( Citroen Jumper ) Rano nie odpala,nikt nic nie wie.

[marqont]

Witam wszystkich.Trafiłem na wasze forum bo już od 1,5 miesiąca kulam sie z problemem w mojej cytrynce.
Kupiłem we wrześniu Citroena Jumpera 2.20 HDI 2003 r. sprowadzonego z Hiszpani.Przez pewien czas wszystko było ok.W momencie gdy zaczęło trochę chłodzić na dworze to porażka.Rano nie odpala z kluczyka.Na zaciąg wystarczy obrót koła i jest super przez cały dzień a rano to samo.Miałem samochód u trzech i pół mechanika i rozkładają ręce.Wymienili przekaźnik świec żarowych,sprawdzili świece,napięcie na listwie,rozrusznik,alternator dałem do regeneracji.Na komputerze wyszło że jakiś problem jest z przekaźnikiem świec i układem EGR(ale to chyba nie ma wpływu na odpalanie).Czeski film,nikt nic nie wie.Serwis nissana,spec od HDI i dwóch mechaników garażowych.Samochód jest dynamiczny,spalanie normalne,obroty równe słowem wszystko ok.oprócz porannego odpalania.Proszę o pomoc.

[jax022]

[robson_robson]

Może trzeba go na kompie przestawić na tzw.zimne kraje.

[marqont]

Kręci normalnie ale nie odpala.Po 5-6 długich próbach już nie kręcę bo nie ma sensu.Czasami odpalałem na plaka.Aku dwuletni naładowany oczywiście.Jakieś pomysły?

[marqont]

Co to znaczy przestawić na tzw.zimne kraje.Na Polskę jest inne oprogramowanie niż na Hiszpanię?Nie znam się na tym.

[Reklama]

[marqont]

Witam,wszystko wiadomo.Przyczyną była zła praca wtrysków zawieszały się chyba czy coś.Trzy z czterech do wymiany.Koszt 1100 zł/szt nowy.Udało się zregenerować i wszystko pięknie chodzi.Całkowity koszt naprawy,łącznie z komputerem itp. 1400 zł.Naprawa 2 dni.Polecam serwis cytrynek w Pile.