Odpaliłem przy -12°C rano przejechałem 2km wyłączyłem silnik za 5min wracam chce jechać dalej i deska rozdzielcza cała ciemna, rozrusznik nie kręci a na radiu komunikaty:
"auto-verrou
ACIIF
syst freinage defaillant
syst freinage defaillant
syst freinage defaillant"
W tłumaczeniu na nasz google twierdzi, że brzmi to tak bo ja Francuskiego nie znam:
automatyczna blokada
ACIIF
wadliwy układ hamulcowy
wadliwy układ hamulcowy
wadliwy układ hamulcowy
Dobra po konsultacji z paroma osobami dochodzę do wniosku, że chyba winny jest akumulator.
Idę to sprawdzić.
Ostatnio zmieniony przez batot dnia Pią 12 Lut 2021, 18:10, w całości zmieniany 1 raz
Ociepliło się ciut może -8 jest, włączyłem ładowanie na 1-2minuty i odpalił.
Sprawdziłem komunikaty w komputerze i prawie wszystkie były związane ze zbyt niskim napięciem.
Po skasowaniu żaden nie wraca jak na razie.
Ktoś wie może jakie warunki muszą być spełnione aby komputer zablokował BSI?
12,0V miał aku jak przyszedłem. Podłączyłem ładowanie do chyba 12,5V dobiło bardzo szybko.
A jednak nie koniec problemów.
Akumulator podładowany nadal stary.
Dzisiaj nie odciął mi zasilania ale na radiu mam komunikaty:
"auto-verrou
ACIIF"
Oraz komputer pokazał błędy:
-U1118 (to chyba komunikacja silnika z BSI a raczej jej brak)
-P1693 (To też dotyczy braku komunikacji)
-U2001
Czytam w internecie że ta trójca często się powtarza u innych i zwykle są to zakłócenia z tytułu słabych styków w BSI i jedna osoba potwierdziła, że przeczyszczenie styków przekaźników pomogło.
W takim razie aby nie generować dalszych tekstów może zacznę od wymiany akumulatora a potem zobaczymy czy komunikaty będą wracały.
Dodam tylko że po podładowaniu po przekręceniu stacyjki na zapłon miał napięcie 11,9V mierzone na baterii a podczas rozruchu spadło do 9,7V.
Czy napięcie 11,9V po włączeniu na zapłon stacyjki to dla Jumpy za niskie napięcie i wyrzuca komunikaty?
A może oba czynniki wilgoć+ słaby akumulator przyczyniają się do takiego problemu?
A jednak problemów ciąg dalszy.
Dzisiaj zauważyłem, ikonka akumulatora podczas jazdy na desce rozdzielczej.
W tym aucie ona nie oznacza braku ładowania a niskie napięcie akumulatora.
Szybki pomiar złączem LM317 pokazał:
-U1118 (to chyba komunikacja silnika z BSI a raczej jej brak)
-P1693 (To też dotyczy braku komunikacji)
-U2001
...których nie udało mi się tym razem skasować.
Sprawdziłem:
- kable w środku oraz wszystkie złącza przy akumulatorze i wszystko ok,
- sprawdziłem alternator. Pokazał 12,0V z podpiętym kabelem, podczas kiedy na zaciskach akumulatora jest 12,0V, napięcie wzbudzenia 11,3V podczas kiedy wtyczka jest wyjęta z alternatora. Wejście z alternatora DFM jest niewykorzystywane nie podłączone nigdzie. Czy jest sprawny?
- BSI jeszcze nie oglądałem. Bezpieczniki nawet nie wiem gdzie się znajdują.
Ktoś może mi coś podpowiedzieć gdzie szukać usterki?
Czy ten alternator działa czy nie działa? Przy napięciu wzbudzenia 11,3V ile powinien na wyjściu dać?
Jeszcze jutro zrobię próbę wpięcia się w napięcie wzbudzenia przy podłączonym kabelku.
Jak się upewnić czy to faktycznie alternator padnięty?
Czyżby nie miał ładowania - szczotki?
Jakieś pomysły?
W między czasie czekam na Lexię ale nie wiadomo kiedy do mnie dotrze to może coś więcej się dowiem.
c.d......
Poszperałem trochę w necie i zacząłem kojarzyć że zawsze jak był problem z napięciem na zasilaniu:
- np za niskie napięcie na akumulatorze to miałem błąd P1693.
- teraz napięcie na aku jest ok ale nie mam ładowania i znowu jest słynny P1693.
Intuicja mi podpowiada że ten P1693 zapali się zawsze jak cokolwiek jest nie tak z napięciem zasilania akumulatora/auta.
Jutro jeszcze dogłębniej zbadam pracę alternatora.
9.03.2021 c.d.....
Dzisiaj testy alternatora.
Napięcie wzbudzenia po podłączeniu do alternatora spada z 10,3V do 0,0~0,2V.
Wymuszone napięcie wzbudzenia z innego źródła zasilania pokazało że dla Uaku=10,3V ---> Udf=7V/Idf=1,5A/Uout=10,8V /wzrost Uout wzrost tylko o 0,5V.
Dalsze zwiększanie napięcia wzbudzania nie powodowało wzrostu napięcia Uout alternatora ani także prądu więc nie miało sensu.
Po konsultacji wyników z zawodowo czynnym mechanikiem samochodowym z 20 letnim stażem -diagnoza alternator padł.
Więc alternator wymontowano i poszedł do sprawdzenia u specjalisty. Wyniki mam dostać jutro.
c.d.
Specjalista potwierdził regulator uszkodzony, łożyska i coś tam jeszcze...
Jutro go mam mieć naprawionego jak dobrze pójdzie to zobaczymy co na powie komputer Citroena jak zobaczy nowy alternator.
c.d. 10.03.2021r
Alternator naprawiono.
Okazało się że jednak da się skasować błędy a ja źle to robiłem za pomocą apki.
Po skasowaniu nie ma błędów.
Wyłączenie i włączenie silnika powoduje powrót już tylko 2 błędów:
-U1118 (to chyba komunikacja silnika z BSI a raczej jej brak)
-U2001
Skoro nikt nie ma pomysłów to czas na poruszanie styków BSI i przekaźników.
BSI namierzyłem ale przekaźników nadal nie znalazłem a miały być albo za schowkiem pasażera (nie ma) albo w słupku. Czekam na lepszą pogodę do dalszych prac.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Citroen Jumpy ) Porady, problemy techniczne
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.