Tak jak pisałem, jest c5 z 2.0 16V kombi jak na lekarstwo.
Szukam przy a4 - Jelenia Góra - Kraków (na tym odcinku). Jechać i zobaczyć coś, czego nie chcę oglądać szkoda czasu.
ps. już 3 rozmowy miałem, które skończyły się zamknięciem transakcji przez sprzedawcę (w tym 1 ogłoszenie zostało wycofane)...
Tak jak pisałem, jest c5 z 2.0 16V kombi jak na lekarstwo.
Trochę dziwne, ale na jednym ze znanym aukcji jest 5 stron zaznaczając w tym tylko benzynę, a jak przełożyć wszystkie od 2006 roku to aż 34 stron z kolei benzyna+LPG to 6 stron i to tylko na jednym aukcji.
Nic nie piszesz o jakie dokładnie dane auta poza pojemność silnika, a gdzie rocznik i cena za ile chciałbyś kupić?
Warunki krytyczne:
1. C5 I FL (2004-2008)
2. Kombi
3. 2.0 16V PB (lub +LPG) lub 1.8 (chociaż nie chce tego motoru, wg mnie przy korzystaniu z klimatyzacji w lecie raczej za słaby)
4. Manual
5. Auto bezwypadkowe (lub językiem handlarza: bezwypadkowe + także bezkolizyjne) - tj. więcej niż 2 ślady decydują o rezygnacji z zakupu! Drobne ślady napraw (1-2 elementy lakierowane) są akceptowalne.
6. Przebieg realnie do 240.000 km (w rzeczywistości prędzej kupię coś, co ma 215.000 km, niż coś co ma na liczniku 140.000 km a w realiach może mieć grupo ponad 350.000 km). Liczy się stan potwierdzony w ASO (niż suche cyfry na liczniku).
7. Podstawowe naprawy po zakupie tj. wymiana rozrządu, oleju, filtra powietrza, filtra paliwa i nowe opony wliczone w cenę zakupu. Naprawy po wizycie w ASO: wycieki, wymiana kompletna hamulców przód/tył, wydechu, słaby akumulator, drobne usterki zawieszenia (drążki, łączniki itd.) - pole do negocjacji ceny. Bardzo poważne naprawy (naprawa skrzyni, planowanie głowicy, wymiana osprzętu - pomp, uszczelki pod głowicą itd.) przekreślają zakup.
8. Krajowe czy import nie ma znaczenia
9. Cena drugorzędna - prędzej dam 14.500 zł za coś co widać, że warto i przez kolejne 7 lat (w moim przypadku 40.000 km) pojeździ. Niż wydać 9.500 zł i w ciągu 2 najbliższych wizyt u mechanika zostawić 3.000 zł i nadal końca napraw nie widać.
10. Kolor - oby nie biały i nie złoty/majonez (chociaż też nie gra większej roli).
11. Po zakupie 2-3 mc-e montaż gazu (jeżeli nie będzie problemów z autem). Po tym jazda 6-7 lat (w moich realiach 6-7.000 km rocznie). Kupując do 240.000 realnego przebiegu dobiję do 300.000 (czyli nie powinien się jeszcze rozsypać). Na mobile.de są z przebiegami ponad 400.000 km (z czego 3/4 w PL ma mniej niż 200.000 km w ogłoszeniu).
Wyposażenie nie gra roli (oby nie był totalnie goły), byle bez skóry, ale w kombi relingi.
Historia samochodu (nie gra roli, w książki serwisowe nie mam zamiaru wierzyć) - bardziej liczy się stan podany w ASO (mają dostęp do historii auta)
Lokalizacja (Wrocław centrum - wszystko co przy A4 lub nie wiele odbiega od autostrady). Jazda do Gdańska, Koszalina odpada. Jazda dalej niż za Łódź lub za Poznań odpada (250 km od domu).
Przy takim przebiegu rocznym to w życiu bym się nie zdecydował na LPG. Za dobrej klasy instalację trzeba zapłacić ok. 2,5-3k PLN. Biorąc pod uwagę, że przy lpg i tak spalana jest pewna ilość benzyny na rozruchu oraz spalanie gazu w tej klasie instalacji jest sporo wyższe to inwestycja zwróci się najszybciej po 3 latach a to już może być początek dodatkowych kosztów związanych z serwisowaniem instalacji. Przy tych cenach LPG i benzyny na stacji to trzeba robić rocznie minimum 15k km aby to było opłacalne. Z reguły przy LPG po 2 latach zaczynają się problemy z instalacją i nowe koszty. Dodatkowe minusy auta z lpg to brak możliwości parkowania na parkingach podziemnych.
W stronę Lublina masz do dyspozycji dwa auta i jak chcesz wydać 14 tys aniżeli 9.5 tys to zalecam już kupić z gazem.
Jak nie dziś to kupisz za miesiąc i radzę tutaj codziennie obserwować ogłoszenie.
Cytat:
Drobne ślady napraw (1-2 elementy lakierowane) są akceptowalne.
Lepiej szukaj mechaniczny napraw niż związane z lakierem, bo akurat takie naprawy są trudniejsze na związane położone bezbarwny lakier.
Co do przebiegu to ja miałem starsze auta i nie zraziło mnie z 300 tys przebiegu auta, bo był zadbany poza jednym miejscu lakierniczy jak wyżej opisałem.
Cytat:
(w moich realiach 6-7.000 km rocznie)
hmm, to nie lepiej szukać już z założonym LPG.
Cytat:
Masz coś ciekawego ?
Cóż, nie, a przynajmniej mam diesel i choć powoli też będę zmieniał na benzynę.
Aby kupić już z gazem, takie auto muszę znaleźć. Poza tym boję się obcego lpg. U siebie ile się naszukałem gościa, który serwisuje BRC założone w PL. Mówią, że w starych autach trzeba dokupować licencję na wpinanie się do centralki (stąd dla aut np. starszych niz 2005 nie kupują licencji, bo mało kto jeszcze takie instalacje LPG przegląda).
Mogę za auto dać 14,5 + z własnej kieszeni wydać na LPG. Finalnie ma kosztować po wymanie opon, oleju, filtrów, rozrządu i LPG z rejestracją 18 tys zł. Auto ma wg założeń jeździć 6-7 lat (relatywnie długo). Im więcej dam na początku (nie kupująć picowanego g... w cenie extra salonówki z PL z serwisem itd), tym mniej wydam później.
Nie należę do osób, które auto mają i uważają za sprawne, tylko kiedy odpala od razu. Realnie nie będę go z lupą oglądać, ale od 14 letniego auta jeszcze można czegoś wymagać. Znam z kilka aut z domowego podwórka, odebrane z PL salonu w 2000/2001 roku z przebiegiem 80 tys km. Teoretycznie można znaleźć, ale trzeba się naszukać i nie wierzyć w co mówią, tylko wydać kilka zł na sprawdzenie.
Czas mnie nie goni, a tak jak pisałem kombi i 2.0 16V to powoli igła w stogu siana (oczywiście egzemplarz wart uwagi). W liftbacku 2.0 16V były o wiele bardziej popularne, ale za to bardziej w automacie chyba (mój warunek to bezwzględnie kombi).
W myśl zasady ufam, ale sprawdzam (3 egzemplarze piłowałem handlarza o wizyte w ASO i zrezygnowali - nigdzie nie jadą, mówią że zwykła stacja kontroli pojazdów wystarczy)... Nie wiem czy jest to prawda, ale teraz jak w ASO wyjdzie kręcenie licznika, to auto konfiskuje policja (dowód w przestępstwie). Stąd pewnie pewne niechęć do ASO...
Dołączył: 11 Sty 2019 Posty: 7 Skąd jesteś (miejscowość / region): Poznań Posiadane auto: Opel
Piwa: 0/1
Wysłany: Pią 11 Sty 2019, 12:55
Temat postu:
Re: ( Citroen C5 ) Kraków C5 sprawdzenie auta
roy1 napisał:
[...]W myśl zasady ufam, ale sprawdzam (3 egzemplarze piłowałem handlarza o wizyte w ASO i zrezygnowali - nigdzie nie jadą, mówią że zwykła stacja kontroli pojazdów wystarczy)... Nie wiem czy jest to prawda, ale teraz jak w ASO wyjdzie kręcenie licznika, to auto konfiskuje policja (dowód w przestępstwie). Stąd pewnie pewne niechęć do ASO...
Cześć, to zwykłe bajdurzenie jest! Nie rób tego. Zazwyczaj oznacza to bardzo kiepski stan podwozia i wycieki. Jak jesteś z okolic Krakowa to w polecam Bosh Service w Oświęcimiu. Przeskanują od A do Z.
Poza tym boję się obcego lpg. U siebie ile się naszukałem gościa, który serwisuje BRC założone w PL
Większość instaluje STAG więc w tym nie ma żadnego problemu.
Cytat:
Nie rób tego.
Czego ma nie robić? Jak ktoś sprzedaje i twierdzi, że przebieg autentyczny to w czym jest problem ze sprawdzeniem w ASO.
Cytat:
. Nie wiem czy jest to prawda, ale teraz jak w ASO wyjdzie kręcenie licznika, to auto konfiskuje policja (dowód w przestępstwie). Stąd pewnie pewne niechęć do ASO...
LPG Stag mam 1 jednym aucie. Instalacja stara (od 2007 roku), filtry wymienione pewnie 5 lat temu, jeździ bez dotykania, auto znosi gaz super.
Jak ktoś mi pisze, że auto jest super, żadnego wkładu nie wymaga, to chce kupić to, co jest napisane. Jak rozmawiam i pytam - mam 250 km do samochodu, sprzedawca widzi auto na miejscu więc niech powie czy są wycieki, wybite półosie, zatarte łożyska, problemy z rozruchem, sprzęgłem itd... Słyszę, że on się albo nie zna na samochodach, albo że kupując auto w tej cenie to trzeba mieć świadomość zainwestowania w auto 2.000 zł. Stąd pytam - dlaczego piszesz, że auto super i nie wymagany jest żaden wkład?? Jechać po coś za 11.000 zł do negocjacji opisane jako nie wymaga wkładu (i zobaczyć spocony silnik = uszczelka pod głowicą, albo taniej pod pokrywą zaworów, zerwane półosie, klepiące zawory, zatarte łożysko itd) - to wolę w domu zostać.
Wg mnie od tego jest ASO, żeby auto sprawdzić. Jak sprzedawca ma problem, to niech nie sprzedaje.
Patrzę też na C5 kombi 2.0 16V II generacji (od 2008). Ten silnik to jest to samo co c5 I FL?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Citroen C5 ) Oceń swoje auto - opinie i testy użytkowników oraz porady przed kupnem auta.
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.