Witam
Chciałem zapytać czy ktoś z was regenerował (wymieniał) przekładnie kierowniczą zwaną potocznie maglownicę w swojej c4 picasso. W poprzednim temacie (stuki w zawieszeniu) opisywałem problem i z pierwszych ocen winnymi za przedmiotowe stuki i przeskoki kierownicy miały być amorki lub poduszki. Dzisiaj po kolejnej wizycie u mechaników na 95 % ,wyszło że to może być maglownica. Nowa kosztuje 4 tys dlatego też moje pytanie czy ktoś z was regenerował lub kupował używaną.
w większych miastach są firmy zajmujące się profesjonalną regeneracją przekładni kierowniczych,
niektóre z nich mają po parę egzemplarzy typowych marek/modeli gotowych na wymianę
a jest parę firm w Polsce takich co po uzgodnieniu terminu również wymieniają u siebie na stanowiskach
a bywa że niektóre hurtownie oferują takie regenerowane przekładnie
poszukaj , powodzenia
Nie wiem czy to już sprawdzałeś. U mnie w renówce miałem dziwne stuki z przodu a na kole kierownicy czasem dziwny przeskok (taki wyczuwalny "PYK")i do tego stuk który z czasem się nasilił. Czasem było tak że koła nie wracały do ustawienia na wprost i trzeba było się zatrzymać i przeciągnąć kierownicą w drugą stronę. Pierwsze diagnozy fachowców.... maglownica. Trzeba było wydać kilkaset złoty za regenerowaną. Trafiłem w końcu na kumatego (przy wymianie opon) powiedział żeby zostawić auto i przyjść na dzień następny, w tedy powie co tak naprawdę jest. Następnego dnia auto stało ZROBIONE!!! Winowajcą było łożysko na Macphersonie. Gdzieś dostawała się woda i po prostu zardzewiało. U Ciebie ktoś zaglądał od góry na amortyzatory, poduszki, łożyska? Poszukaj warsztatu z dobrą reputacją, opisz problem i każ naprawić. Zostawiasz nr. tel. i po diagnozie dzwonią że to czy tamto. Koszt części taki i taki. Jeżeli będzie Ci odpowiadać niech robią jeżeli nie to dziękujesz i płacisz za diagnozę. Takie "macanie" na 80 % to czy tamto nie przemawia do mnie. POWODZENIA
Jeśli warsztat z reputacją, to z własnego doświadczenia polecam Auto Rege. Jeśli osobiście nie możesz podjechać, to zostaje Ci wysyłka kurierem do nich. Choć ja wolałem jednak dotrzeć sam do warsztatu, bo jednak jak zamontują Ci maglownicę specjaliści, to masz większą szansę , że wszystko będzie ok Sam aż tak nie znam się na mechanice, więc wolałem nie ryzykować. W każdym razie cała "operacja" trwała zaledwie kilka godzin. Dużo nie wzięli, rozliczyli się moim zdaniem uczciwe. Z tej całej przygody już teraz przynajmniej wiem co "przepowiada" przekładnię do wymiany:)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.