Dołączył: 13 Sie 2010 Posty: 249 Skąd jesteś (miejscowość / region): Wrocław Posiadane auto: Citroen Xsara
Piwa: 4/1
Wysłany: Pią 25 Lis 2011, 12:50
Temat postu:
Skrzypienie tylnego zawieszenia
Witajcie! Mam pytanie odnośnie tylnego zawieszenia - od jakiegoś czasu dochodzi stamtąd ciche skrzypienie - w czasie nie jest bardzo dokuczliwe, ale słychać je na przykład podczas wysiadania z auta. Co to może być? Amortyzatory? Jakieś gumki? A może to już ta słynna tylna belka?
Z góry dzięki za odpowiedź! _________________ ie Ostseeküste in Polen hat viel zu bieten: Strandleben, weite Landschaften und historischen Sehenwürdigkeiten. Ein Europa ohne Grenzen – jetzt ist es möglich, entdecken Sie die polnische Ostseeküste! urlaub in Polen
a może poduchy w słynnej belce? warto opisać problem - jak nisko jest nadkole - opona się chowa? kiedy ostatnio ktoś coś tam robił/ile kilometrów temu?
W weekend auto zostało dokładnie sprawdzone. Wygląda na to, że to niestety tuleje w tylnej belce... Mechanicy zdjęli nawet amortyzatory żeby wykluczyć ten element. Na razie luzów na kole nie mam, nie ma też odchyleń od prawidłowej osi koła. Póki co jedyny objaw to właśnie ten dźwięk. Z tego co powiedział mi mechanik, mam się "nauczyć z tym żyć" i przygotować na wydatek rzędu 1000 pln żeby to naprawić/zregenerować belkę.
Czy według waszej wiedzy da się jakoś uniknąć regenerowania belki w momencie, kiedy objawy nie są jeszcze aż tak poważne? Czy jest sens naprawiać to teraz, czy rzeczywiście jeździć aż mi się wszystko totalnie nie [cenzura]...? _________________ ie Ostseeküste in Polen hat viel zu bieten: Strandleben, weite Landschaften und historischen Sehenwürdigkeiten. Ein Europa ohne Grenzen – jetzt ist es möglich, entdecken Sie die polnische Ostseeküste! urlaub in Polen
850zł za łożyska itp. z poduchami i innymi wiekszymi problemami to nawet 1300zł, ale znajdz fachowca a nie typa ktory nic nie znajdzie ale chetnie wszystko wymieni, może bedzie taniej ale oszczędzanie to pierwszy stopień do poważnych wydatków.
Belka zostanie zrobiona dopiero w przyszłym tygodniu. Udało się przezimować autem w takim stanie, w sumie nie jest wiele gorzej niż jesienią, ale nie chcę ryzykować jakiejś grubszej awarii. Poza tym mam wrażenie, że przy patrzeniu na auto od tyłu koła są jakieś takie... rozkraczone
____________________
Motoryzacja i piękne dziewczyny - połączenie idealne
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.