( Citroen C4 Picasso ) C4 grand picasso

[bluematrix]

witam wszystkich,
od niedawna jestem posiadaczem nowego c4 grand picasso 2.0HDi exclusive i ogólnie auto jest bardzo fajne i podoba mi się, ale po przejechaniu 1200km (głownie po mieście) zauważyłem coś co mnie irytuje.
Auto stało się głośniejsze (na początku w srodku auta nie było prawie słychać silnika), a teraz słychać go dość "dobrze" zwłaszcza przy lekkim wciśnięciu gazu podczas jazdy słychać taki dziwny dźwięk, taki "klekot trrrr".
Poza tym bardzo czuć wypalanie silnika. Kiedyś specjalnie zajrzałem pod maskę a tu spod plastików wydobywa się "dymek".
Wiem,że to nowe auto i w dodatku diesel, ale czy to jest zupełnie normalne???
Czasami przyciski na kierownicy nie działają tak jak powinny, tzn. naciskam "słuchawkę" i nie ma reakcji.
Proszę o wypowiedzi na powyższy temat.
Pozdrawiam i dziękuję.

[TomaszZ|]

wiesz jak go kupiłem to wydawał mi sie niezwykle cichy a potem przywykłem i myslałem ze zgłośniał. teraz przez tydzien jezdziłem autem żony bo mój był u lakiernika i po tygodniu stwierdzam : wow jaki on cichutki. pojezdzij dla odmiany czymś innym a wrażenia powrócą, wszystko jest względne ...

[Cyfrowy 5]

witam kolego. Ja też od paru miesięcy mam C4 2.0 hdi g-p EX. Po przeczytaniu twojego postu stwierdziłem, że muszę Ci odpisac, ponieważ ja miałem identyczne problemy (oprócz podejrzanych hałasów) tzn. w samochodzie czułem spaliny najbardziej na światłach gdy samochód stał. Gdy pewnego wieczoru zajrzałem pod maskę i podświetliłem latarką ujrzałem dymek, zaniepokoiło mnie to ale nie dotarłem do przyczyny. Pewnego dnia zdjąłem obudowę silnika poszukałem i eureka znalazłem! Otóż wąż od recylkulacji spalin od zaworu egr spadł z kolektora i dmuchał spalinami wprost w podszybie, gdzie wentylator zaciągał wprost do kabiny. Prócz tego to wolny otwór bez węża zasysał lewe powietrze. Założenie nie jest trudne mało miejsca ale da się spokojnie zrobic i skręcic jakąś obejmą. Nie twierdze, że u Ciebie też tak jest, ale poszukaj może te typy tak mają(lubi im wąż spadac)! Co do przycisku słuchawki na kierownicy też muszę mocniej niż na innych wcisnąc. pozdrawiam! Jak pomogłem postaw piwo

[procik]

@Cyfrowy 5 co ty z tymi piwami

[Cyfrowy 5]

kolego procik, bo ja taki forumowy alkoholik jestem. żart oczywiście! pisałem, że jestem nowy to mogę coś wlnąc nie tak. kilka razy ujrzałem , że tak koledzy popisują, więc myślałem, że to taki fajny obyczaj, ale ok. już nie będę. ps. piwko oddje.

[Reklama]

[Fabo]

Jestem zadowolonym posiadaczem dwu i pół letniego C4 Picasso. Przyznam, że do kupna samochodu przyczyniły się w dużej mierze bardzo pozytywne oceny na różnych forach społecznościowych. Nigdy nie należałem do grona osób , które miały uprzedzenia do samochodów na "F". Poprzednie auta to były Fordy Mondeo i Opel Corsa. Picasso urzekł mnie od samego początku ale patrząc chłodnym okiem znalazłem parę minusów do poprawienia. Źle spasowana tylnia klapa bagażnika co spowodowało wytarcia lakieru na elementach zderzaka i tej klapy. Uszczelka obu tylnich drzwi wytarła lakier na profilu koło zaczepu zamków. Silnik cichutki ,zero problemów, zawieszenie dla jednych troszkę kiwa ale dla mnie O'K. Super Auto

[procik]

Tak, z tym przecieraniem lakieru to prawda, ale jeżeli auto jest na tyle młode to spokojnie naprawia to Tobie na gwarancji, to znaczy w UK by było bez problemu w Polsce musisz trochę się poszarpać nie no tak źle może nie będzie. Generalnie na lakier i perforacje masz 10 lat gwarancji, z tym, że po czterech latach musisz zrobić przegląd antykorozyjny a potem co dwa lata (oczywiście odpłatne)