( Citroen C5 ) Dysza spryskiwacza słabo podaje płyn.

[grindo]

Profil czyli wzmocnienie maski od dołu.
Przewód odczepiasz w miejscu który widzisz pod maską, możliwie najbliżej dyszy spryskiwacza.

[siwiryn]

Dziękuje za podpowiedzi .Póki co wróciła zima więc muszę wstrzymać się z demontażem dyszy.Mam nadzieję że poradzę sobie z problemem jak się ociepli .

[siwiryn]

kurcze ,dziś oglądałem otwartą maskę i szukałem tego zatrzasku oraz miejsca w którym jest .... niestety nic mi go nie przypomina albo go przeoczyłem albo sam już nie wiem.Wkleje kilka fotek to może mi zazaczycie w którym miejscu jest ów zatrzask ?

[grindo]

Zatrzask jest pod samą dyszą spryskiwacza. Nie zobaczysz go po podniesieniu maski. Można go tylko wyczuć palcem.

[Kieras7]

Witam i przepraszam za odkop, ale nie ma sensu zakładać nowego wątku.

Mam problem ze słabym ciśnieniem sprysku przedniej szyby. Tył OK.
Demontowałem przewody i są drożne. Przedmuchałem kompresorem i testowałem ustnie .
Nadal to samo. Ledwo co wycieka - a nie jest rozpylany - nawet nie docierając do szyby.

Zmuszony sytuacją druciarsko załatwiłem sprawę zamieniając przewody przy pompce. O dziwo, spryskuje z odpowiednią siłą zarówno przód jak i tył.

I tu pytanie co jest? Czytając wątki pomyślałem o zaworku, który zablokował się umożliwiając tylko sprysk na tył. Ale po zamianie, płyn dociera na tył z tego samego źródła pompy, z którego nie docierał na przód

Czy ktoś szczęśliwie rozebrał zaworek i go usprawnił unikając późniejszych wycieków?

Prawie zdecydowałem o zakupie pompki, ale lepsze od ~50 zł w górę, a jeśli ori ma jeszcze pochodzić to wolałbym takie rozwiązanie.
_________________

[Reklama]

[hakko]

Moja przygoda z tym problemem zakończyła się sukcesem. Sytuacja problemowa u mnie to słabe ciśnienie dyszy pasażera. Odłączyłem za trójnikiem wężyk dyszy pasażera, wypchnąłem od spodu maski dyszę (nie było żadnego zatrzasku, tylko stożkowy kształt podstawy dyszy z wyprofilowanym wypustem pod wcięcie otworu w masce, który ciasnym pasowaniem wskakuje na swoje miejsce, prace wykonywane przy minusowej temperaturze, nic się nie wyłamało). Po wyjęciu dyszy z fragmentem wężyka, wypłukałem oba elementy w gorącej wodzie i przedmuchałem. Usunąłem drobny element chyba płatka jakiejś roślinki, który dostał się w odcinek pomiędzy dyszą a fragmentem wężyka za łącznikiem wężyka. Po tych zabiegach dysza odzyskała swoją sprawność.

[Barteklos92]

Witam serdecznie, miałem ostatnio problemy z przednimi spryskiwaczami, po kolei szukałem miejsca w którym coś mi zatkało przewody i okazało się że to zaworki zwrotne są tak zajechane, że płyn nie przepływa... dużo nie myśląc, po prostu je wyrzuciłem, montując na ich miejsce normalne przewody... teraz się zastanawiam, czy z czasem sam sobie przez to pompki nie rozwale, jak myślicie?