( Citroen C5 ) Odcięte przewody przy zwrotnicy - od czego?

[DirtyBoyz]

Ale temat poszedł do przodu, nie spodziewałem się aż takiej lektury dziękuję za zaangażowanie.

[DirtyBoyz]

[quote="Mostek123"]

[radzio77]

Tak jak było pisane w tym przypadku sterowanie jest tzw."masą".Tarcza jest odpowiednikiem włącznika.
Proste jak budowa cepa Jak Mostek123 pisał plus do tarczy = zwarcie!

Do autora tematu.Jeśli chcesz to naprawić,ja bym tak to zrobił:

Obetnij przewód jak daleko uważasz,aby sięgnąć polutować,odizoluj i zobacz w jakim stanie są przewody.Jeśli po wierzchu linka jest tylko poczerniała weź patyczek do uszu zamocz we "fosolu" i przeczyść nią rozkręconą linkę,aby uzyskała kolor miedzi.Potem jakaś pasta, cyna i lutujesz bez problemu.Kostkę możesz zastąpić konektorami "azjatyckimi" o odpowiedniej średnicy,byle były hermetyczne.Zaciskanie na przewodach,których nie idzie zlutować mija się moim zdaniem z celem.Po niedługim czasie i tak nie będzie przewodzenia i Zonk!
I najważniejsze- koszulka termokurczliwa.
Metoda sprawdzona właśnie na starych,poczerniałych linkach...
Przewód kup sobie z jak najcieńszymi drucikami linki .Jest bardziej elastyczny.

P.S. Jak chcesz sprawdzić działanie ,odizoluj przewód i dotknij do masy.Ładna,czerwona kontrolka się zaświeci na desce...
Trochę się rozpisałem...
_________________
Jak mogie to pomogie.
Posiadam DiagBox-a

[Drwaland]

Kolego ABDANK, zamieściłeś dłuuuugi elaborat, w którym w końcu... nie wyjaśniłeś, jak działa taki obwód, tzn. dlaczego kontrolka zużycia klocków hamulcowych zapala się gdy obwód jest przerwany, przecież na logikę, to lampka zapala się, kiedy obwód jest zamknięty, a nie przerwany, prawda..? Zresztą nikt z uczestników dyskusji też tego nie zrobił..!
Ale ja chciałem odnieść się jedynie do kwestii lutowania utlenionych końcówek przewodów, które według Ciebie jest zawsze nieskuteczne..?!
Sorry, ale takiej bzdury, to już dawno nie przeczytałem (..!!!), więc żebyś nie wprowadzał innych w fatalny błąd spieszę sprostować Twoją wypowiedź, a przy okazji poinstruować Cię w kwestii lutowania..!

[color=red]Otóż, lutowanie jest najpewniejszą metodą połączenia dwóch końców przewodów miedzianych niezależnie od tego, czy są utlenione/zaśniedziałe, czy nie są..! [/color]Oczywiście, jeżeli są utlenione, brudne, czy choćby jedynie zatłuszczone, to należy je najpierw oczyścić, co w przypadku tak cienkich przewodów miedzianych najlepiej wykonać poprzez zanurzenie na dłuższą chwilę lutowanych końców w pojemniczku z kwasem solnym. Jeżeli końcówki były utlenione, to dosłownie w oczach odzyskają piękny miedziany kolor i blask, a potem będą pięknie łapać cynę z grota lutownicy i w ten sposób uzyskamy piękne i trwałe połączenie. Oczywiście wcześniej należy nałożyć na przewód koszulkę termokurczliwą i po zlutowaniu końców nasunąć ją i ogrzać, aby się zacisnęła na przewodzie.
Zaręczam Ci, iż jest to najpewniejszy i najbardziej niezawodny sposób na połączenie zerwanych przewodów, natomiast wszelkie zaciskania, które polecasz są właśnie nieskuteczne, gdyż przy zaciskaniu bardzo często robimy to za mocno i uszkadzamy przewód w miejscach zaciśnięcia, co po późniejszym utlenieniu skutkuje przerwaniem połączenia w osłabionym miejscu oj, ile ja takich połączeń poprawiałem lutowaniem..!
Pozdrawiam

[x]

2 grosze od siebie w kwestii przerwanego obwodu w klockach hamulcowych, co prawda nie w citroenie a w passacie, poprosiłem kogoś o zakup klocków do passata przy wymianie okazało się że stare klocki są ze czujnikiem zużycia a zakupione nie, trudno nie ma czasu wymieniam na te co mam,po wymianie oczywiście świeci się kontrolka na desce informująca o zużytych klockach, za pomocą kawałka przewodu miedzianego który to zagiąłem na V i wsunięciu w sówki przewodów od czujników zużycia i zaizolowaniu kontrolka na desce zgasła , z ciekawości rozwaliłem stary klocek i wydłubałem z niego kawałek przewodu zatopionego w klocku w kształcie litery U , gdy klocek jest na tyle starty że przerwie się ten przewód to właśnie przerwanie tego obwodu powoduje zapalenie się kontrolki na desce informującej o zużytych klockach i konieczności ich wymiany

[Reklama]

[Drwaland]

Kolego "x" to powiem Ci, że dorzucając te "2 grosze od siebie", to akurat żadnej Ameryki nie odkryłeś..!
To, że w klockach jest zatopiony przewód, którego starcie wraz z kończącym się klockiem powoduje zapalenie kontrolki sygnalizującej zużycie klocków hamulcowych, to wiedział chyba każdy z wypowiadających się w tym temacie, natomiast nikt nie wiedział, jaki jest tego dokładnie mechanizm działania, że zapala się ta kontrolka, bo chyba zgodzisz się ze mną, że aby ona się zapaliła, to musi przez nią przepłynąć prąd, no a w przerwanym obwodzie prąd nie płynie, tylko w zamkniętym prawda..?
Wszelkie teorie o zwarciu obwodu do masy poprzez dotykający do tarczy przewód po starciu wraz z klockiem są kompletnie błędne, ponieważ nie tłumaczą dlaczego po przerwaniu przewodu w instalacji kontrolka też się zapala..?!
Krótko mówiąc, jak opiszesz (lub ktokolwiek inny opisze), jak to jest, że przerwanie obwodu zapala kontrolkę, to wtedy zgarniesz furę piw..!!!

[radzio77]

[Drwaland]

Kolego radzio77, nie wiem skąd ci przyszło do głowy, żeby wygłaszać tezę, iż nie znam się na elektronice..?!!!
No i twoje stwierdzenie, że "...to nie forum elektroniczne...", więc nie będziesz tłumaczył laikom, itd., jak wynika z twojej wypowiedzi..?!!!
W takim razie, dlaczego nie poszedłeś dalej i nie zgłosiłeś tematu do zamknięcia, no bo przyjmując twoją niedorzeczną logikę, to przecież "...nie jest forum elektryczne..."...?!!!

Ale, co najważniejsze niestety zasadniczo nie masz racji i chowanie się za "wszechmogący komputer", który to wszystko według ciebie sprawia jest kompletnie błędne, pomijając przy tym fakt, że zupełnie nie rozumiesz o czym piszesz..???!!!!!

We wszystkich współcześnie produkowanych autach obwód sygnalizacji zużycia klocków hamulcowych jest jeden dla wszystkich kół, niezależnie, czy obejmuje tylko 2 koła, czy 4, co oznacza, że klocki w poszczególnych kołach połączone są szeregowo.
W moim Iveco Daily 40C18 3.0 HPT chociażby obwód "startuje" od prawego przedniego koła, potem lewe przednie, lewe tylne i kończy na prawym tylnym, gdzie oprócz fioletowego przewodu pojawia się na wyjściu brązowy. Tak, jak w innych samochodach, także tutaj jest to obwód z tzw. "sterowaniem masą", tzn, iż w przypadku przerwania obwodu, czy to na skutek nominalnego zużycia, któregoś z klocków, czy też na skutek uszkodzenia przewodu w obwodzie zapala się kontrolka, a to dlatego, że normalnie w obwodzie biegnącym przez klocki płynie mały prąd, co blokuje kontrolce zapalenie się, bo na nią też jest podany +, ale nie świeci się, bo nie ma połączenia z masą, więc prąd przez nią nie płynie, ale w sytuacji, kiedy przewód biegnący przez klocki zostaje przerwany (czy to w wyniku przetarcia w okładzinie któregoś klocka, czy też w wyniku uszkodzenia przewodu) przestaje w nim płynąć prąd i wtedy kontrolka korzysta z masy tego obwodu i zapala się, gdyż ma zamknięty obwód i przepływa przez nią prąd, to tak w wielkim skrócie.
Jest to sytuacja podobna, jak np. z kontrolką ładowania akumulatora, choć tam sam obwód jest trochę inaczej zbudowany.

[Drwaland]

... i jeszcze dodam kolego Radzio77, że gdyby było tak, jak piszesz: "W odniesieniu do Citroena i wielu innych marek czujnik to dwa końce przewodu zalane tworzywem, które po przetarciu dotyka tarczy a co za tym idzie włącza ostrzeżenie o zużyciu okładzin.", to kontrolka świeciłaby się tylko przy hamowaniu, bo wtedy "...po przetarciu dotyka tarczy...", a jak nie hamujesz, to nie dotyka tarczy, albo by mrugała, a przecież świeci się cały czas i to z takim samym natężeniem, więc jakbyś myślał logicznie, to byś wymyślił, że dotykanie do tarczy przetartego przewodu nie ma tu nic do rzeczy, liczy się jedynie przerwanie obwodu tak samo, w przetartym przewodzie w klocku, jak i przy uszkodzeniu przewodu poza klockiem.

Chociaż można się pogubić, bo raz piszesz o dotykaniu przetartego przewodu do tarczy, a potem: "W tym przypadku działanie jest poprzez przerwanie obwodu, zanik sygnału.", więc zdecyduj się co mówisz..?!

[radzio77]

Skoro uważasz, że wszyscy się mylą...
Każdy producent ma swoje rozwiązanie.
Nie czytasz ze zrozumieniem.

Pozdrawiam.
_________________
Jak mogie to pomogie.
Posiadam DiagBox-a

[Francuz_C8]

Ja się na elektryce nie znam, nie wypowiem się, natomiast czemu szanowny Drwaland wpadł jak burza i zaczął nagle dyskusję w tak gwałtowny sposób, nie za bardzo rozumiem. Nerwy i osobiste wycieczki tu nikomu nie są potrzebne...
Usuwam posty z "odszczekiwaniem", reszta może zostać - nie mam kompetencji do oceniania ich wartości merytorycznej i nie chcę zostać uznanym za stronniczego
_________________
Do poczytania:
http://citroen.auto.com.pl/forum/regulamin.php
ZPA www.francuskie.pl
Moje C8
Było fajnie... a potem przekroczył 270 tysięcy :p

[Drwaland]

Szanowny Kolego Moderatorze Francuz_C8, no jeżeli usunąłeś tylko moje posty, a Kolegi radzio77 nie, to już jesteś baaardzo stronniczy..!
Poza tym nie zgadzam się na usuwanie moich wypowiedzi, bo w ten sposób dokonujesz manipulacji w dyskusji do jakiej doszło pomiędzy nami dwoma, zresztą dyskusji całkowicie merytorycznej z mojej strony w końcu, to Kolega radzio77 nie wiedzieć dlaczego od początku uderzał w konfrontacyjne tony w stosunku do mojej osoby sugerując, ze nie mam pojęcia "...chociażby o prostych układach elektronicznych...", itd., albo pisze wprost: "...Nie czytasz ze zrozumieniem...", itp., więc tak nie może być.

Widzisz, jeżeli nie podobają ci się moje wpisy, to już twój problem, natomiast faktem jest, że ani: "...wpadanie jak burza...", ani, jak to ująłeś: "...prowadzenie dyskusji w gwałtowny sposób..." (nawet, jeżeli twoja ocena jest prawidłowa..?) w żaden sposób nie naruszają regulaminu forum, więc usuwanie tych postów jest bezpodstawne, a dokładniej mówiąc bezprawne, bo zgodnie z Konstytucją RP każdy obywatel tego kraju ma zagwarantowane prawo do wolności wypowiedzi w przestrzeni publicznej, jaką także jest to forum, choć pewnie tobie wydaje się, że to twój prywatny folwark, na którym rządzisz i dzielisz, jak ci się tylko podoba no, ale... jesteś w błędzie..!

Tak, czy inaczej nie zamierzam egzekwować swoich praw, ani też nie chcę prosić się o możliwość wypowiedzi na tym forum, dlatego proponuję, aby Kolega przywrócił usunięte posty z powrotem, a jeżeli nie, to proszę usunąć wszystkie moje wypowiedzi oraz moje konto także.
Pozdrawiam

[Francuz_C8]

Usunąłem po jednym Waszym poście, gdzie była mowa o jakimś odszczekiwaniu, bo to razi. Dyskutujcie ile chcecie, ale bez osobistych wycieczek. Proste. RF punkt 6. Przykro mi, ale jako moderator prawo usuwać posty mam.
_________________
Do poczytania:
http://citroen.auto.com.pl/forum/regulamin.php
ZPA www.francuskie.pl
Moje C8
Było fajnie... a potem przekroczył 270 tysięcy :p

[Drwaland]

Szanowny Kolego Moderatorze Francuz_C8, usunąłeś jedynie mój post, albo nawet 2 posty, a na pewno nie usunąłeś żadnego Koledze radzio77, to po pierwsze, po drugie nie odpowiada mi takie rozwiązanie, że usuwasz posty wybiórczo pod jakimś pretekstem nadinterpretowując według własnego uznania punkt 6 RF..!

Po usunięciu moich postów, ostatnim zdaniem w dyskusji pomiędzy Kolegą radzio77 i mną jest jego stwierdzenie: "Nie czytasz ze zrozumieniem", które w świetle naszych wcześniejszych wypowiedzi jest zupełnie niemerytoryczne, "ni przypiął ni przyłatał" i obraźliwe i ma jedynie na celu właśnie takie "odszczekanie się", żeby mieć ostatnie słowo w dyskusji nie ważne, czy mądre, czy głupie..?!
W tej sytuacji mój post ze stwierdzeniem, że powinien mi podziękować za to, iż objaśniłem mu na czym polega "sterowanie masą", zamiast się głupio odszczekiwać jest tutaj absolutnie merytoryczny i jak najbardziej na miejscu..!

Niech Szanowny Kolega zwróci uwagę na fakt, że Kolega radzio77 sam użył określenia "sterowanie masą" jeszcze w poście z 7 marca 2019r. zupełnie nie rozumiejąc o czym pisze..?!!!
Kolega Moderator może znać się na tym zagadnieniu bądź nie, ale w końcu można to przecież sprawdzić, natomiast faktem jest, że jeżeli Kolega radzio77 uważa i co gorsza objaśnia w swoich postach, że "sterowanie masą" polega na... zamknięciu obwodu i... wykorzystaniu komputera pokładowego auta (..?!!!), to jest to po prostu wierutna bzdura i żenada i lansowanie się z takimi "teoriami" na specjalistycznym forum o tematyce motoryzacyjnej jest bardzo szkodliwe dla wszystkich jego użytkowników, ponieważ zwyczajnie wprowadza ich w błąd i to dużego kalibru, a nie o to chyba tutaj chodzi, prawda..?!

Ja na miejscu Kolegi Moderatora zamiast przyznawać się beztrosko, że się na tym nie zna najpierw douczyłbym się w kwestii zagadnienia (w końcu to trochę obciach, że Kolega, jako moderator forum motoryzacyjnego nie ma tak elementarnej wiedzy, jak działa kontrolka w samochodzie i co znaczy termin: "sterowanie masą"..?!!!), a dopiero potem podejmowałbym decyzje o usuwaniu, czy nie usuwaniu tych, czy innych postów..!
Pewnie wtedy Kolega zamiast "strzelać na ślepo" przyznałby mi rację, że w tak stanowczy lecz rzetelny sposób potraktowałem Kolegę radzio77 i sam usunął wszystkie jego posty, gdyż przedstawiając błędne teorie szkodzi użytkownikom forum i dodatkowo ostrzegł, że jeżeli dalej będzie tak postępować, to zostanie zbanowany, albo pozbawiony konta poprzez jego usunięcie..!

No chyba, że Kolega Moderator i Kolega radzio77, to jedna i ta sama osoba, a może i jeszcze kilka innych też, np. Kolega x, bo coś mi na to wygląda i całe forum jest fałszywe, a chodzi tu tylko o przyciągnięcie naiwnych reklamodawców, to wtedy proszę jak najszybciej usunąć wszystkie moje wpisy oraz konto, bo nie chcę do tego oszustwa przykładać ręki..!!!