Wypadanie zapłonu, Antypolution, szarpie przy starcie.
Witam, mam problem z C5 benzyna+gaz 2.0i. 16V kombi 2003r. Przy odpalaniu jest ok ale jak dodaje gazu to się dusi i szarpie, muszę mu przygarować aby się spiął. Potem jakoś leci. Komunikaty błędów to Anty polution i wypadanie zapłonu. Mechanik walczy z tym i nic ciągle muli przy starcie. Nowe świece, nowy olej+filtr, cewka nowa podłączona nic nie zmieniła, obejrzane wtryskiwacze wyglądają poprawnie, Pytanie o co chodziiiiii? Był taki moment, że wogóle przy dodawaniu gazu nie wchodził na obroty i na benzynie i na gazie. Pąpka sprawna, pełen zbiornik. Miałem wcześniej problem z butlą bo zawór nie odbił. Ale przy drugim tankowaniu ok. Mechanik skasował 6 błędów związanych z wypadaniem zapłonu i C5 zaczął normalnie jeździć tylko przy ruszaniu, szczególnie gdy jest zimny dodaje mu gazu a on nic szarpie, skacze i w końcu nawet coś puknie/huknie z przodu z lewej i dopiero gazując mu kilka razy jakoś zaczyna jechać. Kilka razy na skrzyżowaniu miałem zawał ja mu gazu a on nic. Co robić? Może nowy akumulator coś zmieni?
ja miałem podobnie.
Najprawdopodobniej winna jest instalacja LPG, a dokładniej jej regulacja. C5 są bardzo wrażliwe. Zła mieszanka, zmiana czasów wtrysku benzyny podczas jazdy na gazie i antypolution i wypadanie zapłonów wita
Niby tak, myślę o gazie i wizycie u gazowników. Tym bardziej, że miałem problemy z zaworem /nie odbijał - wymiana/. Ale dlaczego tak się dziej na benzynie skoro on odpala na benzynie a dopiero po 35C wchodzi na gaz? He i bądź tu mądry?
Dołączył: 30 Wrz 2008 Posty: 3822 Skąd jesteś (miejscowość / region): Starachowice Posiadane auto: Citroen Peugeot Renault
Piwa: 174/25
Wysłany: Wto 16 Lis 2010, 20:59
Temat postu:
Re: Wypadanie zapłonu, Antypolution, szarpie przy starcie.
Oktawian napisał:
Witam, mam problem z C5 benzyna+gaz 2.0i. 16V kombi 2003r. Przy odpalaniu jest ok ale jak dodaje gazu to się dusi i szarpie, muszę mu przygarować aby się spiął. Potem jakoś leci. Komunikaty błędów to Anty polution i wypadanie zapłonu. Mechanik walczy z tym i nic ciągle muli przy starcie. Nowe świece, nowy olej+filtr, cewka nowa podłączona nic nie zmieniła, obejrzane wtryskiwacze wyglądają poprawnie, Pytanie o co chodziiiiii? Był taki moment, że wogóle przy dodawaniu gazu nie wchodził na obroty i na benzynie i na gazie. Pąpka sprawna, pełen zbiornik. Miałem wcześniej problem z butlą bo zawór nie odbił. Ale przy drugim tankowaniu ok. Mechanik skasował 6 błędów związanych z wypadaniem zapłonu i C5 zaczął normalnie jeździć tylko przy ruszaniu, szczególnie gdy jest zimny dodaje mu gazu a on nic szarpie, skacze i w końcu nawet coś puknie/huknie z przodu z lewej i dopiero gazując mu kilka razy jakoś zaczyna jechać. Kilka razy na skrzyżowaniu miałem zawał ja mu gazu a on nic. Co robić? Może nowy akumulator coś zmieni?
Bardzo ładnie opisałes problem, szkoda tylko , że zabrakło opisu defektów jakie zostały usunięte.
Akumulator raczej nie wiele tu wniesie chyba , że były jakies błędy z napięciem akumulatora.
Przyczyn może byc pare- a jak pracują sądy tlenu, odłącz całkiem instalacje gaz i sprawdz wtedy, może gaz wprowadza zmiany które zabużają zapłon w twoim samochodzie lub oszukuja czujniki... _________________ Prosze pytać na pw.
Witam.Chyba to taki urok tego pojazdu.Mam c5 kombi,2003r, 2.0 benzyna plus inst sekwencyjna.Gdy silnik jest zimny to faktycznie po naciśnięciu gazu jest problem z wejściem w obroty,trochę się dławi i dusi.Ale znalazłem na to sposób a mianowicie odpalam silnik i niech sobie pochodzi minutę albo dwie,rozgrzeje sie i wszystko jest super.Zauważyłem że problem ten pojawia sie tylko jak temper na zewnątrz spada poniżej 5st.Dodam że nie wyskakuje u mnie antypollution........
To prawda chwilę pochodzi 2-3 min złapie temperaturę i jest grzeczny. Ale dlaczego się tak stało, że w pewnym momencie wogóle się nie chciał zbierać? Po wykasowaniu błędów wrócił do poprzedniego stanu, do 1200 obrotów sie stawia a potem leci że hej. Pytanie czy nie toczy go jakiś problem, który zowocuje ponownym zgonem? Umówiłem na poniedziałek gazowników zobaczymy co zdiagnozują.
Witam, wszstkich zainteresowanych. Otóż dziś mechanik poinformował mnie, że problem leżął w cewce. Jeździł ze starą i kumulował błędy, wrócił i założył na STAŁe nową cewkę i podobna lata jak ta lala. No ale przecież przed tem jąpróbował. Nie ważne twierdzi, że terez jak jest nowa cewka - żadnych błędów nie ma, nic nie szarpie i nie skacze. Spina się jak trzeba. Cóż jutro do niego wsiadam i pognam konia w prerię to sam zobaczę. Swoją drogą co załatwiło cewkę? GAZ?
Witam, otóż nie koniec dochodzenia. Cewka co prawda była zepsuta ale ciągle jest problem z ruszaniem na zimnym silniku. Trochę pochodzi 20s. i zaczyna skakać, szarpać. Ja mu na pedał on nic dopiero po chwili garuje. Ale przez 5 min tak ma. Po osiągnięciu temperatury jedzie bez skargi. No i jeszcze lubi sobie w obrębie wylotu spalin z koletora głosno sobie huknąć. Gazownicy stwierdzili, że z ich strony jest wszystko w porządku. Szukam dalej. Na razie ważne że jeździ.
HEH Problem Stary jak Świat, była nawet na to akcja serwisow
WADLIWE SZKLANKI POPYCHACZY... Wymień i zapomnisz o nierównej pracy silnika podczas rozgrzewania i wypadaniu zapłonu o szarpaniu nie wspomnę, zastosuj zamienniki z Firmy INA Germany a zapomnisz o jakichkolwiek problemach, aha wszystkie silniki Citroena najlepiej na gazie pracują na świecach Bosch Irydum
moim zdaniem masz zatkane kanały dozujące powietrze do układu wydechowego w celu dopalenia spalin na zimnym silniku związane to jest z normą czystości spalin kanały dolotowe powietrza mieszczą sie w głowicy trzeba ją zdjąć i porozpinać zawory i wyczyścić kanały
Witam, wszystkich. Tak właśnie analizuje wszystko i zastanawiam się nad tymi szklankami. Z tego co wiem to się je wymienia gdy je słychać i biją po zaworach. A po za tym jako że się na tym nie znam to chciałbym wiedzieć co one mogą mieć z tym wspólnego. Że co?
Dużo do myślenia daje mi post o zapchanych dolotach powietrza. Przedtem tego nie pisałem ale w lato miałem mały wypadek z powodzią. Wpakowałem się na wsi w ulewę zalewającą wieś, uciekając C5 wpewnym momencie miałem wodę na wysokości lusterek 15-20 sek. Niby nic mu nie było. Ale czy to moąliwe że brudna woda gdzieś się dostała i coś zmuliła. No i najważniejsze to chyba spora jest to operacja rozbiórki głowicy ile to może kosztować? Dziękuję
Właśnie dzwoniłem do mechanika. Ściągnięcie głowicy + uszczelniacze itd. 3 dni roboty i 1000PLN WOW. Jak mogę zdiagnozować nieszczelność tych kanalików. Czy to jest robota w ciemno?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Citroen C5 ) Silnik iskrowy-uklad chłodzenia-układ zasilania-układ napędowy.
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.