( Citroen C5 ) C5 III tańczy tył na nierównościach

[danos22]

[Milero]

powiedz głośne opony ? niedlugo musze kupic letnie i szukam cichych

[danos22]

Troche nie na temat..
ale
w porównaniu do bridgestone, które miałem wcześniej o niebo cichsze.

[Milero]

no to cóż .... czekamy na rozwiązanie problemu

[broniu]

[Reklama]

[koks0309]

Witam , i jak rozwiazales temat z tym tylem ? Bo u mnie to samo wystepuje tylko mam na zwyklym zawieszeniu

[sakus]

Również mam wrażenie, że tył mi "ucieka". Zawieszenie tradycyjne. Ale faktem jest, że jak na postoju ruszę (popchnę) oponę to widać, to cała ona chodzi na boki. Indeks nośności zgodny wytycznymi producenta.

[tco_tm]

Mam dokładnie ten sam problem, choć w MkII zawieszenie jest zupełnie inne. Tył ucieka na boki po wjechaniu np. na zapadniętą studzienkę. Obstawiam, że nie jest to jednak kwestia amortyzacji, bo w deszczu, podczas przejeżdżania np. po niektórych pasach dla pieszych, jest dokładnie ten sam, nieco przerażający efekt. Sytuacja pojawiła się niespodziewanie, bo na pewno nie zawsze tak było.

Poza delikatnym luzem na przednich łącznikach drążka stabilizatora nie wykryto żadnych innych niesprawności zawieszenia. W tej chwili kończę wymieniać wszystkie sworznie i gumowe elementy z przodu. Zostanie sprawdzenie geometrii i kalibracja centralnego położenia kierownicy (jestem skłony brać pod uwagę także ESP, bo jedyne co potrafię powiązać z pojawieniem się problemu, to wymiana wszystkich tarcz i klocków). Jeśli nic się nie zmieni, będę wymieniał łożyska tylnych wahaczy (teoretycznie sprawne). Niestety nikt nie potrafi powiedzieć, co dokładnie może być przyczyną takiego zachowania. Samochód sam w sobie nie ściągał, choć kierownica mam wrażenie delikatnie się przestawiła.

[Milero]

Daj znać czy się udało

[tco_tm]

Trochę mi zeszło z uruchomieniem samochodu - głównie dzięki firmie Łoskot z Desna, która tak zregenerowała mi maglownicę, że dowiedziałem się, co to znaczy prawdziwy wyciek . W każdym razie winna przestawiania tyłu na studzienkach i niektórych śliskościach okazała się geometria tylnej osi. Zużyte łożyska wahaczy w C5 II powodują, że oprócz nachylenia zwiększa się także zbieżność i kiedy jedno z tylnych kół traci przyczepność, wtedy drugie zaczyna ściągać samochód na bok. Po wymianie łożysk - jak ręką odjął...

Wiem, że w X7 zawieszenie jest całkowicie zmienione, ale przy takich objawach w tej chwili na pewno zacząłbym od zbieżności i luzów na poszczególnych sworzniach. Ważne jest także, żeby opony nie były nierównomiernie zużyte (szczególnie po naprawie). Opona bardziej zdarta z jednej strony będzie powodowała dokładnie taki sam efekt (ma kształt stożka, więc chętnie skręca w jedną stronę).

[Kieras7]

Zrobię trochę odkop, ale temat pasuje mi jak żaden inny.

Mam ten sam problem co kolega tco_tm. Tył ucieka (raczej w prawo) po najechaniu na nierówność prawą stroną. Lewej to nie dotyczy. Problem ciągle aktualny mimo usunięcia (podobno) wszystkich luzów z zawieszenia. Wymienione także łożyska w wahaczach. Po remoncie zawieszenia poprosiłem o geometrię. Została zrobiona i dostałem wydruk. Niestety nie znam się na tym. Na logikę wywnioskowałem z niego, że jest coś nie tak z tylnym prawym kołem. Na zwrócenie uwagi mechanikowi powiedział mi (po dość długim wpatrywaniu się), że tak było przed regulacją a to co powyżej - na zielono - jest już po. Ale zaciekawiło mnie, że na grafice wyraźnie widać przód i tył auta, czyli albo to wydruk przed regulacją albo po.

WYDRUK

Jak rozumiecie ten wynik?
_________________

[zarowka]

U góry jest nadruk Estate Before może to o czymś mówi? ( tzn sugestia jest jasna ale niech ktoś się wypowie jeszcze).

[zarowka]

U góry jest nadruk Estate Before może to o czymś mówi? ( tzn sugestia jest jasna ale niech ktoś się wypowie jeszcze).

[Kieras7]

Hm, właściwie to ja poprosiłem o geometrię, sądząc wtedy że po badaniu jeśli jest źle to regulują nastawy bez proszenia. Może dostałem tylko wydruk geometrii i od pół roku jeżdżę z nieustawioną poprawnie

Czy ktoś się orientuje gdzie w Warszawie zrobią to dobrze i nie wezmą worka pieniędzy?

Dodam może jeszcze, że mam przebieg ~292 kkm (na 90% prawdziwy) i kule mam regenerowane przez poprzedniego właściciela. Nie wiem jak to było zrobione i kiedy bo w momencie kupna nie rozróżniałem regenerowanych od ori. Słyszałem, że kule wytrzymują ok. 200 kkm. Auto jeździło przez 3 lata we Francji a później już po Polsce. Zakładam, że nie są już sprawne jak powinny. Ogólnie na nierównościach poprzecznych jest twardo ale podobno taka charakterystyka H3. Czy znacie sprawdzony serwis w Warszawie, który mógłby ocenić ich sprawność?
W ASO wycenili po worku pieniędzy na sferę
_________________

[danos22]

Dodam ponownie od siebie, że po wielu próbach rozwiązania problemu (sprawdzenie luzów, wymiana sfer, geometria) problem nie ustał. Zastanawiam się co dalej robić..