Mam nastepujacy problem.
Pod wpływem wibracji silnika i podczas jazdy zauważalnie drgają xenony. Nie jest to na 100% efekt niesprawnej elektroniki czy samego palnika tylko ewidentne poluzowanie soczewek obydwu reflektorow. Pojechalem do ASO aby zdiagnozowali usterke i po godzinie uslyszalem ze reflektory sa uszkodzone wewnątrz, jest to nienaprawialne i w celu wyeliminowania usterki konieczna jest wymiana reflektorow - koszt 1 szt. to 4050 zl brutto
Czy miał ktoś z Was podobne problemy? Czy faktycznie soczewki i mechanizmu która ja trzyma/pozycjonuje nie można naprawić lub wymienić tylko trzeba wymieniac cala lampe?
Jeśli już wymieniac to czy mogę zastosować lampy od modelu po liftingu z oświetleniem LED do jazdy dziennej ? Jak z podlaczeniem wiazki do LEDow ?
Podpowiedzcie co robic, nie lubie kiedy cos w samochodzie jest niesprawne i nawet jeśli nie wzbudzilo to zastrzezen diagnosty na przeglądzie tech. to efekt drgających swiatel widoczny na granicy swiatlo cienia irytuje mnie ale come on 8000 zl za nowe lampy ?! PLS HELP
Witaj,
Reflektory nawet te niby „nie rozbieralne” da się rozłożyć (rozkleić) i dokonać naprawy wewnątrz. Oczywiście nigdy już nie będą tak „ładnie” złożone jak oryginał z fabryki. Zmieniałem już tak soczewki z angielskiej wersji na europejską w C5-lift. Trzeba je tylko oddać w odpowiednie ręce do fachowca od regeneracji reflektorów. Przy takiej okazji niektórzy dodają do wewnątrz światła dzienne LED, ale nie wiem czy jest to zgodne z przepisami.
Co do tego drgania, to z tą diagnozą serwisu nie do końca bym się zgodził, u mnie mechanicznie wewnątrz reflektorów wszystko na pewno jest OK, a minimalne drgania też zauważam. _________________ Pozdrawiam Artur
Ostatnio zmieniony przez artcola dnia Pią 01 Kwi 2016, 21:46, w całości zmieniany 1 raz
Już kiedyś ktoś poruszał ten wątek ale umarł (ten wątek ) . Widać że to chyba jakiś problem fabryczny skoro inni go zgłaszają . U mnie ( przebieg 70 tyś) jest tak samo , wyraźne luzy w mechanizmach co skutkuje drganiem podczas jazdy po dziurach. Widać to nawet przy zamykaniu drzwi. Elektryk próbował się dostać od środka ale poległ. Doraźnie zastosował sprężynki mocując je od obudowy palnika a z drugiej strony do plastikowej obudowy lampy. W zasadzie nie wiele to pomogło . Może trzeba by zastosować mocniejsze ale nie wiem czy wytrzymają to silniczki. Można jeszcze rozwiązać to tak że zablokować je na sztywno a w komputerze pokładowym wyłączyć funkcję świateł kierunkowych. Ale to półśrodek , bo lampy kierunkowe to naprawdę super sprawa.
Funkcje kierunkową wyłączysz w menu komp. pokładowego (ruchy soczewki prawo lewo) ale funkcji poziomowania (ruchy góra-dół) chyba się nie da.
Mam pytanko, czy zasięg świecenia ksenonów ustawia się śrubkami w lampie, czy lexia lub diagbox ? Bo mi coś tak jakby blisko świecą, i jeszcze czy biksenony w C5 X7 mają jakieś dodatkowe funkcje tj. tryb miejski(krótszy zasięg szerszy obszar świecenia), autostradowy(lekko wydłużają zasięg świecenia), tryb deszczowy (nie oślepiają odbijającym się światłem od mokrego asfaltu) nie które marki stosują takie bajery, nie wiem czy citroen też, ja u siebie jakoś tego nie zauważyłem, a moje drugie auto mimo, że nie ma biksenonu skrętnego tylko zwykły ksenon świeci lepiej niż wypasione w C5 _________________ Sprzedam:
C5 X7 TOURER
HDI 163KM manual exclusive '14
info w dziale giełda
To prawda że poziomowania wyłączyć się nie da ale problem na 90 % dotyczy drgań poziomych ( luzy w mechanizmach kierunkowych). Wizualnie efekt jest taki sam jakby drgania były pionowe. Wystarczy zdjąć dekle i posruszać metalową kostką ( częścią palnika) we wszystkie strony a okaże się ( na 90 %) że mają tylko luzy boczne. Tak więc zablokowanie tylko elementów odpowiedzialnych za ruchy soczewek w poziomie rozwiązałoby ten problem. co do pytania lukasiasty Xenony w cytrynie wypasionej nie mają żadnych innych dodatków poza tym że: poziomują się, podążają za ruchem kierownicy przy małych prędkościach jednocześnie odpalając dodatkową żarówkę statyczną i to tyle. A wysokość ustawia się tradycyjnie plastikowymi śrubami.
Czy mozecie polecic jakis fachowy warsztat zajmujacy sie profesionalnie naprawa reflektorow xenonowych w tym mechanizmow skretny oraz mocowan soczewek w polnocnej polsce a najlepiej w okolicach Trojmiasta(poza serwisem w Gdansku na ul. Jasnej bo tam juz bylem i opinie na ich temat w internecie chyba nie klamia). Musze sie uporac z tym problemem i ostatecznie orzejrze sie na rynku za jakimis uzywkami bo nowe reflektory za blisko 9K PLN do samochodu wartego ok 40K PLN to cos mi sie nie usmiecha. Wszelkie wskazowki do kogo skierowac kroki w tym temacie beda mile widziane.
U mnie jeden (chyba) trochę drga od nowości, ale tylko jak stoję na światłach, skrzynia na D, noga na hamulcu. Po prostu wtedy drgania z silnika są największe. Przy jeździe nawet 2 km/h drgań nie ma - po prostu puszczam hamulec, auto zaczyna się toczyć i drganie znika. Więc olewam od ponad 7 lat i cieszę się z tego że cały czas te same żarniki nadal świecą
Zwróciłem na to uwagę jak dziś jechałem, i u mnie bardziej to wygląda na jakąś "cechę" niż wadę. Bo tak jak napisałem, drganie występuje wyłącznie gdy auto stoi na hamulcu a skrzynia jest na D (typowo na światłach czy przed przejazdem kolejowym). Puszczam hamulec, nawet bez dodawania gazu, auto zaczyna się toczyć nawet 2 km/h - drganie znika. Stoję dalej ale przerzucam na P i puszczam hamulec - drganie znika. W czasie jazdy nigdy nie ma drgań. I tak jest od nowości.
próbował ktoś z Was dostać się do tego mechanizmu skrętu reflektora i obejrzeć, jak to w ogóle pracuje? Mam na myśli to, czy nie da się tego załatwić bez rozklejania lampy. Nie przyglądałem się póki co zbyt dokładnie jak wyjąć cały klosz, pogoda nie zachęca do eksperymentów a dach w garażu trochę cieknie :-/
Ale problem chyba jest powszechny, w moim Tourerze 2009 w czasie postoju soczewki kierunkowe drżą jak złe, po ruszeniu jest ok, chyba, że jakiś wybój się trafi, wtedy też widać drgnięcie. Na akcje serwisowe pewnie nie ma co liczyć, bo zagrożenia bezpieczeństwa nie ma, tylko komfort psychiczny u nas, 'ksenonowych estetów' cierpi. ;-(
Ale, jako że sprawa za bardzo nie przeszkadza w jeździe, przyjdzie nam poczekać, aż ktoś o słabszych nerwach się za to weźmie _________________
Hej. Ja próbowałem a w zasadzie elektryk . Otóż nie da się zdemontować tego mechanizmu od strony silnika . Jest on zamocowany na czterech wkrętach z główkami od strony klosza http://ajax.ambit.pl/upload/Impresja/356754/SAM_0139.JPG . Tak więc trzeba : zdjąć zderzak, odkręcić lampę od pojazdu, rozkleić klosz i dopiero wtedy odkręcić.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Citroen C5 ) Nadwozie.
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.