Koledzy i koleżanki~~
Mam C5 III z 2008 roku. Mk3 1.8 benzyna/gaz.
I tu pytanie. Economy mode załączął się dość często. Jakieś 10 minut po zgaszeniu auta a czasem (w zimę) znacznie szybciej (czasem prawie zaraz po zgaszeniu).
Dodam też, że w zwyczaju auto ma coś takiego, że jak uruchomię auto w nocy na parkingu to światła przednie świecą ale jak dodam gazu to zaczynają świecić mocniej.
Czytałem gdzieś że alternator swoją drogą a takie skoki to oznaka tego, że akumulator źle ładuje.
Wczoraj odpalając auto zwyczajnie mi się nie udało.
Po przekręceniu zapłonu zapala się check engine a przy próbie zapłonu przekręci może raz, światła pomrygają a potem słyszę tylko odglos jak rzęzi zapłon. Przypomina odglos jakby w wentylator włożyć plastikowy patyczek czy coś.
Wstępnie obstawiam że to aku bo nie wymieniałem go.... nigdy auto mam 4-5 lat a aku nie tykałem wcale.
Ostatnio też sporo stoi nie używany na parkingu podziemnym bo jeździmy autkiem żony (takim starym kaszlonem).
Zimno nie ma a się sam rozładował?
- Czy to aku czy rozrusznik? (jeszcze spróbuję go odpalić czymś)
- Jaki aku kupić do C5 III? (parametry itd)
- Czy to normalne że sam się rozładował? Czy w C5 często się to zdarza? Kolega ma Civic'a i tam jest to problem znany ze komp pokładowy chodzi 24h i zabija akumulator jak się nie jeździ 5 dni
Nigdy wcześniej tak nie miał ale ostatnio faktycznie coraz trudniej odpalał za pierwszym razem.
Proszę o sugestie...
Podepnij miernik i sprawdź napięcie ładowania.
bez odpalonego silnika aku ma około 12,5 V +/- 0,3 V
Po uruchomieniu około 14V +/- 0,3 V
Jeżeli ładowanie jest prawidłowe to pozostaje kwestia sprawności aku.
Można go sprawdzić u dowolnego sprzedawcy aku.
Jeżeli siła elektromotoryczna aku jest zbyt mała, aku do wymiany. _________________ Maciek
Pomogłem - brawo JA.
Dołączył: 14 Wrz 2010 Posty: 4810 Skąd jesteś (miejscowość / region): county Limerick Posiadane auto: Audi A3
Piwa: 409/28
Wysłany: Pon 25 Gru 2017, 23:19
Temat postu:
Re: C5 III - Economy Mode - padł akumulator?
wic1 napisał:
takie skoki to oznaka tego, że akumulator źle ładuje.
Akumulator nie ładuje - akumulator JEST ŁADOWANY a ładuje ALTERNATOR.
Przechodząc do szczegółów technicznych mocny akumulator tłumi takie skoki napięcia i nie są one wyraźnie widoczne na reflektorach. Diagnozą "przez telefon" to za dużo nie zrobimy, bo przyczyny mogą być różne - od niesprawnego akumulatora poprzez uszkodzone połączenia, uszkodzony starter, alternator i pewnie jeszcze coś.
Akumulator sprawdzisz w ciągu minuty w warsztacie elektryki pojazdowej.
Zapłon na pewno nie rzęzi - to stukanie to załączający się cyklicznie włącznik rozrusznika. Napięcie w momencie próby załączenia rozrusznika gwałtownie spada, rozrusznik się wyłącza, napięcie znowu rośnie, rozrusznik się załącza i to jest to stukanie.
Jak byś miał jakieś podstawowe umiejętności elektryczne i multimetr mógłbyś cokolwiek pomierzyć, ale podejrzewam z opisu że skazany jesteś ze swoim doświadczeniem na usługi warsztatu. Przy możliwej ilości przyczyn kupowanie nowego akumulatora nie jest w tym momencie zalecane. Może to być to, ale nie musi. Z rzetelnością warsztatów też bywa różnie. Nawet jak jakaś śrubka przykręcająca któryś kabel będzie słabo dociągnięta, to najpewniej śrubkę przykręcą, ale akumulator i tak wymienią (dobre na nowe) - bo z tego mają zysk bez wysiłku. Tak więc polecałbym kogoś zaufanego - podstawowe parametry może zmierzyć nawet elektryk-amator. Jak masz możliwość pożyczyć akumulator na parę dni to załóż i się przekonaj co będzie. Może obędzie się bez warsztatu.
Co do kupna to nie ma specjalnych wymagań - na pewno wymiary takie, żeby się zmieścił na oryginalnym miejscu. Ta sama wysokość, to samo ułożenie klem (żeby plus i minus nie były zamienione miejscami). Pojemność i prąd rozruchowy jak największe - jeżeli układ ładowania jest sprawny, to niedoładowanie na pewno nie grozi. Nie wierz w te bzdury.
Wstępnie po odpaleniu z booster'a stwierdzam, że jeździ. Rozruch z nieco większym zmęczeniem niż np w lato ale jeździ i działa.
Dodatkowym objawem (wcześniej) był fakt, że przy odpalonym pojeździe (na luzie) światła świeciły ciut bledniej niż jak się dodało gazu. To znowu wskazuje niby na alternator ale nie wiem jak taki układ jest skonstruowany w samochodzie a już na pewno w danym aucie. Tzn czy akumulator (poza alternatorem) podtrzymuje napięcie itd.
Mam multimetr to będę mógł powiedzieć jakie jest napięcie przed odpaleniem i po (jesli to coś da i jeśli o to właśnie chodzi)...
Dodam, że na postoju miernik z zapalniczi pokazuje 12v przy pracy silnika jest to 14v.
Czyli coś najwyraźniej zjada prąd na wyłączonym aucie. Wszyscy tak macie?
Zgaszony silnik ok 12,3 -12,5 V, pracujący 14,2 -14,3V. Akumulator teraz ok 2lata ma, staram się przynajmniej 2 razy w roku podładować a na pewno przed zimą. _________________ Pamiętaj mechaniku-zawieszenie na max w C5 na podnośniku
Jaki akumulator polecacie?
Wiem, że do mojego poleca się 70 lub 70 Ah.
Tu pytanie o firmę.
Bo słyszę o trzech szkołach.
1. "Bierz jakikolwiek, tańszy bo teraz akumulatory robią słabe i wytrzyma nie więcej jak 3-4 lata"
2. Marka to marka, bosh, varta topla i masz spokój na 6-8 lat. (teraz mam vartę i wyżył 10 lat... od 2008 roku)
3. Weź jakikolwiek tylko sprawdź jak u niego z rezystancją temperaturową by Ci w zimę odpalił.
No i co o tym myśleć?
Nie ukrywam, że wolę wspierać naszych i kupić polskiej marki
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Citroen C5 ) Elektryka/Elektronika/Komunikaty.
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.
auto mam 4-5 lat a aku nie tykałem wcale.
