Korekcja ilości paliwa + błąd przepływomierza P102.
Witam,
Nazywam się Łukasz. Postanowiłem zapytać tutaj zanim zacznę dalej grzebać.
CItroen Berlingo Multispace 2.0 HDI 90KM, 2003r.
1. Grzebałem przy przepływomierzu i wydaje mi się, że przez przypadek urwałem jeden cieniutki drucik z dwóch tam występujących. Przypominają końcówkę lutownicy i, tak jakbym przerwał 1 obwód. Od tamtej pory cały czas świeci się czek z błędem P102 - za niski sygnał. Do tej pory nie było tego problemu. Po usunięciu i odpaleniu silnika pojawia się znowu.
Ale za to co jest na plus. Auto zaczynało coraz bardziej dymić przy większych obrotach (powyżej 3 tysięcy). Teraz tego problemu nie ma, dieselek, jak nowy pali normalnie, jak palił, zimny czy ciepły.I nie pali więcej. Normalne spalanie na poziomie 6-6,5l.
2. Korekty jakie pokazał komputer (na wolnych obrotach):
Korekcja ilości paliwa w cylindrze 1 109,8%
Korekcja ilości paliwa w cylindrze 2 103,53%
Korekcja ilości paliwa w cylindrze 3 94,12%
Korekcja ilości paliwa w cylindrze 4 93,33%
Przy dodaniu gazu wszystkie wartości ustawiają się na 100,39%
Silnik czasem podszarpuje na wolnych obrotach, ale nie widać tego na prędkościomierzu ani pod maską. Czuć całą budą.
3. Podczas odpalania miga ABS i napis STOP. Po odpaleniu gaśnie. Wiem, że w grupie VW migająca kontrolka ABSu podczas odpalania to problem między innymi z akumulatorem. Tutaj akumulator 1,5roku + doładowywany co pół roku, więc to nie to.
A. Podszarpywanie całą budą nie ma związku z przepływomierzem bo to występowało niemal od kupna samochodu (prawie 2 lata temu). Czy wymiana przepływomierza ma sens?
B. Czy te korekcje nie powinny być równe wszędzie? I co mogą oznaczać takie wartości?
C. Czy to może być któryś czujnik? Albo połączenie rozrusznika?
Re: Korekcja ilości paliwa + błąd przepływomierza P102.
Claufe napisał:
Witam,
1. Grzebałem przy przepływomierzu
Uszkodziłeś przepływomierz, prawie tak samo jak byś go odłączył.
Cytat:
Ale za to co jest na plus.
Tylko nie wiesz co powodowało problem, bo odpięcie przepływomierza np deaktywuje EGR.
Cytat:
2. Korekty jakie pokazał komputer (na wolnych obrotach):
I mają się nijak, bez znajomości stanu silnika, kompresji, stanu wtrysków itp
Cytat:
Przy dodaniu gazu wszystkie wartości ustawiają się na 100,39%
Bo powyżej 2000 obr/min komputer olewa korekty, które są tylko po to aby nie było dużych drgań silnika na wolnych obrotach.
Cytat:
Silnik czasem podszarpuje na wolnych obrotach, ale nie widać tego na prędkościomierzu ani pod maską. Czuć całą budą.
Może być np zawór sterujący na pompie, może być powietrze w paliwie, brudny dolot i kilka innych rzeczy,
Cytat:
3. Podczas odpalania miga ABS i napis STOP. Po odpaleniu gaśnie. Wiem, że w grupie VW migająca kontrolka ABSu podczas odpalania to problem między innymi z akumulatorem. Tutaj akumulator 1,5roku + doładowywany co pół roku, więc to nie to.
Nie wiem, nie kojarzę tego objawu.
Cytat:
A. Podszarpywanie całą budą nie ma związku z przepływomierzem bo to występowało niemal od kupna samochodu (prawie 2 lata temu). Czy wymiana przepływomierza ma sens?
Tak
Cytat:
C. Czy to może być któryś czujnik? Albo połączenie rozrusznika.
Ale jak połączenie rozrusznika? To miganie kontrolek?
Re: Korekcja ilości paliwa + błąd przepływomierza P102.
Pyotrek napisał:
Uszkodziłeś przepływomierz, prawie tak samo jak byś go odłączył.
Przepływomierz jest jeszcze ori, swoje lata już ma. Jak go wyłąłem to zobaczyłem, że jest mocno zabrudzony - wiem, że trzeba się z tym obchodzić, jak z jajkiem, ale musiałem dotknąć tego jednego drucika przypadkowo - normalnie mi się omskło i pękł ze starości.
Cytat:
Tylko nie wiesz co powodowało problem, bo odpięcie przepływomierza np deaktywuje EGR.
Tu masz rację. Pozorna radość.
Cytat:
I mają się nijak, bez znajomości stanu silnika, kompresji, stanu wtrysków itp:
Nie napisałem przebiegu. 290 tyś. (sprowadzony z Niemiec po niecałych 3 latach z przebiegiem wbitym w książce około 60 tyś.), następnie 12 lat w 1 rękach przez znajomego elektryka i niecałe 2 lata już w moich. Także jest podstawa by twierdzić, że jest oryginalny. Zrobiłem 29 tysięcy już. Jeździ na zalecanym przez producenta Total 9000 5w40. Wymieniany co 7-10 tysięcy. Płukankę przeżył (wczesńiej jeździł na 10w40, który również producent zaleca). Wycieków nie ma. Pali na strzał, nie kopci (wcześniej tylko na wysokich obrotach). To tyle co ze stanu i obserwacji użytkownika mogę powiedzieć. Kompresji nie mam, jak sprawdzić bo nie mam przyrządu, wtrysków nie wykręcałem.
Cytat:
Może być np zawór sterujący na pompie, może być powietrze w paliwie, brudny dolot i kilka innych rzeczy,
Co jakiś czas czytam o tym kto z czym się borykał i właśnie to jest bolączka, żę za to może być odpowiedzialnych kilka rzeczy. Dolot tyle o ile od filtra i za wykręconą przepływkę ile byłem w stanie sprawdzić to jest czysty. Co do powietrza w paliwie to czytałem, że te gruszki parcieją ze starości, ale nie zaobserwowałem tego u siebie.
Cytat:
A. Podszarpywanie całą budą nie ma związku z przepływomierzem bo to występowało niemal od kupna samochodu (prawie 2 lata temu). Czy wymiana przepływomierza ma sens?
Tak
Nowy zamiennik około 150 zł na znanym portalu. Ori 335 zł. Jak uszkodziłem to trzeba ponieść konsekwencje tylko czy ten element można zastąpić zamiennikiem?
Cytat:
Ale jak połączenie rozrusznika? To miganie kontrolek?
Tak. W zimie parę razy zdarzyło się, że nie zagadał w ogóle po przekręciu kluczyka - kilka razy. Czasem sam zaskoczył, za którymś razem lub wystarczyło poruszać kablem, który idzie od akumulatora do rozrusznika i odpalał, jak gdyby nigdy nic. I kręci ładnie, 1-3 obroty kołem.
Tylko nie wiesz co powodowało problem, bo odpięcie przepływomierza np deaktywuje EGR.
Tu masz rację. Pozorna radość.
W tym również przepływomierz uzależniony jest i pracą wtryskiwaczy więc, będziesz musiał kupić i najlepiej sprawną używaną niż kupować zamiennik. _________________ http://citroen.auto.com.pl/forum/regulamin.php
Regulamin to nie wróg, a przyjaciel który uchroni Ciebie przed kwarantanną.
Na korekty nie patrz bo nic z nich nie da się odczytać, tylko tyle że na danym cylindrze jest zwiększona (zmniejszona) dawka, ale czy wynika to z słabego wtryskiwacza, czy z mniejszej kompresji czy np dwumasy nie jesteś w stanie stwierdzić, im są te korekty mniejsze tym komputer musi mniej korygować dawką drgania silnika.
U kolegi na 3 cylindrze dawka była dużo wyższa, wyglądało na lejący wtryskiwacz, ale stwierdziliśmy że zamienimy wtryskiwacze, po zamianie nadal na 3 cylindrze była zawyżona korekta. Dopiero jak zaczęliśmy się przyglądać wtryskom wyszło że to na drugim cylindrze jest nieszczelność, poprzedni mechanik założył zbyt grubą podkładkę. A komputer chcąc zniwelować drgania lał więcej na 3, a nie na drugim.
Tak jak napisał Mostek kup używany przepływomierz, napraw ten kabel między akumulatorem a silnikiem bo on też może powodować błędy.
tylko tyle że na danym cylindrze jest zwiększona (zmniejszona) dawka, ale czy wynika to z słabego wtryskiwacza
Tak i wynika to ze słabego wtryskiwacza po stronie opylaczy lub po stronie przelewów co każda korekta jest liczona od 100 +- lub od 0+- w zależności od typu wtryskiwaczy, gdzie tutaj zaczyna się od 100+- dla każdego cylindrach i jeżeli wartość dopuszczoną ustawione przez producenta odbiega od normy poniżej określonej setki to mamy do czynienia po stronie opylaczy, a powyżej określonej dopuszczonej normy to mamy do czynienia po stronie przelewów.
Pytanie, czy silnik odpala na dotyk po kilku godzinnym postoju?
Cytat:
czy z mniejszej kompresji czy np dwumasy nie jesteś w stanie stwierdzić,
Żaden jeszcze komputer tego nie pokaże, bo nie ma czujników i takie zastosowanie chciał zastosować jako pierwszy Mercedes dostawiając dodatkowo czujników ciśnienia w głowicy łącznie wgraniem softu do komputera po to, żeby po 200 tys auto zatrzymało się i nie ruszyło z miejsca , oczywiście po zmianie oprogramowania nadal byłoby sprawne auto, ale już nikt sam tego nie zrobi bez specjalnego komputera diagnostycznego, a nie należy do tanich i ot taka ciekawostka. _________________ http://citroen.auto.com.pl/forum/regulamin.php
Regulamin to nie wróg, a przyjaciel który uchroni Ciebie przed kwarantanną.
Wahałem się trochę nad zamiennikiem bo był niewiele droższy od używki, ale o ile firmę SKV kojarzę to jakieś NTY już nie. Niby tu jakiegoś skomplikowania wielkiego nie ma, ale zdecydowałem się na używany. Także zamówiony, może już jutro będzie.
Jednak zaczął więcej palić na tym obecnym - zepsutym. Chodzi ładnie, równo, nie dymi przy większych obrotach, jak pisałem wcześniej, ale dorzuca sobie z litra więcej
Najlepszy wynik, jaki udało mi się wyciągnąć to 952 km na 1 tankowaniu. Średnio rezerwa zapala się w okolicach 800. Myślę, że to dobry wynik, jak na 1300 kg i niemałą szybę. Ale jeszcze bardziej cieszy spalanie w C3 1.4HDI u żony. Przejeżdża tyle samo co Berlingo tylko, że do baku wchodzi 10 litrów mniej
Auto odpala bez problemu, nawet w największe mrozy ostatniej zimy (poza tym kablem akumulator-rozrusznik) również zakręcił ze 3 razy i już chodzi. Jedyne co zauważyłem to, jak zostawiłem go kiedyś na działce z lekkim spadem, także przodem był w dół to na następny dzień musiał trochę dłużej pokręcić. Na razie było tak tylko 1 raz, ze 2 miesiące temu, więc sytuacja imo w żaden sposób nie miarodajna.
Z tego co piszesz Mostek123 to w nawiązaniu do tych korekt trzeba by się przyjrzeć wtryskiwaczom?
Pyotrek czy tu wtryski wykręca się bez problemu?
Kiedy przepływomierz był jeszcze sprawny to po nocy, jak go odpalałem to zaraz po samym odpaleniu puszczał dymek najpierw biały lub biało-niebieski na przemian z czarnym. Ale to zaraz ustawało. I występowało gdy było chłodniej. Natomiast obecnie na zepsutym przepływomierzu tego nie zaobserwowałem, a temperatury teraz też trochę spadły. Wyjeżdżam po 4ej nad ranem, więc nie jest wtedy zbyt ciepło to bym widział. A tu nic. Dlatego też tak się "ucieszyłem", że zniknęły jedne objawy, ale w zamian pojawiły się drugie
Nowy używany przepływomierz założony. Błąd zniknął, czek endżin zniknął i właściwie to tyle.
Niestety auto straciło moc. Przepływomierz bym odrzucił z tego względu, że jakieś symptomy czułem wcześniej, ale bez czegoś takiego, jak wczoraj.
3 bieg, zakres między 2000-2200 obrotów, około 50 na godzinę, lekki pagórek - taki, że rowerem się spokojnie wyjedzie, ja mu gaz, a on nic. Obroty stoją.
Inna sytuacja. 5y bieg. Prędkość 90 na godzinę. Ja mu gaz, a on nie przyspiesza tylko podszarpuje - tak jakby czkawkę złapał.
Wyjąłem dzisiaj zawór EGR. Nie był taki, jak widuje się w internetach z olejem i całym szlamem. Lekko odymiony i tyle. Wyczyściłem to w benzynie ekstrakcyjnej. Zaworem poruszałem to zapieczony nie jest bo chodzi góra dół. Popsikałem po wszystkim jeszcze wd i zmywaczem do hamulców. Złożyłem z powortem, ale poprawy brak. Nie jest jakiś przesadnie drogi, więc mogę kupić nowy. Dostęp najlepszy nie jest, ale całość, jak na pierwszy raz zajęła mi niecałe 2h.
Odpiąłem węzyk i na odpalonym silniku czuć, że zasysa do środka - czyli rozumiem, że działa.
Przejechałem się z komupterem i na biegu jałowym pokazuje 10% dla zaworu recyrkulacji spalin. Przy około 2000 tysiącach rośnie w róznych wartościach. Dosłownie 47%, 64%, 32%, 74% i przy pełnym gazie spada z powrotem do 10%. I tu chyba coś nie gra. Powinno być chyba od 0-1% przy zamkniętym.
Kabel od akumulatora do rozrusznika poprawiony, jak umiałem.
Korekty, jakie teraz pokazywał komputer były nieco inne niż poprzednio:
Wcześniej (teraz)
Korekcja ilości paliwa w cylindrze 1 109,8% (powyżej 111%)
Korekcja ilości paliwa w cylindrze 2 103,53% (bez większych zmian)
Korekcja ilości paliwa w cylindrze 3 94,12% (bez większych zmian)
Korekcja ilości paliwa w cylindrze 4 93,33% (około 89%)
Obwiniać ten EGR za ten brak mocy? Czuć to tak, jakby nie załączało się turbo.
Odłączony EGR (wypięty wężyk) i odłączony przepływomierz (2 błędy- zwarcie plusa do masy i za niski sygnał, ale brak kontrolki check engine) -> AUTO JAK NOWE. Rwie do przodu nawet od 1500 obrotów. Co wyklucza moim zdaniem wtryski pod wieloma względami.
Odłączony EGR (wypięty wężyk) i przepływomierz podłączony - AUTO JAK STARE. Muli, nie przyspiesza.
Okazało się, że to jednak przepływomierz. Także mimo tego, że kupiłem oryginalną używkę numer w numer auto nie jeździło. Sprzedawca przyjął zwrot mimo upływu 30tu umówionych dni na rozruch bo uznaliśmy, że przepływomierz, który kupiłem jest dobry tylko moje auto jest wybredne
Mechanik po sprawdzeniu wszystkiego innego (egr, doloty, wyloty itp) włożył nowy zamiennik i dalej nic.
Dopiero nowy oryginalny VDO z oznaczeniem Z na końcu (jedyna różnica) pomógł. Także czasem nie zawsze podejdzie pierwsza część i trzeba szukać dalej.
Korekty na ten moment na tym samym poziomie co wcześniej pisałem. Autko jeździ, nie dymi - chyba, że już bliżej 4 tysięcy obrotów coś tam lekko puści. Zalany ultimate / verva i w sumie nie potrzeba mi nic więcej
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Citroen Berlingo ) Silnik Diesel -uklad chłodzenia-układ zasilania-układ napędowy.
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.