( Citroen C5 ) plusy i minusy C5

[magdaboom]

Witam. Obecnie posiadam citroena xsarę 110KM kombi z 2002 roku. Autko niestety jest za małe i za miękkie, więc szykuje się zmiana na C5 ale zanim kupię chcę poznać w szczególności wady (oraz zalety)samochodu. Interesuje mnie rocznik 2003 i młodszy, kombi z silnikiem 110KM lub mocniejszym.

[wigru]

Ja mam C5 kombi 2004r. i:

wady:

- silnik 1,8 16V 117KM jest mułowaty jak na tak wielką kolubrynę, jak już chcesz kupić to kup z mocniejszym motorem, bo przy wyprzedzaniu będziesz miała wrażenie że stoisz w miejscu,
- żre olej, 0,5l / 1000km - normalna sprawa
- psują się drobne elektryczne rzeczy (tylna szyba się nie otwiera, przełącznik zespolony trochę szwankuje, silniczek z tylnej wycieraczki mi się zepsuł),
- C5 nie można dać byle komu do naprawy, przekonałem się o tym kilkukrotnie

zalety:

- super komfort, wszystko jest na swoim miejscu,
- dobra widoczność, słupki nie zabierają za dużo miejsca, duże szyby z tyłu, wszystko widać,
- jak jedziesz to "płyniesz", po 5 minutach nie boli Cię głowa od dziur w drodze,
- hamulce ma bardzo dobre, potrafi zatrzymać się w miejscu,
- podnoszone zawieszenie to super sprawa, przejeżdżałem tam gdzie inni wymiękali, po różnych wertepach i po rozlewiskach wodnych po burzach
- po złożeniu siedzeń na płasko masz prawie małą ciężarówkę, przewoziłem już tam prawie wszystko

[now_acc]

Moje to 1.8 BREAK z 2003 roku

plusy:
- zawieszenie!
- ogromny bagażnik
- przy 1.8 i tej masie - spalanie jest ok - czyli 9-10l/100

minusy:
- gdyby nie zawieszenie to auto byłoby bardzo przecietne
- drzwi przednie trzeszcza - trzeba smarowac wazelina
- fotel przedni - gąbka siedziska trzyma sie na 3 drutach a nie jak w innych autach na sporym kawałku blachy. moje mimo malego przebiegu - 150 000 jest mocno wysiedziane i sie w nie wpada.
- trudna do zajecia pozycja za kierownicą - ze względu na słabą regulację kierownicy... co z tego że fotel ma sporą regulacje jak kierownica nie. Zawsze boli mnie prawa noga która opieram na konsoli środkowej.
- słaba jakosc plastików w srodku jak na taką klasę auta
- trzeszcząca kierownica - pokrywka od Airbag'u
- wykładzina podłogowa b. łatwo sie przeciera - ja mam juz kilka dziur.
- auto jest z 2004 roku - reflektory są już tak porysowane ze muszę je wypolerowac
- zauważyłem ze spryskiwacz od szyb psuję się nie tylko u mnie.
- łatwo przecierające sie klamki wewnetrzne drzwi - powleczona guma schodzi szybko i wyglada nieestetycznie
- otwierana szyba w klapie bagażnika - było fajnie ale od jakiegos czasu przyzwyczailem sie ze nie dziala.

Ogólne moje wrażenie to takie że auto było swietnie zaprojektowane ale finalnie bardzo oszczędzono na jakości materiałów... nie rozumiem ile oszczędzono np na wyświetlaczu typ A :/
_________________
Citroen C5 1.8 Break 2003r

[magdaboom]

uuuu ten fotel kierowcy i pozycja za kierownicą, zastanawia mnie czy można jechać tym autem w trase 15 godzinną - jak plecy?

[walczy]

Magdaboom, nie ma problemu z trasa 15 godzinną. Jeździłem C5 w trasy na południe Europy po 1100 km w jeden dzień i w drugi dzień po noclegu kolejne 1100 i to auto się do tego doskonale nadaje. C5 jest stworzone do długich tras, jest bardzo komfortowe, dobrze wyposażone i wyciszone. Mój rekord to 1400 przejechane "na raz".
Mam 192 wzrostu i jest wygodnie.
Zalety koledzy napisali, z [cenzura] i powtarzajacych się problemów nie wymieniono jeszcze.
- problem z utleniającymi się tylnymi zaciskami ham (można regenerować)
- rozszczalniają się przewody od hydro, sens jest wymianiać wyłącznei na nowe, niestety są drogie (600-1200 PLN)
- problemy z klimą automatyczną, (motoreduktory)
- po kliku latach opada tylna klapa w kombi, siłowniki drogie i wymiana [cenzura], bo są w podsufitce
- skrzynie automatyczne z wyjatkiem AM6 są takie sobie (ale to chyba Ciebie nie dotyczy)
Mimo wszystko lubię to auto, i tak od 115.000 km i 5 lat.
_________________
C5 Break 2.0 16V Automat Exclusive 2003 + LPG VSI Prins.

[Reklama]

[magdaboom]

walczy - dzięki za info.
mam jeszcze pytanie o:
rozszczalniają się przewody od hydro - które to dokładnie?
mam jednego C5 uszkodzonego HDI i do października mogę z niego wszystko sobie wyciągać więc wolę się przygotować na nowego cytrusa w rodzinie - obecnie muszę sprzedać xsarę aby nazbierać na cos ładnego.
mąż też ma 190 cm wzrostu to się ucieszy z wiekszego i wygodnego C5.
pozdrawiam

[walczy]

Magdaboom.
Jeden z tych przewodów to ten który widać po podniesieniu maski jak przechodzi przez przestrzeń między chłodnicą a blokiem silnika. Jest on potocznie zwany "od wspomagania". Mniej więcej w połowie widocznego odcinka ma on metalowe zakucie. Kupiłem nowy i kosztował 600 czy 800 (nie pamiętam już)
Drugi to najdłuższy przewód hydro w samochodzie. Zaczyna się pod maska przy prawej sferze (kuli) i dalszej drogi nei znam, ale na 100% przechodzi w obszarze gdzie tylna część nadkola prawego przedniego koła styka się z progiem. Jestem pewny bo w tym miejscu w mojej C5 była nieszczelność. Za nowy płaciłem 1100PLN, i rozszczelnił się znów po niecąłym roku i ASO wymieniło kolejny raz na nowy na gwarancji.
Z tymi przewodami jako używane jest lipa, bo one ulegają naturalnemu zużyciu i moim zdaniem jest sens kupował wyłącznie nowe. Nieszczelności pojawiają się na "zakuciach" czyli tam gdzie guma lączy się z metalem.
Nie padają one nagle, lecz najpierw można zauważyć zapocenie, trzeba to obserwować, bo czasem można jeszcze rok, dwa tak pojeździć. A jeśli zapocenie się zwiększa to trzeba wymienić.
Na forum Klubu Cytrynki sa ludzie którzy od nowa "zakuwali" te przewody w zakłądach od hydrauliki siłowej.
Podziwiam, że to Ty a nie mąż pisze w takich sprawach
Pozdrawiam
_________________
C5 Break 2.0 16V Automat Exclusive 2003 + LPG VSI Prins.

[magdaboom]

hehe
najczęściej on pisze ale ja tez lubie coś wiedzieć...
dzięki za info

[pnizin]

Witam,
ja też dużo czytałem o tych wadach i zaletach ale generalnie dpiero jak zacząłem jeździć to sie tak naprade przekonałem że było warto. O tych usterkach, które koleczy wymieniają czytałem też w najnowszej wersji C5 równiez pojawiają sie problemy z klapą, silniczkami sterowania klimatyzacją itp
Ale generalnie naprawde warto, osobiście kupiliśmy wersję sedan z 2001 roku sprowadzoną w 2006 i autko spisuje sie naprawde super. a zrobiłem nim w troche ponad 2 tygodnie ok 2000 km

Polecam

[magdaboom]

Obecnie zdecydowałam się na dozbieranie kasy i zakup C5 z 2005 2.0 HDI 138KM.
Jaki masz silnik? Ile koni? Jak to idzie na autostradzie?