach i sprzedaję zanim będzie okazja aby zaczął się sypać.
Po wakacjach zmieniam na coś innego, bo cytryna przekręci 200tyś. Dalej niż 250 tyś nie planuje, bo po co? Komuś mam się chwalić tym, że tyle dojechał?
Sorry ale cewek nie wymieniamy razem ze świecami(lub co drugą wymianę świec). Sterowników LPG nie zabezpieczamy tylko montujemy trwale do budy auta zdala od źródeł wibracji/wilgoci/ciepła. Nie jeździmy 1/4 przebiegu na PB (jak mamy trudny silnik np. Boxer w Subaru możemy na upartego sobie dać dotrysk benzyny i tyle). Nie twórz jakiś dziwnych filozofii na swoim jednym przypadku. _________________ Lexia Trójmiasto
Dołączył: 28 Wrz 2009 Posty: 25 Skąd jesteś (miejscowość / region): Gostynin Posiadane auto: C5 X7 2009 2.0HDI AM6 oraz C4GP 1,6eHDI- był Mk.I Break 1.8Pb +LPG by STAG
Piwa: 2/0
Wysłany: Wto 11 Kwi 2017, 20:15
Temat postu:
Re: ( Citroen C5 ) c5 1.8, 2004 benzyna + zabójcze dla silnika LPG?
Painball - tylko jedna z tych instalacji była II generacji - reszta to wtrysk IV za kupę kasy ( mój faworyt to mondeo z instalacją za 5,5k w 2003r więc nie masz czego współczuć - jeździło się fajnie, tanio ale nie bezproblemowo- a instalacje od róźnych producentów od wielbionego BRC - zakładane przez pewien markowy serwis we Wrocku - przez Landi z Wawy po 2 warsztaty z Łodzi i jeden z Poznania... - jak jest dobrze założona to problemów nie ma przez wieeeeele kkm ( miałem polskie instalacje w Felci 1.6 kombi z silnikiem VW , Mondeo II 1.8 Tournier oraz w C5 Kombi)
Troszkę tego jak widzisz przelatałem więc nie opowiadam głupot. To były instalacje polskiej produkcji ale nie firmy o której piszesz na literkę K ) co ma podłączenie do ODB ald drugiej na literkę S
A co mnie skłoniło do diesla????
Kilka małych rzeczy jak - jeden właściciel, pełna historia serwisowa i udokumentowany przebieg obok opinii że to najlepszy silnik diesela w historii PSA i tylko jedna rzecz, która zaważyła najbardziej- 6 biegowy automat....Nadal mam obiekcję czy zrobiłem dobry zakup bo jest to dla mnie novum...testuję od 2 tygodni
Przed zakupem auta przejechałem się dokładnie 7 cytrynkami w ON, PB, Pb+LPG w różnych wersjach wyposażenia...od totalnych golasów po exlusivy na "wypasie" jak to młodzież określa i ...dlatego właśnie wybrałem 2.0HDI 136KM w całkim fajnej wersji w kombi...po 17 latach użytkowania Pb+LPG
Gdyby z 2.0Pb montowali AM6 to wziąłbym bez mrugnięcia okiem nawet golasa ale kultura pracy 4 biegów a 6 to przepaść a powiedziałem sobie że po tylu tkm spędzonych w korkach następny samochó będzie z automatem więc to przeważyło przy ostatecznym wyborze....
ale wracając do naszych utarczek słownych
Pod pojęciem zabezpieczenia sterownika miałem na myśli właśnie dobry montaż i zabezpieczenie przed wilgocią a ty uparłeś się na to jak za przeprosszeniem osioł...choć widziałem już trupa C5 X7 2.0PB + LPG G3 spod stajni Omegas jak i wypalonego BRC z przelatanymi tylko 140kkm na LPG a samochód w sumie miał 200k...a przy dedykowanych instalacjach podobno ma się to nie przytrafiać.....
Może i jazda autostradowa nie jest wyznacznikiem trwałości instalacji ( no ale co jest jeśli to są teoretycznie najlepsze warunki do pracy dla silnika benzynowego) ale moją cytrynkę przez ostatnie 6 lat użytkowała żona - 60km dziennie w mieszanych waunkach miasto - trasa więc chyba obiektywne
Co do cewek to chyba się mijamy w pojęciach - nie mówię o cewkach gazowych a o listwie zespolonej cewek w.n. do zasilania świec.... Jak doczytasz mojego pierwszego posta to będziesz wiedział że kupowałem zawsze oryginał SAGEM-a bo taki był przewidziany do mojego silnika - były jesze jakieś 2 odmiany ( o zamiennikach też pisałem) a róźniły się ilością pinów we wtyczce zasilającej listwę - w mojej były trzy a podobno jeszcze są z czterema i jakaś listwa z 2 wtyczkami... nie wiem..nie widziałem....piszę co mi powiedzieli w ASO Citroena w Łodzi
BTW..silniki subaru nie mają hydraulicznej kompensacji luzu zaworów więc dotrysk benzyny nie zmieni faktu że co 25-30kkm trzeba ten luz kasować podkładkami...rozbiórka silnika co rok jakoś mi się nie uśmiechała...też brałem Legacy w kombi pod uwagę przy zmianie auta ...
Skończmy więc ten bezsensowny spór bo do żadnego innego wniosku on czytających nie doprowadzi jak do tego że wciskamy jeden drugiemu szpilę w "boczek"... To forum służy do wymiany informacji a nie do wytykania sobie literówek, powtarzania zaszłyszanych gdzieś "podobno prawd" itp..... Jakbym dawał im wiarę bo nie kupiłbym 9 lat temu pierwszej C5 tylko jeździł szajswagenem lub jego klonem chwaląc się jaki to super wóz a wszystkie samochody na f a przede wszystkim francuzy to ble a już hydrauliczne zawieszenie to porażka i skarbonka bez limitu...... trochę powagi...
Tak by wyjaśnić moje doświadczenia - prawo jazdy mam od 27 lat - użytkowałem w sumie 19 samochodów - większość z Pb ( pamiętam jeszcze Tarpana z instalacją I generacji i strzelaniem w gaźnik i ponad 2 mln km za kółkiem więc chyba mam coś na ten temat do powiedzenia... Cytrynę w większości przypadków robiłem sam - od zawieszenia, hamulcy po drobne niedomagania osprzętu i elektryki więc wiem co mówię
Pozdrowienia z Hangzou (CN) - tu rządzą C-ellysee....C5 X7 widziałem jedną....i dla fanów c6.....powraca!!!!! Jako nowość w Państwie środka ale tylko z 1.6HPT (((((
Re: ( Citroen C5 ) c5 1.8, 2004 benzyna + zabójcze dla silnika LPG?
Witam mam c5 1.8 lpg, gaz założony od nowosci, teraz 233tys km, fakt byl antipolution ale polecial kat i emulator i check zniknal na dobre, teraz tylko wyszla jakas drobnostka bo troche faluja obroty, podobno to rozjechane mapy-wiec powinno pomoc, ale zaoszczedzilem miliony monet na gazie wiec i tak polecam-przejeżdżam 100km ponizej 20zl - juz bym mogl kupic 3 silniki na wymiane ale po co, ten i tak dalej ciągnie
Re: ( Citroen C5 ) c5 1.8, 2004 benzyna + zabójcze dla silnika LPG?
Mam auto C5 z 2003r 2.0 100KW. Zagazowane od nowości a przebieg zbliża się do 360 000. Co prawda cały czas pali mi się pomarańczowy silniczek na tablicy rozdzielczej ale poza tym i pojawianiem się czasem informacji że coś default nie ma żadnych problemów. Aha omijaj stacje z gazem o 10 gr tańszym. To żadna oszczędność. Ja tym autem przejechałem w trzy lata 50 000. _________________ Umiarkowane zdolności mechaniczne ale mam za to dobre poczucie humoru.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Citroen C5 ) Silnik iskrowy-uklad chłodzenia-układ zasilania-układ napędowy.
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.