wiem, że są dwa rodzaje klocków na tył - z hamulcem elektronicznym i bez. Mój ręczny jest elektroniczny i rozumiem, że to o to własnie chodzi więc takowe nabyłem.
Niestety, warsztat do którego mam zaufanie ma trochę wątpliwości co do wymiany klocków w samochodzie z takim hamulcem. Mówią, że w zależności od marki muszą czasem coś na komputerze zrobić, żeby móc je wymienić, a jeszcze nie mieli do czynienia z tym samochodem.
Więc... pytanie moje jest dosyć proste: czy wymiana klocków w C5 w odmianie powyżej 2008 roku wymaga jakichś dodatkowych czynności, czy też jest to standard?
Dołączył: 15 Mar 2012 Posty: 78 Skąd jesteś (miejscowość / region): Legionowo Posiadane auto: VW Golf IV 1,9TDI 2002
Piwa: 6/0
Wysłany: Czw 22 Mar 2012, 19:14
Temat postu:
Re: ( Citroen C5 ) Wymiana klocków hamulcowych w C5 tourer od 2008
Tak kolego, żeby zdemontować klocki musisz użyć przyrządu diagnostycznego i wybrać tryb położenia demontażu klocków hamulcowych.
Wyłączyć zapłon, odczekać 15min, odłączyć klemę z aku.
Reszta operacji jest już taka jak w standardowym układzie hamulcowym z wkręcanymi tłoczkami.
Po skończeniu operacji wymiany podłączyć aku, odpalić silnik i rozpompować hamulec. Na koniec uruchomić ręczny elektryczny żeby się ustawił (zrobi to automatycznie już bez ingerencji komputera).
Dołączył: 22 Lis 2010 Posty: 963 Skąd jesteś (miejscowość / region): Swarzędz WLKP. Posiadane auto: Citroen C4 Grand-Picasso Excl. 2.0hdi automat. FORD KA 1.3 TDCI (GRAND-PRIX) 2010r. BYŁO: Polonez, Fiat Cinquecento, Daewoo Matiz, Volvo S80
Piwa: 139/3
Wysłany: Pią 23 Mar 2012, 01:46
Temat postu:
Re: ( Citroen C5 ) Wymiana klocków hamulcowych w C5 tourer od 2008
A ta procedura wymiany klocków ham. tyczy się czego, tzn. wszystkich aut z elektrycznym hamulcem, czy może aut po jakimś roczniku, a może np. tylko C5?
Pytam bo u mnie w C4 GP. klocki mam prawie nówki założone przez ASO, ale prędzej czy później będę znów wymieniał i może być powyższy problem.
Z tego co opisujesz kolego Gofer19 to widzę, że wymiana w domu bez urządzenia diagnostycznego odpada.
Acha, a po co odłącza się aku.? _________________ Cyfrowy 5
Dołączył: 15 Mar 2012 Posty: 78 Skąd jesteś (miejscowość / region): Legionowo Posiadane auto: VW Golf IV 1,9TDI 2002
Piwa: 6/0
Wysłany: Pią 23 Mar 2012, 07:46
Temat postu:
Re: ( Citroen C5 ) Wymiana klocków hamulcowych w C5 tourer od 2008
Ta proocedura dotyczy aut z grupy PSA A procedura odłączenia akumulatora ma na celu zapamiętanie wartości przed odłączeniem (ale nie wszystkich, tylko trwałych) i samo inicjalizację po jego podłączeniu, a druga kwestia to bezpieczeństwa żeby przypadkiem podczas operacji hamulec nie zaciągnął linek.
Re: ( Citroen C5 ) Wymiana klocków hamulcowych w C5 tourer od 2008
Tak na przyszlosc dla kazdego z dylematem: hamulec ręczny w tym samochodzie to silniczek napinający linkę. Wymiana jak w normalnym samochodzie, tylko wyłączyć w menu samochodu automatyczne zaciąganie, wrzucić na luz i wyłączyć ręczny. Uff
Dołączył: 15 Mar 2012 Posty: 78 Skąd jesteś (miejscowość / region): Legionowo Posiadane auto: VW Golf IV 1,9TDI 2002
Piwa: 6/0
Wysłany: Pią 23 Mar 2012, 11:58
Temat postu:
Re: ( Citroen C5 ) Wymiana klocków hamulcowych w C5 tourer od 2008
krstn napisał:
Tak na przyszlosc dla kazdego z dylematem: hamulec ręczny w tym samochodzie to silniczek napinający linkę. Wymiana jak w normalnym samochodzie, tylko wyłączyć w menu samochodu automatyczne zaciąganie, wrzucić na luz i wyłączyć ręczny. Uff
Tak na porzyszłość to nie jest zwykły silniczek napinający linkę
Jest to złożony mechanizm ze sterownikiem i czujnikami napięcia linki, przemieszczenia, prędkości zaciągania i strategi działania uwzględniającej zużycie elementów ciernych. Jak by to było takie zwykłe to nie współpracowało by ściśle po CAN-ie z ESP.
Proponuję więcej lektury. Pozdrawiam
Re: ( Citroen C5 ) Wymiana klocków hamulcowych w C5 tourer od 2008
Gofer19 napisał:
krstn napisał:
Tak na przyszlosc dla kazdego z dylematem: hamulec ręczny w tym samochodzie to silniczek napinający linkę. Wymiana jak w normalnym samochodzie, tylko wyłączyć w menu samochodu automatyczne zaciąganie, wrzucić na luz i wyłączyć ręczny. Uff
Tak na porzyszłość to nie jest zwykły silniczek napinający linkę
Jest to złożony mechanizm ze sterownikiem i czujnikami napięcia linki, przemieszczenia, prędkości zaciągania i strategi działania uwzględniającej zużycie elementów ciernych. Jak by to było takie zwykłe to nie współpracowało by ściśle po CAN-ie z ESP.
Proponuję więcej lektury. Pozdrawiam
Gofer.. bez urazy. Ale po to, żeby jechać u wymienić klocki takich informacji nie potrzebuje, tylko info o tym czy wymagane jest coś specjalnego czy nie. W tym przypadku, patrząc z perspektywy wymiany klocków to niczym się to nie różni od zwykłej wymiany i nie potrzebne są opisywane przez Ciebie czynności.
Ale dzięki za info
Dołączył: 15 Mar 2012 Posty: 78 Skąd jesteś (miejscowość / region): Legionowo Posiadane auto: VW Golf IV 1,9TDI 2002
Piwa: 6/0
Wysłany: Pią 23 Mar 2012, 13:09
Temat postu:
Re: ( Citroen C5 ) Wymiana klocków hamulcowych w C5 tourer od 2008
Domniemam, że Tobie są te informacje zbędne do wymiany klocków, ale sterownikowi nie jest wszystko jedno. Tak mnie nauczyli mądrzejsi ode mnie w PSA i tego się trzymam. Zrobisz jak uważasz nie mam zamiaru nikomu nic narzucać. Pozdro
Re: ( Citroen C5 ) Wymiana klocków hamulcowych w C5 tourer od 2008
wymianan klocków w nowej cytrynie (po 2008r) jest banalnie proste. nie potrzeba żadnych diagnostyk ani specjalnych narzędzi. żadnego polożenia hamulca ręcznego nie ustala się przed demontażem. Ręczny ma to do siebie , że jest na slimaku i wraz ze zużywaniem sie klocków ślimak coraz bardziej wysuwa tłoczek z cylinderka. Jak wkładasz nowe klocki, tloczek wkręcasz. Ręczny nie rozróżnia czy klocków jest dużo czy mało. pracuje na wartości stałej i już.
Do wymiany potrzeba klucza imbusowego nr 7, żeby odkręcić prowadnice zasisku, małej żabki hudraulicznej (wąskiej) żeby wkręcić tłoczek, szczypiec czy tez kombinerek żeby zdjąć spężynę z zewnętrznej cześci zacisku. Cała operacją wymiany klocków nie powinna trwać dłużej jak 1h. Jak klocki zjechane są do "0" to moze byc problem z wkręceniem tłoczka. Po prostu płyn w cylinderku moze na to nie pozwalać. Ale i na to jest sposób. Wystarczy poluzować odpowietrznik zeby troche tego płynu z cylinderka upuścić. Poźniej cylinderek trzeba odpowietrzyć ale to przecież banał.
Dobre klocki kosztują ok 200 pln na tył-choć mozna kupic i 100 zł (podobnie na przód). cała wymiana to koszt rzędu max 400 zl . ASO Citroen chce za wymiane ok 900 pln.
jesli kotos potrzebowałby pomocy niech pisze do mnie.
pzdr
Sławek
Re: ( Citroen C5 ) Wymiana klocków hamulcowych w C5 tourer od 2008
Tak, ręczny musisz wyłączyć, żeby przy wyłączeniu silnika nie zaciągnął się automatycznie. Jak zostało Ci 2 mm to wymieniaj klocki choc i tak juz moze byc klopot z wkreceniem tloczka. Ja mądrzejszy o doswiadczenie będę wymieniał klocki przy 5 mm okladzinie. Wtedy cala zabawa przy jednym kole nie potrwa dluzej jak 15-20 min.
Ale do rzeczy
Jak odkręcisz koło to bedziesz widział dwie prowadnice po ktorej chodzi zacisk. Z tylu te prowadnice zabezpieczone są gumową tuleją zakończoną zaślepkami. wyjmujesz zaslepki, wkładasz imbusowy klucz nr 7 i odkrecasz. sruby są normalne z prawym gwintem.
tloczek z prawego zacisku wkrecasz w lewą stronę (przeciwnie do wskazówek zegara) lewy normalnie w prawo. Nie sposób się pomylić ponieważ chocby drobny ruch w niewłaściwym kierunku będzie powodował znaczne wysuwanie się go. zatem od razu bedziesz widzial ze probujesz kręcić w niewlaściwą strone.
piwo stawiasz kolego
Re: ( Citroen C5 ) Wymiana klocków hamulcowych w C5 tourer od 2008
blejtram napisał:
tloczek z prawego zacisku wkrecasz w lewą stronę (przeciwnie do wskazówek zegara) lewy normalnie w prawo. Nie sposób się pomylić ponieważ chocby drobny ruch w niewłaściwym kierunku będzie powodował znaczne wysuwanie się go. zatem od razu bedziesz widzial ze probujesz kręcić w niewlaściwą strone.
piwo stawiasz kolego
Dziś wymieniłem te klocki . Niedużo brakowało , a bym poległ . Za cholerę nie mogłem wcisnąć tych tłoczków . Żadne kręcenie , wciskanie , spuszczanie płynu nie pomogło .Pomogła za , to konsultacja z mechanikiem , który obsługuje samochód żony . Pożyczył mi specjalny przyrząd do wciskania tych tłoczków , coś na kształt specjalistycznego ściągacza - zabawa polega na tym , że trzeba jednocześnie kręcić tłoczkiem i go wciskać , co bez tego ustrojstwa jest niemożliwe . Jeżeli tego nie macie nawet się nie zabierajcie do wymiany , nie wciśniecie tych tłoczków i chyba nie ma znaczenia jak mocno są zużyte klocki . No i oba tylne tłoczki wkręca się w prawo ....
Ps. Moi dziadkowie byli z Sierpca !! _________________ pozdrawiam
Re: ( Citroen C5 ) Wymiana klocków hamulcowych w C5 tourer od 2008
no ja nie miałem takich problemów. z prawym tloczkiem walczyłem trochę dłużej ale po odkręceniu odpowietrznika wkręcił się bez kłopotu. obyło się bez żadnego dodatkowego urządzenia. Powiem szczerze , że bałbym się użyć czegokolwiek co mogłoby wywierac nacisk na tloczek w obawie przed uszkodzeniem ślimaka. Ale skoro są takie urządzenia i można kontrolować siłę z jaką się to wykonuje to wszytsko co jest pomocne , nalezy wykorzystywać. w jakimś poście czytałem, że ktoś właśnie wciskał tłoczki i załatwił sobie całe zaciski. zamiast zaoszczedzić miał dokładkę
jak widac wszytsko trzeba robic z głową
Re: ( Citroen C5 ) Wymiana klocków hamulcowych w C5 tourer od 2008
blejtram napisał:
no ja nie miałem takich problemów. z prawym tloczkiem walczyłem trochę dłużej ale po odkręceniu odpowietrznika wkręcił się bez kłopotu. obyło się bez żadnego dodatkowego urządzenia. Powiem szczerze , że bałbym się użyć czegokolwiek co mogłoby wywierac nacisk na tloczek w obawie przed uszkodzeniem ślimaka. Ale skoro są takie urządzenia i można kontrolować siłę z jaką się to wykonuje to wszytsko co jest pomocne , nalezy wykorzystywać. w jakimś poście czytałem, że ktoś właśnie wciskał tłoczki i załatwił sobie całe zaciski. zamiast zaoszczedzić miał dokładkę
jak widac wszytsko trzeba robic z głową
Myślę , że to standardowy przyrząd przy takiej robocie . Wyglądało to na ustrojstwo fabryczne , z wieloma końcówkami do różnych średnic i konstrukcji tłoczków , zapakowane w gustownej plastykowej walizeczce , gdzie każda część miała swoje miejsce . Więc chyba nie ma się czego bać .... _________________ pozdrawiam
Re: ( Citroen C5 ) Wymiana klocków hamulcowych w C5 tourer od 2008
blejtram napisał:
tloczek z prawego zacisku wkrecasz w lewą stronę (przeciwnie do wskazówek zegara) lewy normalnie w prawo. Nie sposób się pomylić ponieważ chocby drobny ruch w niewłaściwym kierunku będzie powodował znaczne wysuwanie się go. zatem od razu bedziesz widzial ze probujesz kręcić w niewlaściwą strone.
piwo stawiasz kolego
Ja wymieniałem jakiś rok temu, i jestem niemal pewny, że oba tłoki wkręcałem w prawo - zgodnie z ruchem wskazówek zegara.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.