( Citroen C5 ) Wymiana osłony siłownika tylnego

[toki3]

Witam
Posiadam od tygodnia C5 i zauważyłem, że jest pęknięta osłona na tylnym siłowniku więc ją zakupiłem, problem polega na tym, że nie ma chętnego mechanika do wymiany bo nie wiedzą jak się za to zabrać.

Proszę pomóżcie jak mam ją wymienić, może ktoś ma fotograficzną instrukcję krok po kroku.
Czy auta ma być opuszczone na maxa aby nie było tam ciśnienia czy jak??

Pozdrawiam

[diablo2]

Witam proste jak budowa cepa - jeżeli chodzi tylko o osłonę
Auto do serwisu ( czyli góra ) , luzujemy śruby z koła ( przed podniesiem auta na lewarku ) , podnosimy na lewarku , podstawiamy kobyłkę lub klocek ( może być suporex - jak tak robiłem ) opuszczamy z lewarka ( im wyżej auto będzie podniesione tym lepiej i na opuszczeniu z lewarka dużo miejsca - najważniejsze BHP , zabezpieczyć przednie koła przed przetoczeniem auta do przodu lub tyłu ) i wchodzimy pod podwozie
Ściągamy drucianą opaskę z grubszej strony siłownika , wyciągamy zawleczkę z cieńszej strony siłownika , podnosimy lekko piastę ( wahacz ) i wyciągamy cieńszy koniec osłony z wahacza . Powinna wtedy nam wyjść osłona z metalowym prętem zakończony tzw ,, grzybkiem '' ( cienka strona osłony ) Dużo pisania mało roboty ten pręt z tzw grzybkiem przekłada się do nowej osłony
_________________
diablo2 dla kolegów diabeł

[toki3]

Witam
Kolego właśnie tak zrobiłem jak napisałeś i niestety nie udało się. Nie mogłem wyciągnąć tego grzybka za żadne skarby.

Zastanawia mnie czy czasem nie trzeba po podniesieniu i podstawieniu kobyłki opuścić auta aby trochę zmniejszyć ciśnienie w układzie, wtedy jak się wszystko rozepnie to może po podniesieniu tego wahacza wyskoczy ten trzpień.

[tomi373]

Witam. U mnie było trochę przyrdzewiałe (przypieczone) w wahaczu dlatego nie chciało mi wyjść. Trzeba trochę popryskać jakimś środkiem i rozruszać.

[ABDANK]

1) zestaw akcesoriów przygotowanych do wymiany:
a) gumowa osłona siłownika tył = dwie sztuki (kod części wg PSA: 5272 64),
b) obejma druciana (drut wyprofilowany w kształcie podwójnego okręgu o średnicy regulowanej śrubą -> śruba fi.6mm z sześciokątnym łbem na klucz 10mm) do mocowania węży ogrodowych o standardowej średnicy 2cale = dwie sztuki,
c) płyn LDS = butelka 1litr.

2) zestaw akcesorów bhp:
a) dwie podpory ("kobyłki") do zablokowania nadwozia Citroena C5 przed opadnięciem,
b) dwa kliny drewniane do zablokowania przedniego koła Citroena C5 przed toczeniem się do przodu lub do tyłu,
c) plastykowe okulary ochronne,
d) gumowane rękawiczki z dzianiny typu "wampirki" .

3) zestaw narzędzi i akcesoriów pomocniczych:
a) klucz nasadowy sześciokątny 10mm,
b) klucz płaski do odpowietrzania układów hydraulicznych 10mm (w kształcie litery "C"),
c) nożyczki duże (i naostrzone),
d) szczypce (lub kombinerki),
e) kuweta o pojemności około 5litrów (lub miska),
f) butelka PET o pojemności 1,5litra, np. po wodzie mineralnej,
g) przewód elastyczny (rurka mająca fi. wewnętrzne 6mm i około 1metr długości) do spuszczania płynu z układu hydraulicznego,
h) smar ceramiczny w aerozolu,
i) preparat silnie penetrujący w aerozolu,
j) duża strzykawka lekarska o pojemności 50 lub 100cm3,
k) dwie lampy warsztatowe (do dokładnego oświetlania miejsc roboczych pod samochodem),
l) lewarek samochodowy (znajduje się w bagażniku Citroena C5),
ł) klucz do odkręcania śrub mocujących koło.

1. Poniższy opis dotyczy wymiany gumowych osłon siłowników tył w warunkach pracy bez kanału samochodowego i bez użycia podnośnika nożycowego jaki używany jest w warsztacie mechanicznym.

2. Wybieramy poziome miejsce na którym Citroen C5 będzie stał stabilnie przez cały czas naszej pracy, i może to być: betonowa posadzka w garażu, wyasfaltowany plac osiedlowy, parking równo wyłożony kostką betonową, itp.

3. Bardzo starannie blokujemy przednie koło Citroena C5 przy użyciu dwóch drewnianych klinów, które dobijamy pod oponę z obydwu stron tak aby później Citroen C5 nie mógł się poruszyć ani do przodu ani do tyłu podczas podnoszenia i opuszczania, a przede wszystkim w czasie gdy będziemy leżeć pod samochodem!

4. Odpalamy silnik i podnosimy nadwozie Citroena C5 do pozycji maksimum.

5. Opuszczamy maksymalnie dwie szyby w przednich drzwiach i wyłączamy silnik -> od teraz, po naszym wyjściu z Citroena C5 i zamknięciu przednich drzwi, niemal do końca naszej pracy drzwi nie mogą być otwierane.

6. Otwieramy maskę silnika i po tym odczekujemy kilka minut aby system pompy hydraulicznej zawieszenia nie reagował na późniejsze zmiany położenia karoserii (ponad 7minut).

7. Bardzo starannie podstawiamy dwie podpory (czytaj "kobyłki") pod wyznaczone punkty pod progami w tylnej części Citroena C5 (są to wyznaczone punkty do których przystawiany jest zazwyczaj lewarek samochodowy). Każdą "kobyłkę" podstawiamy dokładnie centrując miejsce późniejszego przyłożenia, aby Citroen C5 po opuszczeniu nadwozia stał bardzo stabilnie -> mamy na uwadze przede wszystkim nasze bezpieczeństwo.

8. Po drugiej stronie Citroena C5 (patrząc od koła które przed chwilą zablokowaliśmy klinami) również za przednim kołem przykładamy lewarek samochodowy pod wyznaczonym punktem w progu i podnosimy karoserię w dwóch cyklach.
Po pierwszym cyklu luzujemy śruby w tylnym podnoszonym kole, kiedy dotyka jeszcze podłoża. W drugim cyklu, kiedy koło oderwie się od gruntu, odkręcamy śruby całkowicie i zdejmujemy koło. Zdjęte tylne koło możemy położyć pod progiem (przed "kobyłką", uważając by jej nie potrącić) -> taki "bezpiecznik" w czasie, kiedy będziemy leżeć pod samochodem.

9. Teraz kładziemy się na plecach pod tyłem Citroena C5 i zdejmujemy dwa wężyki z gumowej osłony siłownika (najpierw ten który znajduje się patrząc w stronę maski samochodu, później ten od strony bagażnika). Jak harmonijkowa osłona z gumy zachowała jeszcze szczelność to z końcówki wytryśnie płyn LDS dlatego najlepiej jest założyć przed tym okulary ochronne i mieć pod ręką kuwetę lub miskę do której skierujemy gumową końcówkę z której wyciągnęliśmy wężyk hydrauliczny.

10. Z wahacza odpinamy zawleczkę sprężynową, którą wyciągamy za kółeczko. Jak nie była dawno wyjmowana i jest zablokowana to spryskujemy miejsce płynem silnie penetrującym i próbujemy do skutku.

11. Z gumowej osłony zdejmujemy szczypcami lub kombinerkami oryginalną drucianą opaskę -> i tej opaski proponuję aby już więcej nie zakładać do Citroena C5 bo nie uda się jej zamontować w naszych warunkach tak dokładnie jak zrobiono to fabrycznie.

12. Kiedy osłona siłownika jest przygotowana do zdjęcia, kluczem nasadowym sześciokątnym 10mm delikatnie odkręcamy zaworek do upuszczania płynu LDS z układu hydraulicznego zawieszenia (zaworek ten znajduje się pod aluminiową belką, mniej więcej po jej środku). Jak pokaże się nam płyn LDS to delikatnie zakręcamy zaworek z powrotem i zakładamy na jego końcówkę elastyczny wężyk przez który spuścimy płyn LDS do plastykowej butelki po półtoralitrowej wodzie mineralnej. Tego płynu będzie dużo dlatego nie polecam podstawiania pojemników o mniejszej pojemności.
Kiedy wężyk jest podpięty a druga jego część pewnie osadzona w butelce, zaczynamy tym razem kluczem płaskim 10mm odkręcać bardzo powoli zaworek, obserwując jednocześnie opadanie karoserii i prawidłowe układanie się progów podwozia na "kobyłkach" -> szybkie otwarcie zaworka powoduje gwałtowne opadnięcie Citroena C5 co może być niebezpieczne.
Płyn LDS spuszczamy dotąd aż przestanie jednostajnie wyciekać z wężyka. Nie pozostawiamy odkręconego zaworka, ale go niezwłocznie zamykamy kluczem płaskim.

13. I bardzo ważna część pracy. Łapiemy ręką za węższą część osłony siłownika (tuż przy miejscu wahacza, gdzie zdjęliśmy zawleczkę sprężynową) i zaczynamy zdecydowanie ciągnąć w stronę "gruszki" (do tyłu auta), i jednocześnie odkręcamy zaworek aby upuszczać nadal płyn LDS z siłownika.
Nie szarpiemy, ale jednostajnie i mocno ciągniemy aby umożliwić odpięcie od wahacza stożkowato zakończonego końca pręta (walcowatego popychacza).
Płyn powinien ponownie zacząć wypływać przez wężyk do butelki a my w tym czasie powinniśmy wyczuwać pod gumową osłoną powolne przesuwanie się pręta w stronę "gruszki" siłownika.
A jeżeli tak nie jest, pewnie korozja blokuje stożkowatą część pręta w wahaczu, tak jak wcześniej zawleczkę. Trzeba wówczas odciąć nożyczkami połowę gumowej osłony i próbować pryskając kilkakrotnie płynem silnie penetrującym w dłuższych odstępach czasu oraz szarpiąc pręt ręką co kilka minut, aby doprowadzić do poluzowania się tej końcówki w wahaczu. Nie używamy do tego ani młotka ani przecinaka! Jak będzie to robić za Was mechanik, zabierzcie mu młotek i przecinak aby nie zniszczył kolejnej rzeczy w Waszym Citroenie C5.
Ten "pręt" biegnący w gumowej osłonie składa się z trzech elementów: pręta ze stali hartowanej, stożkowatego zakończenia, które jest z prętem połączone stalowym pierścieniem, tworząc ruchomy przegub. Pierścień ten jest fabrycznie zaciśnięty prasą na stożkowatym elemencie i fabrycznie jest absolutnie szczelny. Mechanicy preferujący młotki i przecinaki, waląc w ten pierścień uszkadzają go mechanicznie (kaleczą powierzchnię przez co gumowa osłona siłownika nie będzie już nigdy szczelnie przylegała do pierścienia, a sam pierścień od młota odkształca się wewnątrz, przez co zaczyna się obracać wokoło stożkowatej końcówki, dlatego nie będzie już nigdy szczelny) i płyn LDS będzie wyciekał tuż przy krawędzi osłony, bezpośrednio przy wahaczu.

14. Po wyjęciu pręta ponownie zakręcamy zaworek z LDSem i zdejmujemy starą osłonę z siłownika.

15. Oceniamy wzrokowo stan siłownika, po czym usuwamy wszelkie zanieczyszczenia, ślady utlenienia metalu, miejsca rdzy. Całość dokładnie doczyszczamy i wycieramy, aby wszystkie elementy były suche i czyste.

16. Nową osłonę siłownika delikatnie smarujemy wewnątrz płynem LDS i wkładamy czysty pręt z również nawilżoną LDSem stożkowatą jego częścią -> kierując stożkiem od szerszej strony gumowej osłony w stronę małego otworu, aż do przepchnięcia i zablokowania się stożkowatej części w małym otworze osłony siłownika.

17. Na szerokiej części gumowej osłony umieszczamy drucianą opaskę w taki sposób, aby po zamontowaniu osłony na siłowniku śruba do zaciśnięcia opaski skierowana była łbem śruby pod samochód,

18. Po oczyszczeniu i osuszeniu, zagłębienie w wahaczu (na stożkowatą końcówkę pręta) spryskujemy smarem ceramicznym.

19. Teraz, kierując prętem do wnętrza siłownika (w stronę "gruszki") zakładamy osłonę na siłownik, a następnie umieszczamy stożkowatą część w oczyszczonym uprzednio oraz spryskanym smarem ceramicznym zagłębieniu wahacza. Całość jeszcze luźnego zestawu delikatnie dopasowujemy i układamy względem otoczenia siłownika, zwracając uwagę aby gumowe końcówki wystające z osłony ustalić w pozycji naprzeciw rowka wyciętego w metalowej podkładce przykręconej dwoma śrubami do belki (dobrze jest zrobić fotografię siłownika ze starą osłoną ale jeszcze przed jej zdemontowaniem, żeby mieć wzór do porównania). Po wycentrowaniu otworu w stożkowatej części i otworków w wahaczu, zapinamy zawleczkę sprężynową. A następnie kluczem nasadowym delikatnie skręcamy drucianą obejmę na gumowej osłonie do momentu kiedy obrócenie tej osłony na siłowniku stanie się niemożliwe. Dobrze aby śruba do skręcenia drucianej obejmy ostatecznie biegła równolegle do końcówek wystających z gumowej osłony siłownika.

20. Przez końcówkę w gumowej osłonie (tą od strony maski auta) strzykawką wpuszczamy do wnętrza osłony około 25 mililitrów płynu LDS i zakładamy obydwa wężyki, które biegną od belki.

21. Po upewnieniu się, że wszystko zostało poprawnie zmontowane, wychodzimy spod Citroena C5 i przechodzimy do komory silnikowej, aby uzupełnić w zbiorniku brakującą część płynu LDS o ilość płynu LDS jaka wyciekła zaworkiem przez wężyk do butelki (dodając niewielką ilość, ponieważ ubyła w wyniku rozprysków, itp.).

22. Po dolaniu płynu LDS do zbiornika, zakręcamy korek i otwieramy drzwi od strony kierownicy co uruchomi pompę hydrauliczną, która podniesie Citroena C5 do pozycji maksimum.

23. Teraz podchodzimy do zdjętego koła i zakładamy je z powrotem w Citroenie C5 -> gwinty śrub mocujących koło czyścimy i spryskujemy jak zawsze smarem ceramicznym, po czym lekko przykręcamy koło.

24. Spod progów wyjmujemy dwie "kobyłki".

25. Nadwozie auta opuszczamy na lewarku na wszystkie cztery koła i dokręcamy śruby we wszystkich kołach, tak aby Citroen C5 był gotowy do jazdy.

26. Wybijamy delikatnie drewniane kliny spod przedniego koła.

27. Wsiadamy za kierownicą i odpalamy silnik Citroena C5.

28. Opuszczamy samochód i podnosimy z dwa lub trzy razy od maksimum do minimum -> nigdy jednym ciągiem, ale zawsze pojedynczymi impulsami, aby nie forsować systemu hydrauliki zawieszenia Citroena C5 -> w ostatnim cyklu do pozycji neutrum.

Drugą stronę z osłoną siłownika możemy zrobić dokładnie tak samo jak tą, którą przed chwilą zakończyliśmy.
Robota pójdzie trochę szybciej bo już nabraliśmy doświadczenia.

Dobrze jest wydrukować powyższą listę i odhaczać kolejno wykonane czynności, aby przez rutynę nie robić dwa razy tego samego, albo nie "dorobić" poważniejszych prac aniżeli sama wymiana osłony na siłowniku.
Namawiam również do używania narzędzi możliwie wysokiej jakości i bez uszkodzeń.

Pozdrawiam, życząc szerokiej drogi.
Cieszmy się jazdą Citroenem C5 bo to samochód z wyjątkowym zawieszeniem

[Reklama]

[mariusz01041975]

Witam.
Mam pytanie dotyczące wymiany tych osłon siłownika .
Gdy już podniose auto na lewarkach , sposzcze płyn LDS z jednej strony i wymienię osłonę tak jak piszesz wyżej.
To czy od razu mogę brać się za wymianę drugiej osłony ,nie napelniajc płynem LDS po wymianie pierwszego ?
Piszesz że zostawiles auto na kobyłkach ,a jak bym zostawił na podnosnikach dwóch które podłoże pod tył , to coś się stanie ?
Bo przód może stać na kołach czy też musowo go podnosić ?

[ABDANK]

Mariusz01041975, napisałem że wymianę osłon zrobiłem przy użyciu jednego podnośnika trapezowego, który jest standardowo w bagażniku Citroena C5.

Osobiście sugeruję, osłonę po drugiej stronie zrobić po zakończeniu roboty z jednej strony i sprawdzeniu czy wszystko działa poprawnie. Myślę, że przejechanie paru kilometrów w ramach testu Twojej naprawy nie będzie złym pomysłem. Auto robisz dla siebie i chcesz być pewny, że zrobiłeś to dobrze.

Koniecznie zablokować dwoma trójkątnymi klockami przednie koło znajdujące się po przeciwnej stronie podstawionego pod samochód lewarka -> przodu auta nie podnosić.

A teraz o podnoszeniu Citroena C5 II z zawieszeniem hydroaktywnym III.
Nigdy nie kłaść się pod Citroenem C5 nie mając pewności skutecznego zablokowania nadwozia przed nagłym opadnięciem na nas -> ja podstawiam zawsze po dwóch stronach auta dwie podpory (kobyłki, z atestem na 2tony/sztuka) w pobliżu osi kół przy których mam coś do roboty. Przy próbie odkręcenia jednego z "zapieczonych" zaworów hydraulicznych auto może spaść jak kilkusetkilogramowy kamień.

I jeszcze o dwóch podnośnikach.
Odradzam podnoszenie tyłu lub przodu jednocześnie dwoma podnośnikami -> nigdy nie ma pewności, że dostatecznie zablokowana jest tylna (albo przednia) oś kół, a lewarki trapezowe (zgodnie z prawami fizyki, przy siłach skręcających na długości samochodu prawie pięciu metrów i jego masie wynoszącej prawie półtorej tony, mają tendencję do "uciekania" w stronę mniejszego obciążenia) -> mogą złożyć się pod nadwoziem samochodu a Citroen C5 spadnie, i pół biedy jak się uszkodzi...

Mariusz01041975, zrób jeszcze test, który przyda się Tobie na przyszłość podczas wszystkich robót przy samochodzie, kiedy trzeba podnosić jedną stronę nadwozia Citroena C5 II -> lewarek podstawiony w punkcie do podnoszenia przy przedniej osi kół, w trakcie podnoszenia nadwozia, w pewnym momencie podnosi również tylne koło.

Zawsze przed podnoszeniem lewarkiem lub innymi mechanicznymi podnośnikami w warsztatach samochodowych karoserię Citroena C5 z zawieszeniem hydroaktywnym III podnieść w pozycję: wysokość maksymalna.

[Zieluchh]

Witam!
A czy nie można podnieść auta do maksimum, podstawić kobyłki i następnie opuścić w dolny serwis???
_________________
Żyj i daj żyć innym

[ABDANK]

Kolego Zieluchh, proponuję aby zrealizować po kolei wszystkie punkty opisane przeze mnie w temacie wysłanym 2017-06-10 i będziesz zadowolony tak jak ja, i pewnie kilku innych kolegów którzy tak naprawili swoje Citroeny C5 z zawieszeniem hydroaktywnym III.